reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

WRZESIEŃ!!!!

reklama
mieszanka to juz jest-ja i moj maz:DDD
kochany, ale...:p
chociaz jak widze moja siostre, ktora ma chlopaka 6 lat i przez niego wpada w ataki histerii i wg. mnie ma juz nerwice (chociaz oboje twierdza ze sie kochaja-chyba tylko fizycznie:p) to sie ciesze ze mam taka druga polowke
ogladalam dzis taki program-zaklinaczka dzieci
babka uczy mamy jak dzieci wychowywac, zeby nie plakaly...
to chyba tylko w usa maja takie problemy, jakos nie slyszalam zeby w polsce istnial taki zawod ;D ;D
a moze jestesmy zacofani ::)
 
Ta babka jest polozną ja mam te ksiażkę i uważam że rady są ciekawe zobaczymy jak sie sprawdza w boju ;)
czytałam u lipcówek są zachwycone ::)
 
Kangurki jak tam Twoje dzidzie?? Z tego co czytam, to sa grzeczne. Moj Kubolek w sobote dał nam po północy trzygodzinny koncert. Od niedzieli jakby dizecka w domu nie było... hehehe. Zje, śpi, zje, śpi, zje, śpi...i tak caaały czas. Fjanie, bo przynajmniej mama może cos w domu zrobić, i wyspać się z tatusiem...;)  Oby tak dalej..puk puk (odpukać w niemalowane)...   ;D
 Dzisiaj ja mam "nocny dyzur", wczoraj miał tatus, wiec sie wyspałam wkooońcu ;)
 
no widzialam wlasnie na allegro jej ksiazke
ale jakies to nienaturalne zeby nie wiedziec o co chodzi wlasnemu dziecku
w koncu my jestesmy MATKI POLKI:)
10011629ix.jpg
 
moja dzidzia jest tylko 1:)
pierwsza i ostatnia no ale fakt grzeczny aniolek:)
je spi tylko czasem chce zeby do niego pogadac:)
i uwielbia ogladac reklamy jak je, chociaz czytalam ze to raczej zle, ale dopoki jest spokojny to nie bede mu zabraniac:)
 
reklama
Do góry