reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

Witam!My po chrzcinach.Wszystko ładnie poszło,mała nawet nie poczuła jak jej wodą ksiądz polał główkę.
Ostatnio coś mało je,jak marudzi to dostaje cycusia z którym robi wszystko co chce i przybiera różne pozycje bo wtedy jej wszystko wolno.
No i w nocy budzi się częściej.Ostatnio też robi żadkie kupki,to chyba nie biegunka ale zastanawiam się bo pewnie od jakiegoś jedzenia ale nie wprowadzałam nic nowego.
 
reklama
Joasia gratuluję Pani magister :-)
Anitas brawa za postępy z wagą u Kamila oby tak dalej :-)
Ropucha ceny na artykuły dla dzieciaczków są masakryczne
Angelus dołączam się do grona "niemot":-D
Beti ja mam tak jak ty dwa razy w tyg. jak mały już lula to wypiję małego reddsa;-), a tak staram się nie pić ewentualnie troszkę wina gdy jest jakaś uroczystość rodzinna, ja strasznie się boję pić przy Kacprze zdarza nam się że biegamy na ostry dyżur z tą przepukliną a teraz to jak wyczują trochę alkoholu to od razu wzywają odpowiednie służby więc wola nie ryzykować;-)
Gaja u nas też niekapek nie przeszedł i na razie pijemy ze smoczka i próbujemy z kubeczka się nauczyć ;-)
Kerna kciuki zaciśnięte! :-)
Kasik u mnie jest tak samo jak nadarzy się wolny weekend to zaraz są jakieś imieniny urodziny itd.
dopero teraz doczytała o siostrze twojej przyjaciółki :zawstydzona/y: strasznie mi przykro :-((*)
Marja ja ma coś takiego tylko w kolorze zielonym Krzesełko do karmienia 4BABY Kid 2011 +wys.0zł (1666440993) - Aukcje internetowe Allegro
kupiłam na allegro za 69 zł tylko że używana ale jestem zadowolona z niego;-)
Misiunia gratuluję ząbków:-)
Ania gratuluję bezproblemowej przeprowadzki też bym chciała odzyskać trochę imtymności w pokoju ale niestety nie mamy gdzie małego przeprowadzić ;-)


W weekend byliśmy u prababci Kacperka a potem wyruszyliśmy na wianki mały w ogóle nie bał się huku petard otworzył dziubka i patrzył:-) ale żeśmy się tak załatwili że wszystkie tramwaje nam uciekły i musieliśmy wracać na piechotę chyba z 6 czy 7 przystanków i do domu dotarliśmy przed 3 :wściekła/y: Sesje mam zaliczoną został jeden egzamin ale to tylko formalność;-) Zębów nadal mamy brak i na razie się nie zanosi żeby jakieś urosły, z zabiegiem się wstrzymuję bo wszyscy wyjeżdżają na wakacje a ja zostaje sama z Kacprem moim bratem dziadkiem po operacji i jego psem i nie wiem jak ja to wszystko ograne będzie jeszcze moja mama ale ona pracuję:-( Kacper robi się strasznie nie grzeczny łapie za wszystko czego mu nie wolno a jak mówię że nie można mu tego to albo udaję że nie słyszy albo czeka aż się przestanę patrzeć albo biję mi brawo:tak: ale ogólnie jest przecudownym i przekochanym dzieckiem teraz uczymy się schodzić z łóżka bo na razie schodzi głowa a potem dopiero nogi:-D
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny przepraszam, ja tak na szybko, czas mi ostatnio ucieka szybko...
Mam pytanie odnośnie bebilony pepti. Czy jest bebilon pepti 3? A jak jest to od kiedy się wprowadza?
I jeszcze odnośnie jagód. Można dziecku dać jagody takie świeże?np. zmiksowane?
 
Dziewczyny przepraszam, ja tak na szybko, czas mi ostatnio ucieka szybko...
Mam pytanie odnośnie bebilony pepti. Czy jest bebilon pepti 3? A jak jest to od kiedy się wprowadza?
I jeszcze odnośnie jagód. Można dziecku dać jagody takie świeże?np. zmiksowane?

Z tego co wiem to nie ma 3 tylko 2 sie podaje nawet do 2 roku życia jeśli jest nadal taka potrzeba.
co do jagód to można ale musisz je bardzo dokładnie umyć w ciepłej , żeby pozbyć ewentualnych pasożytów , jagody i sok z nich jest bardzo dobry na biegunki u maluchów zresztą nie tylko u nich

Dziewczyny my też nadal bez zębów , choc niby idą od 5 miesiąca
 
Lena jada coraz mniej mleka.Wypija ok.100 ml po przebudzeniu ok.7:00 i po wieczornej kąpieli, czasami zaledwie 70 ml. Wygląda na to ,że te porcje są dla niej wystarczające, bo nie budzi się w nocy i nie domaga jedzennia:-D.
A mój bartek ostatnio tylko mleko preferuje. Jak się napije mleka to przestaje marudzić. Wszystko inne jest pe. A co do przesypiania nocy to nie przespał jeszcze ani jednej a ja z nim. No chyba, że zostawię go na noc u mojej mamy.


A tak z innej beczki to ZŁA JESTEM STRASZNIE. M wrócił dziś od teściów i powiedział, że jak przyjedziemy do nich na mazury na urlop to oni oduczą Bartka chodzenia po całym domu. Wsadzą go do łóżeczka i będzie tam musiał siedzieć co najmniej godz. między drzemkami-czyli połowę czasu kiedy nie śpi- i popierali to tym, ze oni tak robili ze swoimi dziećmi. Niech nie wtrącają sie do naszego sposobu wychowania. Dla mnie łóżeczko jest do spania a nie do skakania i zabawy. Ile dziecko może usiedzieć w jednym miejscu-zwłaszcza w tym wieku. A, że teściowa jest leniwa i nie chce jej się nic robić to inna sprawa. Budują sobie dom na starośc ale ona powiedziała, że tam sie nie wprowadzi bo przy domu jest za dużo pracy. Zmieniła zdanie gdy jej siostra bliźniaczka- rasowa pracoholiczka- zamieszka z nimi. Tak samo jak mi mówi,że ja nie mam prawa być zmęczona. Ona też miała 2 dzieci i dawała radę. Tylko ani razu nie wspomni, że ona wywoziła dzieci do 4 roku życia do swojej mamusi i widywała je tylko w weekendy.
WRYYY
 
A mój bartek ostatnio tylko mleko preferuje. Jak się napije mleka to przestaje marudzić. Wszystko inne jest pe. A co do przesypiania nocy to nie przespał jeszcze ani jednej a ja z nim. No chyba, że zostawię go na noc u mojej mamy.


A tak z innej beczki to ZŁA JESTEM STRASZNIE. M wrócił dziś od teściów i powiedział, że jak przyjedziemy do nich na mazury na urlop to oni oduczą Bartka chodzenia po całym domu. Wsadzą go do łóżeczka i będzie tam musiał siedzieć co najmniej godz. między drzemkami-czyli połowę czasu kiedy nie śpi- i popierali to tym, ze oni tak robili ze swoimi dziećmi. Niech nie wtrącają sie do naszego sposobu wychowania. Dla mnie łóżeczko jest do spania a nie do skakania i zabawy. Ile dziecko może usiedzieć w jednym miejscu-zwłaszcza w tym wieku. A, że teściowa jest leniwa i nie chce jej się nic robić to inna sprawa. Budują sobie dom na starośc ale ona powiedziała, że tam sie nie wprowadzi bo przy domu jest za dużo pracy. Zmieniła zdanie gdy jej siostra bliźniaczka- rasowa pracoholiczka- zamieszka z nimi. Tak samo jak mi mówi,że ja nie mam prawa być zmęczona. Ona też miała 2 dzieci i dawała radę. Tylko ani razu nie wspomni, że ona wywoziła dzieci do 4 roku życia do swojej mamusi i widywała je tylko w weekendy.
WRYYY

Mój też jeszcze ani razu nie przespał całej nocy więc i ja też :baffled: marzy mi się taka nocka oj marzy.
Co do sposobu teściów to może od razu do kaloryfera przywiązać???:no2::ninja2::growl:, dramat, mnie czasem tez troche meczy jak krążę po mieszkaniu za Franiem ale co zrobić takie są dzieci i tak poznają świat . I jestem podobnego zdania łóżeczko jest do spania a nie do zabawy.
 
hej :) czytam was i czytam ale nie odpisze bo jestem wyczerpana i zmykam spac.. cały weekend u rodziców ale zmęczona i tak jestem juz ;/

wpadłam tylko zobaczyc co tam u was :) moze jutro uda mi sie coś naskrobac :)

p.s. dzis przebił sie nam drugi ząbek :))

dobranoc


gratuluję zębolka :-)


Hej. Ja się żegnam na dwa tygodnie, jedziemy na turnus. Pakujemy się i mamy niezłe zamieszanie:tak: Nie chce mi się i trzymajcie kciuki, zebym te dwa tyg. tam wytrzymała;-)

będzie dobrze :-) kciukaski :tak:



trzymam mocno. powodzenia.

Pani doktor powiedziała, że u nas zęby przebija się lada dzień. Minęło 2 tyg a zębów brak. Bartek w tym tyg skończy 10 miesięcy i będzie bezzebny :) A jak u was? Sa jeszcze jakieś bezzębne szkraby?

hehe u nas było najlepiej w styczniu mała robiła żadsze kupki i miała mały stan podgorączkowy diagnoza hahah ;-) idą ząbki :-D efekt pierwszy wyszedł jakoś w maju i teraz już widać czwarty :-) to jest śmieszne u lekarzy gorączka i kupki znaczy ząbkowanie :-D:-D:-D:-p:-p



Hej :D

To ja się do niemotek nie dołączę - jakoś na wszystko znajduję czas :D Ale ja nie potrafię usiedzieć w miejscu, a tym bardziej jak wiem, że mam coś do zrobienia. Adaś też ciągle w ruchu i wszędzie go pełno :-) Wiem przynajmniej po kim to ma :D

Więcej nie napiszę bo szefowa wpadła więc uciekam z BB :)

Udanego dnia!

hehe fajną masz kochana pracę że na bb siedzisz w między czasie :-) Adaś tak jak moja niunia też wszędzie wchodzi rusza otwiera wyrzuca :-D:-D:-D


Hej


A ja cały czas mysle o siostrze mojej przyjaciołki. Jest(była) w 24tyg. ciazy, i wywołuja jej własnie sztuczny porod bo synus miał wiele wad i niestety serduszko przestało bic. Jakos ciezko mi na serduchu, jestem cały czas myslami z Sylwia. Wspołczuje jej ogromnie... :-(Zapalam (*)(*)(*) dla jej synusia

I tak sobie przypomniałam o Pati i Weronice, niedługo rok mine jak juz ich nie ma:-(

ja także ostatnio myślałam o Pati i malutkiej :-:)-:)-( i aż łezka leci sama :-:)-:)-( życie jest takie niesprawiedliwe :-:)-( współczuję nie mogę sobie wyobrażić co czuje siostra przyjaciółki :-:)-( boże tragedia :-:)-(światełko (*)

Tak jakoś mi smutno się zrobiło:-(

u nas dzień pełen wrażenień dosłownie do wieczora na wysokich obrotach że jestem teraz totalnie wypompowana :szok: jeden plus że dziś mój był w domku i uspał w łóżku obok siebie malutką :tak: a ja mogłam sobie się zrelaksować :szok: super szkoda że tylko dzisiaj haha:-D
małej juz widać górna jedyneczkę że na dniach do końca się przebije a maruda czasami straszna no ale stawiam na zęby bo i apetyt nadal słaby :no: oj ona taka drobna i nie je dalej kurde no że akurat taki egzemparz niejadkowaty mi się trafił :-D:-D:-D no moja malutka też lubi chodzić za rączki nawet chciałam jej jedną ręke zabrać jak szła żeby przeszła za jedną rączkę ale się nie dała odrazu stop i bach na pupkę ;-);-) a tam przyjdzie czas na wszystko:-D:-D

nie pamiętam która mamusia pytała o krzesełko do karmienia my mamy KRZESEŁKO DO KARMIENIA BOBOLINO ELEFANTE WKŁADKA (1689067092) - Aukcje internetowe Allegro
i dla nas jest super :) moja niunia lubi kłaść nóżki na blat :-) hm to raczej ma po tacie :-D:-D:-D

miłej nocki

 
witam kochane po długiej nieobecności,wychowywnie trójki dzieci mnie niestety przerosło,myślałam ze będzie dobrze a tym czasem przy Julce nie mogę zrobić kompletnie nic a nic ,z domem nie potrafie sobie poradzic ,bałagan wszędzie ,firma sie sypie bo nie ma klientówm i nie ma mnie,ah sama nie wiem co mam robić najchętniej wyleciałabym na majorkę albo do turcji:tak:obowiązki mnie poprostu przerastaja,
bardzo za wami tęskie ale naprawde czasu brak
pozdrawiam i całuje
 
Witam wszystkie mamusie....oj dawno mnie nie było....jak każda mamusia:brak mi czasu....Praca,dziecko,dom....:tak:. Michaś ma 6 ząbków....gada tata,mama,dada,baba i am....jest czasami upierdliwy ale i tak jest w miarę spokojny...śpi od 22-7 czasami o 6 się przebudzi dostanie flachę i śpi tak do 8....Czasami tez go kłade póżniej np.o 23 i śpi do 9 w tym obowiązkowo o 6 flaszka jedzenia. Zapisałam Michasia do żłobka i mamy czekać,bo jest na liście rezerwowej.-czas pokaże...:-). Nocki sa piekne,ale w dzień muszę mieć oczy wszędzie bo mały raz już nam spadł z łóżka główką w podłogę....obserwowałam tylko czy nie zwraca i miałam czuwającą noc....ale wszystko ok....do kojca już go nie wkładam bo się boję....w ostatniej chwili m złapał go-wspiął sie nużkami po siatcce i chciał wyjść oczywiście głową w dół-aż strach pomyśleć gdyby wtedy się nie udzło go złapać....Pięknie raczkuje zdolniacha i potraf sam prosto stać,ale jeszcze se nie odważył zrobić krok....Na wszystko jest czas....
Tak patrzę na Michasia i sobie uzmysłowiłam,ze on praktycznie ani razu nie był chory:tak:,zapewne jak pójdzie do żłobka to sie zacznie...,ale co tam na razie zyję dniem dzisiejszym. czas tak szybko leci,ze nie długo posypią się pierwsze imprezki naszych szkrabów:tak:....Uciekam poczytać co u was! Ślę buziaki dla wszystkich!:tak:
 
reklama
Witam,
w weekend wróciłam znad morza... i czuję się tak jakbym nigdzie nie była. Ledwo wróciliśmy Małż jakby doznał skasowania myślenia i znów wszystko to samo jak dawniej. Max wczoraj też jak opętany ale dzisiaj wiem dlaczego. Dziś pobudka z oddechem jak u gruźlika i katarem.
Pozdrawiam!
 
Do góry