reklama
ccaroline- prześliczny jest Twój synek:-) mam nadzieję,że wszystko będzie dobrze
welonka- avatar to ten obrazek który cię reprezentuje, czyli aktualnie ten fioletowy bobas reta to sygnatura czyli całe suwaki i fotki w podpisie;-)
My jutro mamy kontrolę u ortopedy, usg bioderek. A po nowym roku znów kontrola miedniczki nerkowej..ta wizyta mnie zawsze bardzo stresuje.
welonka- avatar to ten obrazek który cię reprezentuje, czyli aktualnie ten fioletowy bobas reta to sygnatura czyli całe suwaki i fotki w podpisie;-)
My jutro mamy kontrolę u ortopedy, usg bioderek. A po nowym roku znów kontrola miedniczki nerkowej..ta wizyta mnie zawsze bardzo stresuje.
aniach
Mama-maj 94i wrzesień 08
ccaroline85- mojej Julce mata tez bardzo sie podoba, uwielbia na niej lezec:-)
sanya- będzie dobrze, innej opcji nie ma:-)
ccaroline- śliczny ten twój synek. moja szwagierka, która jest rehabilitantką, pracuje z dzieciaczkami z napięciem. zazwyczaj są to zajęcia na basenie. podobno im wcześniej zostanie postawiona diagnoza, tym szybciej można to napięcie wyrównać. wiem, ze łatwo powiedzieć, ale nie stresuj się- to dość powszechna przypadłość.
ccaroline- śliczny ten twój synek. moja szwagierka, która jest rehabilitantką, pracuje z dzieciaczkami z napięciem. zazwyczaj są to zajęcia na basenie. podobno im wcześniej zostanie postawiona diagnoza, tym szybciej można to napięcie wyrównać. wiem, ze łatwo powiedzieć, ale nie stresuj się- to dość powszechna przypadłość.
ccaroline85
Mama Dawidka i Natalki :)
Hej Wszystkiego Najlepszego w Nowym 2009 Roku samych pomyślności i radości z dzieciaczków
Co do mego synka myślę, że rozwija się dobrze, powoli zaczyna dzwigać główkę, jest bardzo żywy bardzo kontaktowy i próbuje chwytać zabawki wiszące na macie. Piąstki zaciska ale o wiele mniej niż wcześniej, jedynie leżąc na brzuszku pręży się i bardzo wysoko podnosi główkę. Wizytę mamy 15 mam nadzieję, że wszystko w porządku z synkeim Czy wasze dzieciaczki już chwytają zabawki? nie mam w sumie porównania jak inne dzieci się rozwijają, chociaż pewnie każdy maluch ma swój rytm.
Podaję już Dawidkowi kleik z jabłuszkami, raz je chętnie a raz wypluwa zależy od nastroju Ząbki mu chyba niedługo się pojawią, strasznie się slini i ma spuchniętę dziąsełka, pomaga mu jabłuszko zimne do ssania. Pozdrawiamy
Co do mego synka myślę, że rozwija się dobrze, powoli zaczyna dzwigać główkę, jest bardzo żywy bardzo kontaktowy i próbuje chwytać zabawki wiszące na macie. Piąstki zaciska ale o wiele mniej niż wcześniej, jedynie leżąc na brzuszku pręży się i bardzo wysoko podnosi główkę. Wizytę mamy 15 mam nadzieję, że wszystko w porządku z synkeim Czy wasze dzieciaczki już chwytają zabawki? nie mam w sumie porównania jak inne dzieci się rozwijają, chociaż pewnie każdy maluch ma swój rytm.
Podaję już Dawidkowi kleik z jabłuszkami, raz je chętnie a raz wypluwa zależy od nastroju Ząbki mu chyba niedługo się pojawią, strasznie się slini i ma spuchniętę dziąsełka, pomaga mu jabłuszko zimne do ssania. Pozdrawiamy
Ccaroline - tak jak już pisałam, każde dziecko rozwija się inaczej. Mój Sashimi łapie w łapki już jakiś czas, wsadza sobie wszystko do buziaka, śmieje się głośno i ślini potwornie.
My już dyskutowałyśmy na temat dawania dzieciom stałych pokarmów gdzieś tutaj Ja jeszcze poczekam. Kaj zaczął późno teraz też nie będę dawała wcześniej niż pod koniec 4-go miesiąca, no i najpierw marchewkę.
My już dyskutowałyśmy na temat dawania dzieciom stałych pokarmów gdzieś tutaj Ja jeszcze poczekam. Kaj zaczął późno teraz też nie będę dawała wcześniej niż pod koniec 4-go miesiąca, no i najpierw marchewkę.
Sanya= wlasnie wyczytalam, ze masz z Mimi kontrole miedniczki nerkowej...........czyzby miala ja powiekszona??? bo wczesniej jakos tego nie doczytalam..........moja Jula tez ma.........w szpiatalu to wykryli, ale oprocz podstawowych badan moczu nie robili nic z tym i nawet nic na ten temat za duzo nie wspominali, jedynie to, ze wiele malych dzieci tak ma i nic sie z tym nie robi, bo dzieci z tego wyrastaja
ostatnio bylam jednak u super lekarza prywatnie i za jedyne 100 zl przebadal moja mala wzdluz i wszerz, siedzialam ta z nia chyba z godzine, ale prosze mozna podchodzic do malych pacjentow zyczliwie i profesjonalnie- no okazuje sie, ze mozna tylko szkoda, ze za kase!!!!
wazne jednak, ze jestam bardzo zadowolona z tej wizyty......wlasnie czekamy na wynik z moczu, 20 stycznia mamy znowu u niego kontrole wlasnie z powodu tej miedniczki (miedzy innymi oczywiscie, bo to nie wszystko niestety):--(
ostatnio bylam jednak u super lekarza prywatnie i za jedyne 100 zl przebadal moja mala wzdluz i wszerz, siedzialam ta z nia chyba z godzine, ale prosze mozna podchodzic do malych pacjentow zyczliwie i profesjonalnie- no okazuje sie, ze mozna tylko szkoda, ze za kase!!!!
wazne jednak, ze jestam bardzo zadowolona z tej wizyty......wlasnie czekamy na wynik z moczu, 20 stycznia mamy znowu u niego kontrole wlasnie z powodu tej miedniczki (miedzy innymi oczywiscie, bo to nie wszystko niestety):--(
Ajako- Mia miała to wykryte na usg 3D przed narodzinami i od chwili narodzin co miesiąc kontrolujemy czy to się nie powiększa, tak ma być do 1 roku życia. Właściwie to tylko obserwacja, czy taka jest po prostu budowa nerki i miedniczka jest luźniejsza, czy coś innego. Badanie moczu mamy zrobić ponowne teraz, pierwsze bylo jak miała miesiąc. Ufam temu lekarzowi, ale i tak za każdym razem mam ogromnego stresa przed tymi kontrolami.Kolejną mamy wlaśnie 7 stycznia.
reklama
KarinaNieZie
Wrześniowe mamy'08
Ajako, Sanya - ja stara wiedzma wam mowie ze to nic powzanego hehe. Widoocznie czasem dzieciaczki tak maja.
Ajako - no wlasnie jak zaplacisz to od razu lekarz lepiej pracuje Niestety, taka prawda....
A jak tam glowka twojej corci?
Moj synek od dawna juz sie smieje w glos a raczej chichra, tzn jest oszczedny w tym smianiu;-) Zabawki tez juz ladnie chwyta :-)
Jedynie co mnie martwi to kupki - znow sa brzydsze:-(
Ccaroline - jabluszko do ssania - szybciutko.
ja tez nie zamierzam sie spieszyc ale fajnie bedzie jak malemu podam skorke od chlebka:-)
Ajako - no wlasnie jak zaplacisz to od razu lekarz lepiej pracuje Niestety, taka prawda....
A jak tam glowka twojej corci?
Moj synek od dawna juz sie smieje w glos a raczej chichra, tzn jest oszczedny w tym smianiu;-) Zabawki tez juz ladnie chwyta :-)
Jedynie co mnie martwi to kupki - znow sa brzydsze:-(
Ccaroline - jabluszko do ssania - szybciutko.
ja tez nie zamierzam sie spieszyc ale fajnie bedzie jak malemu podam skorke od chlebka:-)
Podziel się: