reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowa Mama u lekarza:)

Klajo - dobrze wiedzieć, że dzidzia ma sie dobrze :tak: Ja dzis idę do lekarza. A właściwie idziemy, z Mężulkiem. Ciekawe ile Dzidziulek urósł.....
Czy Wasi mężczyźni też są o doktorka tacy zazdrośni?? Bo ja juz nie wiem jak mam mojemu tłumaczyć, żeby nie patrzył na niego jak na faceta, ale na lekarza....


Hihi, fajnie :-D.
Mój D. nie jest zazdrosny, podchodzi do sprawy zdrowo rozsądkowy, ale kiedyś też nie był zachwycony badaniami.:blink:
 
reklama
Jaki kiedyś w starych dobrych czasach miałam praktyke na sali porodowej, to rodziła żona lekarza - ginekologa, ale nie on prowadził ciąże..., podczas badania nie mógl na to patrzeć i wychodzil z sali...:-)
 
Ja z Matełkiem chodziłam do faceta i mój M. był okropnie zazdrosny, a miał podstawy bo lekarz przystojny jak z okładki kolorowego pisma.............:-)
Teraz mam panią doktor i jest wszystko ok.
 
Ja też do kobietki chodzę - zawsze zresztą wybierałam kobiety ginekologów. Nie miał podstaw do zazdrości. Ale jakby co to kto wie????
 
Hehe, mój facet nie ma takich dziwnych relacji z moimi lekarzami:confused:
Cóż pozostaje wam dziewczyny sprawdzać czy ich dentystki czy inne lekarki nie są zbyt atrakcyjne:)
Może wtedy Panowie zmądrzeją...
Klajo- gratulacje :-) mi lekarka też zapowiedziała, że dzidziuś będzie raczej duży:)

A poza tym liczę na to , że jutro maleństwo ujawni płeć:)
 
Dziewczyny!!!!!! Jest cudowny, rewelacyjny, superowy!!!! Widziałam naszego Maluszka! Widzieliśmy :)) Ma już tygrys 5cm :-):-) I ma maluśkie rączki, które wpychał sobie do buźki, nóżki, serducho biło pięknie....Wiecie co robił?? Nie nie...wcale nie spał;-) Ruszał się jak szalony! Machał rączkami, obracał się, kręcił i.... skakał jak pajacyk!! :-):-D:cool2::-):-D:tak::happy::rolleyes::rofl::rofl2: Śmialiśmy się do rozpuku, brzuch mi się cały trząsł, aż lekarz się śmiał pod nosem.
Wszystko jest w porządku, książkowo....Ale jesteśmy z Mężulkiem happy :-):-)
 
kkasiulka -no to pieknie cudownie:tak: nie ma sie co dziwic ze robil fikolki no przy takiej widowni!!!gratuluje ciesze sie ze taka radosc macie:-)
 
Kkasiulka serdeczne gratulacje, super, ze wszystko ok i maluszek dal taki popis rodzicom:-D
 
reklama
Czy Wasi mężczyźni też są o doktorka tacy zazdrośni?? Bo ja juz nie wiem jak mam mojemu tłumaczyć, żeby nie patrzył na niego jak na faceta, ale na lekarza....


hehe... u mnie nie ma tego problemu, bo mój gin jest ginką:-D:-D i super, że wszystko w porządeczku:tak::tak:

klajo- super, że dzidzia tak ładnie rośnie!!! oby tak dalej:tak::tak:
 
Do góry