reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

zabezpieczamy sie pieluchą, ale wiecie, ze to tak jakby prezerwatywę zrobić na szydełku :-D
cmoki
Tosia ja jem!!! znow musze czyscic monitor:-D:-D:-D
Witam was kochane,
Ojj czasu mi brakuje. Praca z domu nie jest taka latwa przy brzdacu. Niby dzis poltorej godziny, ale trwalo to ok 3. Laura nie lubi jak siedze sama, badz z nia przy komputerze.Do tego wymyslilam sobie na obiad kopytka z sosem pieczarkowym (co nieco wlasnie mam na monitorze).
Co sie tyczy okresu, to u mnie tez nadal brak. Czasem sie zastanawiam, czy bylabym w stanie poznac, czy czasem nie zaciazylam:crazy:
Karmic na pewno bede na poczatku w lezaczku, a potem zakupimy jakies krzeselko. Mi ostatnio podobaja sie takie przymocowywane do stolu. Tylko nie wiem, czy to praktyczne i do ilu kg? Musze poszperac, jak mi niunka pozwoli:tak:
 
reklama
Tosia ja polecam krzesełko do karmienia Peg Perego Prima pappa diner, ma on funkcje -regulacja oparcia takze nawte maluchy ktore nie siedza moga z niego kozrystac, bardzo zadolwona jestem, jedyne minus sa troche drogie..u nas babcia zasponsorowała :)
Wczesniej tez karmilam w krzeselku samochodowym ale dla mnie to porazka, co chwile musialam prac bo cale brudne bylo..a teraz ztymi kzresełkami to czad bo synki sobie siedza znami przy stole i taka frajde maja, oglądają, smieją sie sluchaja o czym rozmawiają bardzo fajnie

Nastepnym zakupem naszym beda te krzeselka co mozna do stolu mocowac przenosne, kolezanka ma dla swoje corci i fajna sprawa, mozna wszedzie zabrac i jak sie idzie gdzies na zewnatrz bardzo praktyczne, pasuja do kazdego stolu tylko to juz dla siedzacego dobrze bobaska
 
Marta, a gdzie kupiłas te sliniaki, bo jutro wybieram sie na zakupy, to bym tez sprawiła Antosiowi

Karolina
witaj, i fajnie, ze wsio dobrze u Was

Tosia
oj Ty szalona kobito:-D:-D:-D. Ja na szczescie nic nie jadłam, i monitoru nie poplułam. Fajnie, ze Dominisi marcheweczka smakuje, oby tak dalej.

Hausfrau zazdroszcze pogody. U mnie niby na plusie ale jak wyszłam na spacer to pizdziło jak nie powiem co:baffled:.

ksiulka tylko ze nie kojarze gdzie u mnie taki sklep jest, ale musze podpytac moich kolezanek, moze beda wiedziały


Ja dzisiaj pierwszy raz dałam Antkowi jabłuszko. Nawet niezle nam to poszło:tak::-)

miałam cos jeszcze napisac, ale oczywiscie zapomniałam:baffled::sorry:
 
hej,
ja dzis zabiegany dzień, w końcu zarejestrowałam się osobiście na te USG i mam w środę :)
Do tego piszecie o @ ja też nie mam i schizuję bo musiałam odstawić tabsy z racji tego guzka, nie seksujemy się teraz ale mam schizę bo jak tylko odstawiłam to zmalał mi apetyt i ciągle mnie mdli :/ Może już mi psychika siada, bo jakbym zaszła w ciążę przy tabsach i prezerwatywach to by było chyba mistrzostwo świata ;) Może to jakieś objawy zbliżającej się @?

No a Maksiu w nocy zaczął mi skrzypieć i jutro do lekarza, podejrzewam zapalenie krtani :/
 
gaja23 u nas mały też skrzypiał i okazało się że to pleśniawki. Do tego stopnia miał chrypę, że bałam się, że go nie usłyszę. Mimo tej pleśniawkowej diagnozy to robiłam mu inhalacje. Jak szedł spać to do miseczki wrzącą wodę koło łóżeczka z solą i z takim olejkiem oilbas a poza tym lekarka jak już pleśniawki zniknęły a chrypa została to jeszcze kazała psikać tantum verde i przeszło.

Dziś mój małżon mnie rozbroił...Moja mama pyta jak tam w nocy Olek czy bardzo się wiercił. A on na to a dobrze było...Jeżeli dobrze pamiętam to nie było takiej nocy żebym mogła powiedzieć, że było dobrze...a już w szczególności nie o wczorańszej...
Ja mu chyba kiedyś zrobię nockę z małym to zobaczy. Tylko pewnie tyle z tego by było, ze mały by się obudził a tatuś by spał i i tak w końcu byłabym potrzebna.
I do tego poucza mnie jak robi się sałatkę. No już nie chciałam złej atmosfery wprowadzać i nic nie powiedziałam.

 
witam wieczornie odwiedziłam okulistę i muszę okulary zmienić znowu wydatek kurcze masakra jakaś do kauflandu poszła zrobiłam małe zakupy brzdacowi i 250zł :szok:za pusty koszyk :eek:
qrcze wasze dzieci tez nie potrafią zasnąć ?? bo Wiktor antyłóżeczko się zrobił :wściekła/y:w nocy żeby go uspać to porażka jakaś :angry:
Tosia ale się uśmiałam ty jak coś napiszesz to odrazu humor się poprawia :-)
Joasia nie denerwuj się kobieto to sa tylko faceci nic nie poradzisz...

nie wiecie co się dzieje z mają, monia.gryc.jolaM,skrzacik ,gusia odezwijcie się dziewczynki ??a co u gizelki wie ktoraś ile jeszcze zostało do powrotu ??

ide spać miłej nocki kobietki
 
kasik - ja kupiłam w Smyku 16 czy 17 zł./szt. - ale na allegro jest taniej. Dokupiłam mu jeszcze 2 :) Adaś wcina jabłko aż mu się uszy trzęsą, ale on to w ogóle ma apetycik i wszystko mu smakuje... no prócz dyni z ziemniakami :-p

kasiona - jak dla mnie cena zaporowa na krzesełko do karmienia, ale prezentuje się fajnie! :tak:

Joasia - hahaha... Typowy facet ;P

Mi pierwsza @ przyszła w styczniu :-( Ale jest na to sposób... Trzeba kolejnego bobaska machnąć by znów mieć spokój na rok :-D:tak::sorry::happy::laugh2:
 
Beniu gratulację dla Juli!! ale z niej spryciala!!
Małgoś super że impreza się udała!!
Jojo ale fajnie na rowerze pojezdzić ja już się nie mogę doczekać na rodzinną rowerową wycieczkę :-) a właśnie takie brzdące od kiedy mogą w fotelikach na rowerku śmigać ??
Hausfrau ja @ dostałam nie całe 2 msc o porodzie akurat pojechaliśmy na ślub do juraty a tu przed samym wyjściem bach poleciało:wściekła/y:
Gugalove zdrówka dla maleńkiej!! ja też już testy zaliczyłam teraz mam większą paranoję co by było gdybym wpadła niż przed ciążą:-D
Ritka to cudownie że Franuś ładnie przybiera na samej piersi!!
Tosia ja jak na razie karmię w leżaczku ale też się rozglądam za jakimś krzesełkiem bo takie karmienie jest strasznie uciążliwe
Agnieszka ja też się przymierzam do kupienia chusty ;-) no i oby jak naj więcej takich dobrych nocek!
Marja Brawo dla dzielnego Karolka!
Skrzat to cudownie oby więcej takich nowin!
Ksiulka witaj w klubie u nas też ostatnio z usypianiem jest masakra!!! teraz też leży w łóżeczku i gada a ja mam nadzieję że zaraz uśnie ale jak to mówią nadzieja matką głupich
Karolinka Hej ale długo Cię nie było!
Gaja oj ty się masz z tym Maksem jak najwięcej zdrówka dla Twojego małego rozrabiaki
Joasia mój też zawsze a co to tam dziecko jeszcze takie grzeczne jak nasze to po czym ja mam być zmęczona a w niedziele jak pojechałam na uczelnie (został z nim ze 3h) to mały tak dał czadu że tatuś wymiękł już nie wiedział co ma z nim zrobić ale ja się cieszę niech wie przez co ja przechodzę:-)

Moje dziecię ostatnio przechodzi same siebie w dzień nie chce spać, marudzi wieczorem mam problemy z usypianiem go ech.. nie wiem czego on już czasami chce :(
a tak z dobrych wiadomości to dziś się dowiedziałam że wygrałam krówkę milkę ale żeby ją odebrać potrzebuję paragonów sprzed 2 lutego które wyrzuciłam:wściekła/y:
A na jutro umówiłam się z koleżanką z którą się nie widziałam dobre 10 lat!! trochę się boję tego spotkania ale z drugiej strony już nie mogę się doczekać!!
mały krzykacz mnie wzywa buziaki dla was ;-)
 
Witam. Podczytuję was na bieżąco czyli wiem co się u której dzieje gorzej się wdrożyć na tym wątku w pisanie.
Tosiu jeśli chodzi o krzesełko do karmienia to byłam z małym 7.01 u neurolog a 1.01 skończył 4 mies. i powiedziała że może już być w nim sadzany. Ale ja mam krzesełko z szelkami i regulowanym oparcie no i funkcjonalne żeby później można z tego było zrobić stoliczek i krzesełko. Niektóre maluchy bardzo szybko próbują jeść same tak miałam z córą. Ale narazie przestaliśmy karmić się w krzesełku wrócił leżaczek do łask bo mniej w nim broi. A tak go interesowało wszystko a to szelki a to co jest między nóżkami, to miseczka na podkładce i sam do niej rączkami sięgał.
Jak tak czytam to to moje dziecię mi chyba przeboje z pierwszą córą wynagrodziło.
Zasypia przeważnie sam w łóżeczku między 21 - 21.30 na śpiocha za radą kiedyś Beniaminki karmienie ok.23 i pierwsza pobudka między 6 - 7. Karmienie na śpiocha czasem troszkę pogada ale dalej śpi 8-9. Zresztą ze snem w ciągu dnia też nie ma problemu jedna drzemka 2-2,5 godz. później już krótsze. Tylko tyle , że jak nie śpi to na maxa jest zabawa no i się zmęczy i śpi. No ale muszę ciut zacząć zmieniać rytm dnia bo nie długo powrót do pracy i już nie będzie siły czekać do 23 na karmienie.
Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i dalej śledzę co się u was dzieje żeby nie wypaść z tematu.
 
reklama
tosia ja mam to krzeselko i jest ok:-), nadia pomimio ze 18kg nadal ww nim je.sprawdzilo sie w 100% i pomimio dodatkowych wzmacniaczy ktore L zalozyl dobrze sie trzyma, a sluzy do roznych celow nie tylko jedzenia czyt skakanie, siadanie na tacy etc:eek:

tylko ,ze nasze dzieci sa za male na te krzeselka jescze , kregoslupik za slaby. ja swoja starsza posadzilam w nim dopiero jak miala 7/8msc a byla bardzo duzym, wyrosnietym dzieckiem. po prostu kregoslup nie jest przygotowany na takie samodzielne siedzenie, wiec bujaczek i tylko bujaczek na razie;-). bo mozna krzywde dziecku zrobic:baffled:.

ja odczuwam zmeczenie materialu:baffled:, gabi tylko mama mama, cyc cyc jak widzi L gebe do lulania to sie drze jak opetana.ostatnio musialam wracac z zakupow bo godz bo tak tesknila,ze nie dala sie tacie uspokoic. rozumiem coreczka mamuni i ukochany cycus zginol ale kurcze zmeczona juz jestem.....:no:

trudno, usmiech malego kosmity i to jak sie przytuli do piersi bezcenne wiec wytrzymam te utrudnieenia, niedlugo tzrasnie drzwiami i powie "nie wchodz do pokoju":-D


Gizelko witaj!
 
Ostatnia edycja:
Do góry