reklama
Mma do was pytanko, od tygodnia boli mnie noga, lekcewazylam to bo zaczela mnie bolec gdy duzo chodzilam, ale dzisiaj lekarz na USG powiedzial, ze to moga byc zyly i poniewaz boli mnie coraz bardziej zastanawiam sie czy isc do jakiegos lekarza, a jak ta to do jakiego, pierwszego kontaktu wystarczy? Wolalbym uniknąć płacenia. :-(
ida- sanya ma rację, do flebologa... tylko jest jeden problem- z nfz bardzo długo czeka się na taka wizytę między innymi dlatego zdecydowałam sie na prywatne leczenie...
i jeśli mogę ci coś doradzić- nie zwlekaj z wizytą i idź jak najszybciej, bo w ciąży (jeśli faktycznie jest to niewydolność żylna) choroba bardzo bardzo szybko postępuje, wiem to po sobie:-(
gratuluje CÓRCI!!!
Kurczę, ja chyba jutro też się wybiorę do lekarza... Nie nastarczam już z chusteczkami, krew z nosa wali non stop, noc i dzień:-( plus huczy w uszach i nogi mam tak opuchnięte od kostek do kolan ,że nawet nie mam co marzyć o krótszych spodniach
Diabli nadali, ładna pogoda a ja po kilku krokach dostaję zawrotów głowy i puszczam kawę z nosa Nie dam się
Diabli nadali, ładna pogoda a ja po kilku krokach dostaję zawrotów głowy i puszczam kawę z nosa Nie dam się
Ewa, a a jakei moga byc objawy tej choroby z żyłami? :-)
ida, w moim przypadku najpierw pojawiło sie uczucie "ciężkich nóg" wieczorami (jeszcze w ciąży z julką), potem puchnięcie, na które również uwagi nie zwróciłam, bo wszyscy mówili, że w ciąży jest to normą, później pękające naczynka i malutkie pajęczaki- wtedy pierwszy raz wybrałam się na wizytę do flebologa i jak się okazało- w jednej nodze jakaś tam żyła główna była juz powiększona o 8 mm, a w drugiej o 6 (na wierzchu jeszcze to nie było widoczne)
już wtedy miałam się poddać zabiegowi, ale był sam środek lata (a w upalne miesiące zabiegów nie powinno się wykonywać), a zimą zaszłam w ciążę... i teraz dopiero prawdziwy meksyk się zaczął wszystko zaczęło wyłazić na wierzch
także uważam, ze lepiej dmuchać na zimne...
Kkasiulka
Wrześniowe mamy'08
Wizyta zaliczona Wszystko w porządku, dzidzi serducho bije prawidłowo, bo nie robił mi usg, a tylko echo serca. Za 3 tyg będziemy oglądać serduszko na usg, czy wsio jest OK. Mówiłam o puchnięciu nóg, ale znów powtórzył, że mam stosować dietę i 'pocieszył', że będzie gorzej.... Ciśnienie w normie, zalecił mierzenie, żeby sprawdzić czy aby to puchnięcie nie jest od wysokiego ciśnienia.
Waga.....zatrważająca! Patrząc na tę sprzed ciązy, z pazdziernika, to przytyłam 8kg!! Jak ja się uniosę??
Szyjka w porządeczku.....To by było na tyle.....
Waga.....zatrważająca! Patrząc na tę sprzed ciązy, z pazdziernika, to przytyłam 8kg!! Jak ja się uniosę??
Szyjka w porządeczku.....To by było na tyle.....
reklama
Kasiulka - super, że wszystko ok, najwaznijsze e mała w porzadku, serduszko wybija grzecznie wój rytm, a szyjka zamknieta a co do puchnięcia nóg to może lekarz w twoim przypadku ma rację urok ciązy...;-)a ile ty włascicie godzin siedzisz za biurkiem ?, bo może tu jest tez problem?
Podziel się: