reklama
sanya- wiem jaki to ból, dlatego bardzo mi przykro... rozumiem, że nospa już nie pomaga więc... pozostaje mi życzyć ci szybkiego rozwiązania, bo ileż to można się tak męczyć....
kasiula- ja tez myślałam, że ty już po... bo znikłaś nam jakoś;-) trzymaj się dzielnie!
kasiula- ja tez myślałam, że ty już po... bo znikłaś nam jakoś;-) trzymaj się dzielnie!
a poza tym mloda baaaaaaaaaardzo nisko, prawie cala glowka w kanale , polozna ledwo czubek czula, mowi ze jak na jej gust to moge zaczac rodzic w kazdej chwili,
E tam e tam, mój od połowy lipca bardzo nisko, a nie planuję urodzić przed terminem. Piotruś miał łeb w kanale 5 tygodni przed porodem, a rozwarcia zero aż do 8 godziny skurczów. Także tym się Isunia nie przejmuj.
sreberko
mała iskierka 05-09-08 :)
kasiula to co pomiarów to ja bym im tak nie ufała
znajomej na USG wyszło że mała ma 3900g a po urodzeniu dziecie ważyło 3050g tak że....
mi lekarz przeważnie mówi zebym tak z 0,5kg odjeła od wyniku
Sanya kofanie trzymaj sie
znajomej na USG wyszło że mała ma 3900g a po urodzeniu dziecie ważyło 3050g tak że....
mi lekarz przeważnie mówi zebym tak z 0,5kg odjeła od wyniku
Sanya kofanie trzymaj sie
KarinaNieZie
Wrześniowe mamy'08
Sreberko - ja tez sie sugeruje sie zbytnio pomiarami wagi - tyle ze u mnie dziala to w inna strone hehe.
Sanya - nie wiem czego ci życzyć. Albo ustąpienia bóli albo szybkiego rozwiązania, bo jeśli to dłużej potrwa to ty stracisz siły jeszcze przed samym porodem.
Ja się wagą martwię w drugą stronę - moja malutka póki co jest naprawdę malutka. Mogła by trochę nabrać ciałka...
Ja się wagą martwię w drugą stronę - moja malutka póki co jest naprawdę malutka. Mogła by trochę nabrać ciałka...
kasiula*
Wdrożona(y)
- Dołączył(a)
- 27 Maj 2008
- Postów
- 67
Aniam-ma do Ciebie nr wiec jak mnie zaskoczy wczesniej porod to napewno Ci napisze, co jaki i gdzie
Sanya- dokladnie chcialam napisac co Artemida-,ze nie wiem co lepsze szybsze rozwiazanie czy lekkich skurczy-w kazdym razie zycze Ci duuuzo sil do przetrwania! wiem co tzn , mnie pare razy zlapal,ze az sie poryczalam ale przy wiekszosci tylko mnie wykreca i szybko mija.Trzymaj sie zatem!!!
Ewa- jak samopoczucie 4 dni przed rozwiazaniem?:-)
Sanya- dokladnie chcialam napisac co Artemida-,ze nie wiem co lepsze szybsze rozwiazanie czy lekkich skurczy-w kazdym razie zycze Ci duuuzo sil do przetrwania! wiem co tzn , mnie pare razy zlapal,ze az sie poryczalam ale przy wiekszosci tylko mnie wykreca i szybko mija.Trzymaj sie zatem!!!
Ewa- jak samopoczucie 4 dni przed rozwiazaniem?:-)
Ewa- jak samopoczucie 4 dni przed rozwiazaniem?:-)
hmmmm... nijak ciągle mi sie wydaje, że mam jeszcze kupę czasu
reklama
biała_dama
Mamusia Synusia
- Dołączył(a)
- 15 Luty 2008
- Postów
- 185
Nie będę zaśmiecać wątku ogólnego tematem mojej "swędziawki " Odebrałam wyniki - są idealne - ALT -15, AST - 16, bilirubina - 0,27. Zadzwoniłam do lakarza, przeczytałam mu - wszystko super, a dalej swędzi Kazał mi pić wapno i kupic olej z wiesiołka w kapsułkach , no i kontrolować czy się nie powiększa obszar swędziawki.
Dobrze , że nie cholestaza - ale co ?? już mam schizy czy coś zjadłam ? A pożeram co dnia miliony najróżniejszych rzeczy . Czy to efekt golenia w tempie przyspieszonym + np. spodnie niedopłukane z proszku - bo i tak mogło być. Może to nerwica przed porodem
Dobrze , że nie cholestaza - ale co ?? już mam schizy czy coś zjadłam ? A pożeram co dnia miliony najróżniejszych rzeczy . Czy to efekt golenia w tempie przyspieszonym + np. spodnie niedopłukane z proszku - bo i tak mogło być. Może to nerwica przed porodem
Podziel się: