reklama
Witam witam, czy czujecie może dziwny ból, podobny do zakwasów w pachwinach??? ja już tak mam ok tygodnia i mam już powoli dosyć, najgorzej jak długo siedze albo leże to potem ledwo wstaje... a chodzenie to tak jak by mi nogi na beczce prostowali....niewiem czy to normalne czy nie?
aqua1-23
Mama Marcowa 06` Wrześniowe mamy'08
olenka - ja mam zakwasy ale to od lezenia i totalnego braku ruchu
anaklim - no guuuuuupi jakis.... Mam nadzieje, ze gin wymysli cos madrego :-)
Czytam o tej Waszej glukozie, bo mnie wkrotce to czeka....i otrzasa mnie na sama mysl :-)
Wiecie...bylam u siebie na "normalnym" USG w porzednia srode...dzis bylam na tym 3D...pomiary mi robili tych samych narzadow...i SZOK jak szybko ten bejbik rosnie!!!!!
Tydzien temu mial obwod glowki ok 180mm, brzuszka ok. 155mm, kosc udowa 34 mm i wazyl niecale 400g...a dzis?! Odpowiednio 206, 188, 40 a waga prawie 600g...
Dlatego mi tak wieczorami burczy w brzuchu!
Swietnie sie odzywia heheheh dzis jak podjechalam na badanie to p. doktor mowi, ze ma pelny zoladek...to swietnie...On nazarty a ja nadal bez sniadania! Gdzie tu sprawiedliwosc? heheheh
Poza tym albo mu sie pic chcialo i lykal sobie plyn, albo szedl spac (pan doktor twierdzil, ze ma raczke ulozona do snu, wiec raczej spac idzie) bo od razu zaczal sobie ziewac i sie przeciagac...i zbojkotowal wspolprace heheheh
Ale nie z takimi sobie radzilismy....wiec i z takim malym...wspolnymi silami jakos sie udalo...
Najlepsze nagle doc mowi.."A co tu mi swieci?" No to wykazalam stosowne ozywienie...a tu piekna smuga szla....z mojego kolczyka w pepku hehehehe
Nie do konca rozumiem jak to bejbi lezy....Bo w sumie niemal w tym samym miejscu raz mi mowil ze mam jedno...raz ze drugie (mowie o czesciach ciala - nie zas o dzieciach hehehehe) polozenie: podluzne glowkowe, Ustawienie: prawe...
WTF is goin' on?! Pardąsik za moj "francuski" ;-)
Buziaki Lasencje
Czytam o tej Waszej glukozie, bo mnie wkrotce to czeka....i otrzasa mnie na sama mysl :-)
Wiecie...bylam u siebie na "normalnym" USG w porzednia srode...dzis bylam na tym 3D...pomiary mi robili tych samych narzadow...i SZOK jak szybko ten bejbik rosnie!!!!!
Tydzien temu mial obwod glowki ok 180mm, brzuszka ok. 155mm, kosc udowa 34 mm i wazyl niecale 400g...a dzis?! Odpowiednio 206, 188, 40 a waga prawie 600g...
Dlatego mi tak wieczorami burczy w brzuchu!
Swietnie sie odzywia heheheh dzis jak podjechalam na badanie to p. doktor mowi, ze ma pelny zoladek...to swietnie...On nazarty a ja nadal bez sniadania! Gdzie tu sprawiedliwosc? heheheh
Poza tym albo mu sie pic chcialo i lykal sobie plyn, albo szedl spac (pan doktor twierdzil, ze ma raczke ulozona do snu, wiec raczej spac idzie) bo od razu zaczal sobie ziewac i sie przeciagac...i zbojkotowal wspolprace heheheh
Ale nie z takimi sobie radzilismy....wiec i z takim malym...wspolnymi silami jakos sie udalo...
Najlepsze nagle doc mowi.."A co tu mi swieci?" No to wykazalam stosowne ozywienie...a tu piekna smuga szla....z mojego kolczyka w pepku hehehehe
Nie do konca rozumiem jak to bejbi lezy....Bo w sumie niemal w tym samym miejscu raz mi mowil ze mam jedno...raz ze drugie (mowie o czesciach ciala - nie zas o dzieciach hehehehe) polozenie: podluzne glowkowe, Ustawienie: prawe...
