reklama
u nas raz była prawdziwa, ale igły szybko opadły
choć zapach choinki z lasu jest urzekający
ja właśnie zdjełam ostatnio ze strychu takiego drapaka i wyrzuciłam
w ubiegłym roku nawet choinki nie mielismy tylko stroiki
ale w tym będzie
tak jakos mi sie zachciało :
;D
choć zapach choinki z lasu jest urzekający
Winia pisze:Ja jestem przyzwyczajona do prawdziwej bo u mnie w domu nigdy sztucznej nie było. No ale kiedyś nie było takich pięknych sztucznych tylko same drapaki... ;D
ja właśnie zdjełam ostatnio ze strychu takiego drapaka i wyrzuciłam
w ubiegłym roku nawet choinki nie mielismy tylko stroiki
ale w tym będzie
tak jakos mi sie zachciało :
Karioka u nas tez wieje okrutniekarioka pisze:Jak dobrze, że jestem już w domku, bo teraz jest jeszcze gorzej. Wieje tak przeraźliwie. TV nie da się oglądać, bo fale uciekają :. Niech tylko jeszcze mój mąż przyjedzie i będę spokojniejsza.
A u nas sypie śnieg i zapowiadali właśnie, ze będzie mróz tak ,że jutro na saneczki koleżaneczki. ;D
Marta taka choinka to moje malutkie marzenie... śliczna! My mamy co roku żywa i co roku jeszcze dwa miesiące po świętach znajduję gdzieś igły... Zywe choinki są piękne i pachnące ale uciążliwe. A mąż uparty nie chce słyszeć o sztucznej choince... łatwo mu mówić on nie przata tych sypiących się igieł
Marta taka choinka to moje malutkie marzenie... śliczna! My mamy co roku żywa i co roku jeszcze dwa miesiące po świętach znajduję gdzieś igły... Zywe choinki są piękne i pachnące ale uciążliwe. A mąż uparty nie chce słyszeć o sztucznej choince... łatwo mu mówić on nie przata tych sypiących się igieł
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 20 tys
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 7 tys
Podziel się: