reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wrzesień 2012 ;)

reklama
witam sie. ja tez w meksyku a raczej zombie meksykanskie. dziekuje za wasze odpowiedzi. Adas nie sypia z poduszka tylko ta cala sprawa jest nieco skomplikowana. Ja mysle ze on nie tylko chce spac na brzuchu ale jak sie przekreca to od razu rece prostuje i oglada pokoj i tak cwiczy w nocy jak w dzien. potem sobie nie moze znalezc pozycji i kweka... pomimo ochraniacza wsadza pod nim raczke i tam sie placze. obawiam sie, ze nie ma na to rady i musze przeczekac. w nocy mialam pobudke co 2 h.. co go uspalam spowrotem to sie zas obrocil i dramat.

ach....
 
Anusienka wg schematów i zaleceń "mądrych" ludzi nasze dzieci powinny spać chyba co najmniej 14 godzin na dobę. Niestety jak już wiemy teoria często mija się z praktyką i w życiu różnie bywa. Mój Starszak jak był mały to spał - pił i tak na okrągła, nie było dziecka. Teraz Mały jest zupełnie inny śpi np. 1,5h, 0,5h i znów 1,5h, albo 2h i potem jeszcze 1-1,5h. W sume to wychodzi tyle ile u Twojego Małego. Myślę, że to mało dla takiego bobasa, ale co zrobić? Niestety dzieci nie da się zmusić do schematów, więc ja osobiście myślę, że nic nie zrobisz, jeśli tak Małemu pasuje to tak rób. Ja bym tak wolała, niż kłaść dziecko spać przed północą. Nam też się należy jakiś czas wolny, dla siebie, no nie?
 
Witam ...
złośliwość rzeczy martwych pięknie wam pisałam aż komputer sam sie wyłączył..
Ayni jak nie chcesz zeby sie przekręcał pakuj go w takie śpiworki do spania - ja mam dwa i nie używam. jak wkładałam w to Krzysia on sie budził wkurzony ze nie moze sie wiercić jak chce ale możecie spróbować. Ja też bym sie bała jakby moje dziecię tak mi robiło ale tak sobie myślę że jak poduszki nie ma, materac twardy a kołdra jak najmniej puchowa to można pozwolić dziecku spać jak chce - yhhh


Krzyś dziś budził sie w nocy kilka racy a o 7 nie chciał spać sam więc dosypialiśmy razem :dry:
Przyszła książka http://wysylkowa.pl/ks991378.html poradnik wygląda fajnie ale nie znajdzie sie w nim za dużo przepisów więc dalej będę szukać książki kucharskiej z przepisami dla dzieci ale tym razem wybiorę się do jakiegoś empiku ps ta książka w księgarni internetowej jest tańsza o 20zł niż w emiku
Zjedliśmy dziś kaszkę sinlac z 4 łyżkami jabłuszka z hippa zobaczymy jak to wyjdzie :-D choć pięknie sie zajadał i chciał więcej ale ze mieliśmy po herbatce jabłkowej rozwolnienie to na pierwszy raz nie dam mu więcej

pogoda okropna szaro buro i ponuro ... zamówiłam pieluchy, płyny do płukania i prania i prawie 200zł poleciało muszę pójść do fryzjera zanim wszystko wydam :-p
Nasmarowałam Krzysiowi zeby to był spokojniejszy
 
Ostatnia edycja:
Ayni ja się bym na Twoim miejscu nie przejmowała i dała dziecku spać na brzuszku. Adam jest juz na tyle silny i mobilny, że na pewno nic mu nie grozi. Widocznie taka pozycja dla niego najwygodniejsza do spania. Tylko faktycznie, może lepiej bez poduszeczki, jak dziewczyny piszą. Zazdroszczę Ci, bo mój Adrianek jeszcze jak kłoda :-D Od zaśnięcia do pobudki w tej samej pozycji z raczkami w górze, jak noworodek :sorry2:



Ja również dołączam do Meksyku :-D:baffled: Animko mój Adrianek wstawał dziś w nocy dokładnie w tych samych porach co Twój Synek i tak już jest od ponad tygodnia. :-( Być może to skok, bo ja już też nie wiem czym tłumaczyć takie zachowanie naszych Szkrabów :confused:, ale myślę, że też ma dużo racji ma bebe mówiąc, że dziecko nie tyle co potrzebuje cycusia co bliskości mamusi. Adrian też krótko ssie cyca, szybko zasypia wtulony w niego tak, że aż żal mi go odkładać do łóżeczka. :sorry2:
Wczoraj przed snem próbowałam mu nawet dać kleiku ryżowego na moim mleku, żeby zobaczyć czy dłużej będzie po nim spał. Zjadł z zapałem ze 4 łyżeczki, po czym kleik się zrobił rzadki i zimny i Adi już nie chciał go jeść. :baffled: Także raczej ten kleik nie pomógł mu się nasycić.:-( Cóż nie pozostaje nam nic, tylko jakoś to przetrwać i czekać na lepsze czasy. I broń boże Animko nie wmawiaj sobie, że jesteś wyrodna matką, bo nie potrawisz odgadnąć co dolega Twojemu dziecku.

Dziewczyny Pytanie:
Czy takie małe dziecko może mieć dziennie tylko jedna drzemkę 2-3 godzinną około godziny 11 do 1-2, a potem juz na noc między 19 a 20?:confused: Tak ostatnio śpi mój Adrian i zastanawiam sie czy to ok? :sorry2:Mi nawet taki układ pasuje, bo wczesniej gdy sypiał w dzień 2 razy, to na noc zasypiał mi dopiero 23-24, a teraz wieczorem mam choc trochę wolnego czasu dla siebie. :cool2:

moze moze

a ja nie bede chyba z lozka wylazic dzis wywolalam w chalupie pozar i 3 misek zuzylam zeby to zgasic siet, a jaka panike mialam bo to zgasic sie nie chcialo no i znow zbieranie wody ah
 
hej :)

Ayni ja akurat nie znalazlam ani razu dziecia na brzuchu spiacego ale sama tez go nie klade bo sie boje po prostu mimo ze kolo naszego lozka jest jego lozeczko.
Tygrysku ojoj Ty :p
Marlenko moze to skok?

kurcze mialam cos napisac ale zapomnialam co i komu. jak sobie przypomne to edytuje.

u nas jedno wielkie darcie od poludnia jakos. skok, zabki nie wiem co ale niech juz sie skonczy.

ide na lekarski.
 
dobranockam

Izuś zdrowka, nie znam sie moze syrop z cebuli
stokrotka oj chlapie chlapie a w dodatku przestaje sie w wanience miescic :baffled:

jutro czekają mnie wie trudne rozmowy (nie o prace) resztki paznokci poskubie z nerwow no

otóż to mój się też nie mieści :no:

byliśmy na szczepieniu ;-)
TZ zrobił dziś obiad-kuchnia azjatycka-pysznie to wyglądało i smakowało tylko pikantne jak pierun-wychyliłam do obiadu pół butelki wina przez to :-D
mnie też macierzyński kończy się 25 lutego, ale i tak umowa była do 10 stycznia więc ja już do Zusu pisałam,że chcę przedłużenia o te 4 tyg. Ciekawa jestem czy z Zusu dostaje się jakąś określoną kwotę za macierzyński :confused:
dziś dostałam ostatnią pensję za te 10 dni + zaległy urlop = 4800pln
a od kwietnia idę na kuroniówke o ile jeszcze będę w naszym kochanym, prorodzinnym kraju ;-)

tulanka dla wszystkich potrzebujących :tak:
 
reklama
Do góry