reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowa Mama u lekarza:)

anik a w pracy jesze nie wiedza? To jak bedziesz tyc to zazdrosnice beda pekac zradosci ze Ci tylek rosnie:tak:.

Ja sobie wczoraj kupilam sledziki w smietanie i byly okronie dobre:-), a potem taki brzuch mi wyskoczyl ze aj:szok:. A bylam na zakupach i kupilam sobie spodenki rozmiar 42 takie obcisle niby. Na mnie tak wisza, bo ja tak 38/40 ale na brzusiu fajnie, byly za 4.5e to sie nie oparlam.No ciekawe bo planowalam z miesiac w nich pochodzic a tu pewnie dzisiaj sie nie dopne:-D. Na brzusiu sama oponka narazie bo dzidek to gdzies tam gleboko podtym wszystkim taki malutki:tak:.
 
reklama
kicia-nie wiedza heheheh noo..chociaz troche im radochy sprawie "Ale ta Anka znowu gruba sie robi" hehehehehe Pomyslalam ze za jakis miesiac moze oznajmie :-) chociaz sama nie wiem heheheheh
 
hehehe, moje maleństwo to też gdzieś głęboko zakopane;-):-D:-D:-D
w odwecie okupuje mój pęcherz;-)

życzę wszystkim mamom udanych wizyt dzisiejszych:-)
 
anik- wow... że też umiesz trzymać język za zębami:-D:-D

kicia- zawsze spodenki przydadzą sie po porodzie..więc pieniążki na pewno nie stracone:-)

tampeza- gratuluje formy i figurki!!!

no a ja brzuszek mam już pokaźny:tak::tak: do przodu jakieś 1.5- 2 kg:baffled:
wizyta- dopiero za 2 tygodnie... w między czasie muszę jeszcze badania porobić (mocz i krew), ale dopiero po świętach:-p
 
dziewczyny odebrałam dzis badania krew mocz glukoza wszystko prawie jak najbardziej OK tylko to OB
po godz mam 25 na 10 normy a po 2 godz 56 na 20 normy!!
co jest wiem ze oznacza to stan zapalny ale jestem zdrowa no OK mam katar ale zeby az tyle podskoczyło???????? :szok:
dobrze ze juz w piatek ide do lekarza :baffled:
 
Melduję się już po wizycie u lekarza.
Uspokoiłam się bo pani doktor powiedziała, że macica wprawdzie nadal się stawia ale mniej niż dotychczas. Na razie mam nadal brać Luteinę i za dwa tygodnie mam ją odstawić bo poprzedniej konsultacji telefonicznej z panią doktor.
Dzidzia zdrowo rośnie. Serduszko ślicznie bije. Na kolejnej wizycie podobno będzie miało dokładne usg z mierzeniem wszystkiego co się da.
Dziewczyny kamień z serca. Dzięki za trzymane kciuki - pomogło.
 
Artemida gratuluje, najwazniejsze ze wszystko ok i dzidzia sobie zdrowo rosnie.
Sreberko ja ci nic nie poradze, u nas tylko mocz badaja.
anik3 umiesz trzymac jezyk za zebami, podziwiam
 
My też juz po wizycie....:-D, tym razem bez fotki...;-)

Maleństwo rośnie, wszytsko ma na swoim miejscu czym bardzo uspokoiło swoją mamę :happy:, mamy łądnie bijące seduszko, żołądek, pęcherz moczowy, nerki, i kręgosłup w jedym kawałku..., a i żadnej trisomiii czy innego cholerstwa, wszystko ok. Nawet nie wiecie jak się cieszę...:happy::happy::happy:
A dokładne mierzenie tak jak Artemida na następnej wizycie w 20 tyg. :-D
A wyniki krwi mam takie, że Ginka stwierdziła że sama chciałaby takie mieć ..., jakym się źle czuła to tyllko na następna mam zrobić mocz...;-)
 
reklama
Klajo - bardzo się cieszę. Oby wszystkie nasze wizyty u lekarza tak dobrze się kończyły.
Wyniki niestety nie mam książkowe ale to jeszcze nie jest problem.
Na razie cały czas tracę wagę, no i czerwone ciałka na granicy. Muszę się zacząć porządnie odżywiać.
No i brzusio zaczyna powoli rosnąć. Muszę jechać na jakieś spodniowe zakupy bo się powoli nie mieszczę w moje spodenki.
 
Do góry