reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
I po wizycie teściowej. Wiecie co ona wymyślila? Dziś juz Wam o niej wspominałam - działa w grupach anty szczepionkowych. Dla niej firmy farmaceutyczne to mafia. Lekarze, farmaceuci tez mafia. Ma raka piersi i cukrzyce. Do lekarza żadnego nie pójdzie bo "opłacany przez mafię" i w ramach leczenia się wyjeżdża na 3 tyg na Filipiny - 2 tyg o samej wodzie i tydz jedzą tamtejsze owoce i piją mleko tamtejszych krów. Cena... 20 000!! Już jej miałam pow że za 20000 to ja jej głodówke przez dwa miesiące zrobię i nawet kupię krowę (musiałaby z kotami spać no ale 20000 piechota nie chodzi).
A tak poważnie to w szoku jestem. Jej brat i matka zmarli przez cukrzyce. Ma w zaawansowanym stadium raka a ona na Filipiny jedzie...


w5wqzbmhtbjgomj7.png
 
Mialam raz to plamienie troszkę krwi..i pojechałam odrazu do lekarza, ale dzidzia była. Tetno słabe bo byl początek 6tyg., ale było...dostalam luteine 1000 dopochwowo. Od tamtego plamienia nic mi nie było az do wczorajszej wizyty..lekarz nie słyszał tetna i powiedzial , ze jak na ten tydzien to za maly zarodek..
To jak teraz powtórzę w sobotę bete to jaka powinna byc;(?
No większa od tej dzisiejsze,ale wiesz co ja bym poszła do innego lekarza jeszcze
 
I po wizycie teściowej. Wiecie co ona wymyślila? Dziś juz Wam o niej wspominałam - działa w grupach anty szczepionkowych. Dla niej firmy farmaceutyczne to mafia. Lekarze, farmaceuci tez mafia. Ma raka piersi i cukrzyce. Do lekarza żadnego nie pójdzie bo "opłacany przez mafię" i w ramach leczenia się wyjeżdża na 3 tyg na Filipiny - 2 tyg o samej wodzie i tydz jedzą tamtejsze owoce i piją mleko tamtejszych krów. Cena... 20 000!! Już jej miałam pow że za 20000 to ja jej głodówke przez dwa miesiące zrobię i nawet kupię krowę (musiałaby z kotami spać no ale 20000 piechota nie chodzi).
A tak poważnie to w szoku jestem. Jej brat i matka zmarli przez cukrzyce. Ma w zaawansowanym stadium raka a ona na Filipiny jedzie...


w5wqzbmhtbjgomj7.png
Kurczę oszalała?nie ma kto jej przetłumaczyć?
 
I po wizycie teściowej. Wiecie co ona wymyślila? Dziś juz Wam o niej wspominałam - działa w grupach anty szczepionkowych. Dla niej firmy farmaceutyczne to mafia. Lekarze, farmaceuci tez mafia. Ma raka piersi i cukrzyce. Do lekarza żadnego nie pójdzie bo "opłacany przez mafię" i w ramach leczenia się wyjeżdża na 3 tyg na Filipiny - 2 tyg o samej wodzie i tydz jedzą tamtejsze owoce i piją mleko tamtejszych krów. Cena... 20 000!! Już jej miałam pow że za 20000 to ja jej głodówke przez dwa miesiące zrobię i nawet kupię krowę (musiałaby z kotami spać no ale 20000 piechota nie chodzi).
A tak poważnie to w szoku jestem. Jej brat i matka zmarli przez cukrzyce. Ma w zaawansowanym stadium raka a ona na Filipiny jedzie...


w5wqzbmhtbjgomj7.png
Oj wiesz, nie dziwi mnie to. "Tonący brzytwy sie chwyta", dlatego pacjenci onkologii są świetnym celem dla wszystkich szarlatanów. Moja dobra koleżanka jest onkologiem i to, co opowiada, to poezja. Szkoda ludzi. Tych szarlatanów to bym wszystkich w kosmos wysłała, bez zapasu tlenu.
 
Zośka czekamy na info :)
A ja zrobię sobie betę w poniedziałek pomyślałam.
19.01 było 4 802
Licze że 7.02 na usg powinno pięknie bić serduszko :)
 
Praca w ciąży to też temat drażliwy. Każdy powinien podejść do tego osobiście. Jeśli praca nie jest ciężka czujemy się ok nie widzę przeciwwskazań. Wydaje mi się jednak, że w rzeczywistości z tą lekka pracą też różnie bywa i z pracodawcą który dostosowuje stanowisko pod osobę w ciąży. Teraz w ciąży nie pracuje wcale. W poprzedniej pracowałam i była to praca biurowa, niestety w ciążę zaszłam w ciągu pierwszych trzech miesięcy (staż) więc po poinformowaniu pracodawcy usłyszałam oczywiście, że nie ma opcji dalszego zatrudnienia i nie tak się umawiałyśmy (haha). Niby praca typowo biurowa, ale w tyg zdarzały się dni kiedy trzeba było pracować mocno fizycznie ( wydawanie żywności) pakowanie i dzwiganie ciężkich pudeł wszystko w tempie ekspresowym. Szefowa sama po zabiegu więc zajmowała miejsce przy biurku, a ja miałam latać. Po dwóch tygodniach z rzędu poszłam do mojego ginekologa po zwolnienie. Ginekolog mnie wręcz wyśmiał mówiąc, że taka ciąża to nie ciąża wszystko się może zdarzyć i do trzeciego miesiąca on zwolnień nie wystawia. No nic trzeba było do pracy wrócić. Nie było możliwość żeby doszedł do mnie ktoś kto miałby mi pomagać. Ginekologa zmieniłam szybko, niestety ciąża się nie utrzymała. Kiedy trafiłam do szpitala na drugi dzień moja szefowa wydzwaniała do mnie tylko z jednym pytaniem kiedy będę mogła wrócić do pracy bo to początek roku dużo pracy i ona nie wie czy ma na mnie czekać i zatrudnić kogoś nowego. Tak więc różnie w życiu bywa, dla mnie te początki ciąży są najdelikatniejsze i trzeba na siebie uważać :)
Brawo,bardzo mądrze napisane
 
reklama
Do góry