Julia zaczęła chodzić sama jak miała rok i tydzień lub dwa a pomógł jej w tym wózek dla lalki który dostała na roczek i służył jej do przemieszczania się po domu. Nie można robic nic na siłę dziecko samo zdecyduje kiedy zacznie samo chodzić najważniejsze że w ogóle porusza się w pionie mimo że przy ścianie. Sama się zdziwisz kiedy pewnego dnia zaskoczy i do Ciebie przyjdzie - tak było z Julią pewnej niedzieli do południa chodziła przy ścianie a po południu samodzielnie zaczęła w różnych kierunkach zwiedzać mieszkanie.
Julia też przepada za smoczkiem ale staram się go jej chować jak najczęściej dostaje go tylko przed spaniem to już wtedy jest konieczność bo bez niego nie zaśnie.
Pozdrawiam
Julia też przepada za smoczkiem ale staram się go jej chować jak najczęściej dostaje go tylko przed spaniem to już wtedy jest konieczność bo bez niego nie zaśnie.
Pozdrawiam
A ja chcialam sie zapytac jak wyglada u was teraz sytuacja ze spaniem? U nas z dnia na dzien nastapila jakas radykalna zmiana
maly chodzi mi spac o 23
Od dluzszego czasu ma juz tylko jedna drzemke dziennie od 13.30 do 15. i na wieczor zawsze chodzil spac o 20. ( zasypial bardzo szybko, bez najmniejszych problemow) ale od jakis kilku dni ani mysli spac, w dzien spi ladnie ale problem pojawia sie dopiero wieczorem. Gdy zbliza sie godzina spania robi sie jakis dziwnie pobudzony, ucieka z lozka , biega i szaleje, nagle zaczynaja go interesowac wszystkie jego zabawki naraz i dostaje jakis naglych atakow mowy- jak w dzien nie mowi prawie nic, tak wieczorem nawija jak najety
co to morze oznaczac? Czy to mozliwe, ze juz drzemka w dzien nie jest potrzebna? Jak to jest u was?ile spia wasze dzieciaczki?;-);-);-)
Więc on do wyrka a ja obok sobie siadam i czekam aż zasnie ale wogóle się do niego nie odzywam
