reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowa Mama u lekarza:)

ajako- masakra u was z tymi terminami:no::no: a prywatnie nie udałoby ci się gdzieś umówić???

No, ale Ewuniu.........to wlasnie prywatnie jest do polskiego gina..........sprobuje jeszcze raz zadzwonic i zagadac ladnie, ale ta pani sekretarka jest straszna brrrr, a jak nie to coz.........pojde do belgusa i juz.......tak dla swietego spokoju, zebym nie zdurniala do konca i chlopa swego zameczyla......

ps..to teraz widac ilu rodakow tu mamy w Belgii, co??? prawdziwie polski baby boom w Brukseli mamy hehehe........ i dodam jeszcze, ze ten to nie jedyny polski gin, jest ich kilku, tylko, ze ten ma najlepsza opinie........
 
reklama
Ajako... u nas szopki z terminami są cudne... a mój np. nie ma problemu z terminami (trochę niszowy jest i mało polityczny, tj. nie ma żadnej "funkcji" a la konsultant wojewódzki itp). Ja akurat trochę siedzę w środowisku i medycznym i naukowym i generalnie widzę, że ludzie lezą jak muchy do funkcji i tytułów stąd te kolejki. A profesor może być równie dobrze kompletnym głąbem ( ach ilu takich ilu), a zwykły ginekolog więcej wiedzieć bo czyta publikacje naukowe, a nie tylko chowa kasę do szuflady... Tak mówię nie o twoim of kors, tylko u nas w Gda spotkałam paru takich "obleganych"... a trochę potrafię ocenić ich wiedzę i kompetencję .. i :szok::no:

Czasem np jak słyszę jak ginekolodzy mówią "kieliszek czerwonego wina dla zdrowia" to mi szczęka opada... a dość często to się zdarza. A to wiedza sprzed 20 lat niestety. Teraz z badań wynika że kieliszek wina JEDEN w ciągu całej ciąży może sprawić że dziecko urodzi się z płodowym zespołem alkoholowym. Ryzyko jest małe, ale uważam że jak ginekolog to wie, to nigdy nie powie w/w zdania...

Ewa - aaa, jakoś mój zawsze USG robi, więc mi się poprzestawiało, zapomniałam, że norma to to nie jest... :sorry2:

Ajako, w ogóle to teraz chyba taka wizyta, że jak się zważysz i ciśnienie zmierzysz to raczej nie musisz lekarza oglądać ;-)
 
Ajako, w ogóle to teraz chyba taka wizyta, że jak się zważysz i ciśnienie zmierzysz to raczej nie musisz lekarza oglądać ;-)


serio???? ale wlasnie jakbym miala normalnie isc do tego swojego w PL to akurat bylby 20 tydzien, to niby taki wazny moment, co nie???
a co do usg... to ten moj { a propos- ordynator poloznictwa i ginekologii- oblegany jak kuswa mac..... ostatnio wyszlam od niego o polnocy :szok::szok:} tez robi na kazdej wizycie, co oczywiscie mnie bardzo cieszy, wiec nie wyobrazam sobie, zebym w 20 tygodniu nie miala........ mam nadzieje, ze to malemu nie szkodzi......mam taka jedna kumpele co mowi, ze jestem durna, ze sie ciesze zamiast bac tego usg co wizyte:crazy::szok::szok:

a Tu to wlasnie, albo do belgusa only na usg, albo czekac do tego 21 maja.........ale pewnie umre jak nie pojde nigdzie do tego czasu..........ja musze widziec, ze to dziecko tam naprawde jest i sie rusza, tym bardziej jak jeszcze go nie czuje...........
tak naprawde, to ciagle nie czuje, ze naprawde jestem w ciazy..........:crazy::crazy::crazy: glupia jestem, wiem!!!!!!!!!!!
 
.ajako pewnie ze się pochwalę:tak:. Ja też sie nie czuję jeszcze w ciąży,niby czuję coś na kształt kopniaków ale głowy sobie nie dam odciąć że to jest właśnie to;-).A o co chodzi z tym 20 tyg? ,ze taki ważny jest?.
 
.ajako pewnie ze się pochwalę:tak:. Ja też sie nie czuję jeszcze w ciąży,niby czuję coś na kształt kopniaków ale głowy sobie nie dam odciąć że to jest właśnie to;-).A o co chodzi z tym 20 tyg? ,ze taki ważny jest?.


eeee no u Ciebie to druga ciaza, to juz czaisz o co chodzi, a ja kompletnie nic....... no i slicznie wygladasz, wlasnie juz jak kobietka w ciazy.......ja jeszcze nie....a do szczuplych nie naleze jak np. tampeza i anik......no coz........

a co do 20 tygodnia........no to sama nie wiem, ale chyba sie wtedy robi to jedno z najwaznieszych badan usg, co nie?? bo dokladnie gin wszystko oglada, mierzy i takie tam.......ale sama nie wiem......chcialam robic 3d, to niby od 20 wlasnie do 24 niby...........no, ale teraz to juz sama nie wiem czy zrobie i gdzie......
 
.acha,ajako to chyba chodzi o to ze w tygodniach ciąży najlepiej robi sie usg bo wszystko super widać ,my w pierwszej ciąży trochę później je robiliśmy ,w 28 tyg,ale też nam mówili że najlepiej 20-24 tyg,z takich właśnie powodów jak pisałam wcześniej ale tez mamy fajny filmik na płytce:tak:. No i dziękuję za komplement:zawstydzona/y: ale ty chyba przesadzasz z tym że do szczupłych nie należysz:eek: .
 
Ajako jak tak sie denerwujesz to lec do belga i rob badania. Ja teraz juz czuje ruchy, ale tez nie wierzylam ze jestem w ciazy wczesniej. Na razie mialam dwie wizyty i nastepna 25 kwietnia to bedzie usg. A z usg to mowia, ze zazwyczaj powinno sie robic nie wiecej niz 3 w czasie ciazy, oczywiscie jak wszystko jest ok.

Kasia_z zgadzam sie z toba calkowicie jesli chodzi o to wino. Dostalam pelno broszurek od poloznej, gdzie sa wyniki eksperymentow i tu nie zaleca sie zadnego alkoholu w czasie ciazy
 
No jasne! Przecież nasze maluszki to by się w takim jednym kieliszku utopiły! A alkohol, nikotyna, część leków idą prosto na dzidziusia, nasza wątroba ani łożysko tego nie filtrują. :no:
Mój ginek niby na godzine umawia, ale zawsze ma minimum opóźnienia...:dry: U każdego lekarza trzeba czekać...albo na wizytę, albo na swoją kolej...

A usg nie ma potrzeby robić częściej niż 3 razy, oczywiście jeśli wsio jest w porządku. Choć ja do tej pory miałam już 3, ale ostatnio jak byłam to ginek stwierdził, że nie ma co Dzidziulka denerwować i tylko słuchaliśmy serduszka :))
 
reklama
Po ostatniej wizycie okazało się, że też potrzebuję żelaza. Pani doktor tłumaczyła mi ostatnio, że u kobiety w ciąży hemoglobina na poziomie 11, 12 to sygnał że coś jest nie tak. Zwłaszcza na początku ciąży.
 
Do góry