reklama
.Hej.
.Byłam dziś u ginekologa ale nie byłam przyjęta,w sumie to miałam taką nadzieję bo nie zdążyłam zrobić usg i biorę jeszcze tam jakieś tabl.Więc przesunęli mi wizytę na wtorek.No i jest jedna rzecz która mi nie pasuje,odebrałam dziś wyniki krwi i moczu i muszę jutro raz jeszcze jechać na pobranie krwi bo z tamtej próbki zrobił się skrzep ponoć to się czasem zdarza ale ja nigdy nie miałam takiej sytuacji.Więc rano na pobranie a na 12:00 usg;-) ,z usg bardzo się cieszę.
.Byłam dziś u ginekologa ale nie byłam przyjęta,w sumie to miałam taką nadzieję bo nie zdążyłam zrobić usg i biorę jeszcze tam jakieś tabl.Więc przesunęli mi wizytę na wtorek.No i jest jedna rzecz która mi nie pasuje,odebrałam dziś wyniki krwi i moczu i muszę jutro raz jeszcze jechać na pobranie krwi bo z tamtej próbki zrobił się skrzep ponoć to się czasem zdarza ale ja nigdy nie miałam takiej sytuacji.Więc rano na pobranie a na 12:00 usg;-) ,z usg bardzo się cieszę.
Kkasiulka
Wrześniowe mamy'08
Sanya - buaahahahahahaha no przecież zaraz sie posikam!!
a wiec tutaj........ Ewcia super, ze wszystko super!!!!!!!!!:-) eeee no i te 2 kg szok normalnie.......ja juz nic nie czaje......skad te brzuchy sie robia skoro , albo sie nie tyje, albo tyle co nic?????
Karolinna........;nic sie nie martw.......to pewnie blad laboratorium z ta krwia.........mi zawsze mowia, ze mam bardzo gesta krew i powinnam pic o wiele wiecej, ale ogolnie to tez nie jest jakis minus, bo wszelkie rany goja mi sie ladnie i szybciutko........choc nie powiem, ale po operacji zrobil mi sie zaje..... krwiak i jak mi te skrzepy odciagali to nie bylo za przyjemnie............ale no coz cos za cos, nie??
i daj znac jak tam po usg!!!
a czy ja moge sie pozalic??????heheheh, znowu.......chyba nic innego Wam tu nie robie.......
ale wiecie co.........nie pamietam czy juz o tym pîsalam........dzwonilam tu do lekarza- gina, zeby nie gonic znowu do PL na wizyte..........i zapisali mnie na 21 maja, czujecie?????????? no, ale przeciez nie moge miec dwa miesiace przerwy, nie??? sama zwariuje do tego czasu jak sie z ginem nie zobacze........masakra
Karolinna........;nic sie nie martw.......to pewnie blad laboratorium z ta krwia.........mi zawsze mowia, ze mam bardzo gesta krew i powinnam pic o wiele wiecej, ale ogolnie to tez nie jest jakis minus, bo wszelkie rany goja mi sie ladnie i szybciutko........choc nie powiem, ale po operacji zrobil mi sie zaje..... krwiak i jak mi te skrzepy odciagali to nie bylo za przyjemnie............ale no coz cos za cos, nie??
i daj znac jak tam po usg!!!
a czy ja moge sie pozalic??????heheheh, znowu.......chyba nic innego Wam tu nie robie.......
ale wiecie co.........nie pamietam czy juz o tym pîsalam........dzwonilam tu do lekarza- gina, zeby nie gonic znowu do PL na wizyte..........i zapisali mnie na 21 maja, czujecie?????????? no, ale przeciez nie moge miec dwa miesiace przerwy, nie??? sama zwariuje do tego czasu jak sie z ginem nie zobacze........masakra
ajako brzuchy sie robia z milosci
, no faktycznie!!!!!!!!!!alez sie usmialam........to juz wiem skad moj szanowny malz ma taki ladny, pokazny wiekszy od mojego.........widac zonka go kocha bardzo........heheheh
a ten moj to bedzie z tej milosci troche innej......Wiadomo jakiej.......nie duchowej raczej heheheh, a moze troche tez hm..........;-);-);-)
ajako- masakra u was z tymi terminami a prywatnie nie udałoby ci się gdzieś umówić???
kasia- nie znam wymiarów maluszka, bo usg będę miała dopiero pod koniec kwietnia a co do tego żelaza- ja na prawdę dobrze się odżywiam (czerwone mięsko ze 2 razy w tyg. raz w tyg. buraki, brokuły, sałata w mega ilościach,. jabłak, pomidory, papryka, rzodkiewka, kiełki itp...) wynika to z faktu, że już nie gotuje oddzielnie dla julki...jemy z "jednego" garnka dlatego się dziwie, że mam hemoglobinę lekko ponad 12...
kasia- nie znam wymiarów maluszka, bo usg będę miała dopiero pod koniec kwietnia a co do tego żelaza- ja na prawdę dobrze się odżywiam (czerwone mięsko ze 2 razy w tyg. raz w tyg. buraki, brokuły, sałata w mega ilościach,. jabłak, pomidory, papryka, rzodkiewka, kiełki itp...) wynika to z faktu, że już nie gotuje oddzielnie dla julki...jemy z "jednego" garnka dlatego się dziwie, że mam hemoglobinę lekko ponad 12...
reklama
Podziel się: