Kkasiulka
Wrześniowe mamy'08
Fiolet - cieszę się, że wszystko w porządku
Od tych waszych rozmów o plecach to mnie od wczoraj boli krzyż.....jejku....Nie moge siedziec aż! To nie jest taki konkretny ból, tylko takie nie-wiadomo-co, a najgorzej jest, jak się kładę spać...Wszystko mnie wtedy boli, ciągnie, cierpnie....eh....a to dopiero koniec I trymestu!
Od tych waszych rozmów o plecach to mnie od wczoraj boli krzyż.....jejku....Nie moge siedziec aż! To nie jest taki konkretny ból, tylko takie nie-wiadomo-co, a najgorzej jest, jak się kładę spać...Wszystko mnie wtedy boli, ciągnie, cierpnie....eh....a to dopiero koniec I trymestu!