WTF is goin' on?! Pardąsik za moj "francuski" ;-)
Buziaki Lasencje
anaklim no bez komentarza ... oby tylko jego "diagnozy" sie nie potwierdzily ... no i zeby ktos jednak cos zrobil i zbadal cie !!!!!!!!!! poprostu brak mi slow .... trzymam mocno kciuki aby bylo dobrze !!!!!!!!!!
anik fajnie ze wszystko ok i maluszek rosnie i calkiem dobrze mu tam u ciebie i najedzony i wyspany
;-)
co do polozenia to chyba wciaz sie jeszcze kreci i dlatego raz tak a raz inaczej ... niespokojna dusza i tyle ;-)
ja wczoraj bylam u midwife - na wizycie towarzyskiej bo jak to inaczaej nazwac
... juz sie nawet nie wsciekam ...
pani zmierzyla mi centymetrem raczem calmetrem brzusio, sprawdzila jak mala lezy - lezala akurat glowa w dol ... posluchala pikawki malej ktr nota bene slicznie pukacudny dzwiek ... a i zmierzyla mi tez cisnienie (hmm to akurat w domu moge robic ;-))
oraz i tu hicior (poprosilam o wymaz z pochwy co by miec pewnosc ze uplawy z ktr sie zmagam to nic powaznego) i owszem a jak no problem no problem ale ale ... prosze sobie samej pobrac, umie pani, to nic trudnego
... to se pobralam probke ... moze sama tez porod odbiore hmmm
anik fajnie ze wszystko ok i maluszek rosnie i calkiem dobrze mu tam u ciebie i najedzony i wyspany
;-)co do polozenia to chyba wciaz sie jeszcze kreci i dlatego raz tak a raz inaczej ... niespokojna dusza i tyle ;-)
ja wczoraj bylam u midwife - na wizycie towarzyskiej bo jak to inaczaej nazwac
... juz sie nawet nie wsciekam ... pani zmierzyla mi centymetrem raczem calmetrem brzusio, sprawdzila jak mala lezy - lezala akurat glowa w dol ... posluchala pikawki malej ktr nota bene slicznie puka
cudny dzwiek ... a i zmierzyla mi tez cisnienie (hmm to akurat w domu moge robic ;-)) oraz i tu hicior (poprosilam o wymaz z pochwy co by miec pewnosc ze uplawy z ktr sie zmagam to nic powaznego) i owszem a jak no problem no problem ale ale ... prosze sobie samej pobrac, umie pani, to nic trudnego
... to se pobralam probke ... moze sama tez porod odbiore hmmm
Pycha
mama Mai i Marty
oraz i tu hicior (poprosilam o wymaz z pochwy co by miec pewnosc ze uplawy z ktr sie zmagam to nic powaznego) i owszem a jak no problem no problem ale ale ... prosze sobie samej pobrac, umie pani, to nic trudnego
Isunia - dziękuje Ci bardzo , normlanie pierwszy raz się dzisiaj usmiechnełam, jak przeczytałam jak sama sobie pobierasz wymaz i odbierasz poród...
Anik super że dzisiuś zdrowo rośnie....
Anaklim - u Ciebie to wypada tylko napisać "bez komentarza"..., daj znać co powie drugi lekarz..
Anik super że dzisiuś zdrowo rośnie....
Anaklim - u Ciebie to wypada tylko napisać "bez komentarza"..., daj znać co powie drugi lekarz..
reklama
No, to powiedział - mam za dużo płynu owodniowego, dlatego brzuch większy niż normalnie, za 3 tyg kontrola, na razie z malutką ok, ale, tak do końca to nie wiemy...
Jestem załamana..
Malutka, bo faktycznie mieszka w brzuchu mała księżniczka - waży 700g, kręgosłupik calutki, rączki, nózki śliczne, ale... zobaczymy...
We wtorek obciążenie glukozą.
Bo oczywiście to może być cukrzyca ciążowa. A w dodatku za dużo ważę... No i jestem na diecie.
Więcej jutro, bo na raze od myśłenia boli mnie głowa, a Hubert mówi, odejdź od kompa, nie uciskaj mojej dziewczynki....
Jestem załamana..
Malutka, bo faktycznie mieszka w brzuchu mała księżniczka - waży 700g, kręgosłupik calutki, rączki, nózki śliczne, ale... zobaczymy...
We wtorek obciążenie glukozą.
Bo oczywiście to może być cukrzyca ciążowa. A w dodatku za dużo ważę... No i jestem na diecie.
Więcej jutro, bo na raze od myśłenia boli mnie głowa, a Hubert mówi, odejdź od kompa, nie uciskaj mojej dziewczynki....