reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

Gaja, fajnie mały już waży, wow! :-)
Tosiu, powodzenia u lekarza i opowiedz, co tez Ci doradzi doktor o kolkach, bo z tego co pamietam to bylas na diecie eliminacyjnej nabialu i jajek...i ? Chyba poprawy nie bylo...wiec to moze kolki. ot kolki ktore nam i dzieciom zyc nie daja ale sa niemal normalne u ok 70% niemowlat do 4-6 miesiaca zycia, mozemy probowac roznych srodkow a nuż jakis zadziala. ja jednego dnia happy ze mala Ok, ma humor i wsio ladnie, nastepnego dzien do bani, placze malej i czasem moje bo nie wiem jak jej pomoc. Generalnie i tak jest o niebo lepiej, ale te wzdecia jej czasem spac nie daja, i w zasadzie wcale niekoniecznie ze tylko wieczorem :-(
Alcia, ja juz tez mysle jak to bedzie po powrocie do pracy...I kiedy zaczne przechodzic na mm, bo czuje ze moe nie byc ciekawie jak tak z dnia na dzien pojde do pracy, to chyba piersi mi rozerwie. Nie nastawiam sie zle, przeciez moze roznie byc, ale i tak...ze wczesniej przejde na butleke, chociaz wole nie, szkoda by mi bylo.
Kerna- uff dojechaliscie szczesliwie :-)
 
reklama
Witam was serdecznie po bardzooo długiej nieobecności.

Zapewne tak jak i Wam, tak i mnie brakuje doby, by znaleźć czas na wszystko.. Maleństwo jest tak absorbujące czas, że czasem jak już wieczorem zalegnę w łóżku to nie mam siły nawet palcem u nogi ruszyć :no: Skłamałabym oczywiście jakbym powiedziała, że do Was nie zaglądałam od czasu do czasu:tak::-)..ale weny brak więc siedziałam cichutko:zawstydzona/y:

Moja córcia ma się dobrze i o dziwo całe 40 minut już spi co jest nieprawdopodobne w jej przypadku..pewnie pogoda ją zamula, bo dzis u nas pada:baffled: Tak więc jak wspomniałam mała w dzien mi prawie nie spi, w nocy budzi się kilka razy na karmienie lub po prostu o 2-3 w nocy jest już wyspana i smieje się od ucha do ucha:-D:crazy:..

Jutro robimy czwarte podejście do szczepienia:tak:..za chwilkę Daria skończy 3 miesiace, a jeszcze nie była szczepiona.. najpierw katarek, potem nie było numerków w przychodni, a pani doktor stwierdziła, „że nie będzie się dla nas nadwyrężać i nie poświęci swojego czasu, bo ona pracę swoją właśnie kończy”:szok:, a przy trzecim podejściu zaczęło Darii ropieć oczko, dostała więc kropelki mam się zgłosic jutro więc mam nadzieję, ze uda nam się wreszcie..

Nadal karmie piersią, mała fajnie przybiera na wadze i póki co większych problemów z nia nie ma.. Ahaaaaa odzwyczaiła się od smoczka, co mnie i cieszy i nie ..mówią , że dzieci wychowywane bez monia nie mają wad zgryzu itp., ale nie zmienia to faktu, ze przydałoby się żeby pociamkała sobie, a nie mordowała moich biednych już czasem sutków:baffled::sorry2:

Pozdrawiam Was serdecznie i tulę Was cieplusio, a najmocniej Kernę, bo to ona zasługuje na największy medal za ciężką pracę jaką wykonuje przy córci.. :tak:




 
hej kochane
u nas nocka super bo jej nie pamietam:-D, tatus nakarmoł raz w nocy i ja o 7 około:-)
byliśmy na krótkim spacerku bo pada ale mały tak marudził ze go spakowąłam w wózek i poszłam, po drodze kupiłam mu nową czapę i rekawiczki bo na tą co kupiłam tydzień temu patrzec nie mogłam:baffled:, kupiłam ją z przymusu bo z wszystkich wyrósł i cieplejszej nie miałam, a że u nas wyboru nie ma to wzięłam, ale kupmela pokazała mi fajny sklep którego nie widziąłm wcześniej a najlepsze ze jest on 100 m od naszego mieszkania:happy:, ale myslałam ze tam tylko wózki sa.




no i narazie Olaf spi w wózku, bo spacer byl tylko godzinny, otworzyłam drzwi balkonowe i okno i zimno w domu brrr.:baffled:.. ale lepsze to niż ma się przegrzac, bo niedobra mama go nie rozebrała zeby się nie obudził:-D

Hej Agusska miło ze wróciłas, Kasik ma rację czas zmienic suwaczek

gaja współczuje czekania w kolejce, ale chociaż masz to juz za sobą, u nas tez zawsze się czeka koło godziny zeby na szczepienie czy do pediatry isc, bo zawsze pełno dzieci
i co udało ci sie ten laktator wylicytowac?

alcia życzę Filipkowi zeby ten powiększony moczowód się wyleczył sam:)
z tym nabiałaem to może spróbuj ograniczyc jak lubisz jesc,ja akurat nie jem nabiału duzo wiec mi by to różnicy nie robiło, gorzej jakby ktos mi słodyczy zabronił

tosia dobrze ze idziecie do pediatry, daj znac jak bedziecie juz po, co i jak


asiek ja wziełam z ciebie przykład i wylicytowałam wczoraj Olafowi kombinezonik z George za 17 zł + 10 zł przesyłka:-Dudało mi się, hahaha :-D
choc mam jeden zimowy i kurteczki dwie na zimę to nie mogłam się oprzec, no i chyba się wkręciłam bo szukałam jeszce godzinę czegoś ale nic fajnego nie znalazłam co by się aukcja kończyła bo juz mi się spac chciało, tzn. znalazłam ale dla dziewczynek:-D
 
Dzis byla super noc :-) Maja zjadla o 23.50 potem niestety musialam usypiac do 1 ale za to tak spala ze o 7.45 sama postanowilam ja zbudzic. szok!!! i jeszcze byla zla ze jej w spaniu przeszkadzam :). Dzisiaj dzien jak co dzien. Troche marudzenia i troche smiechu. Teraz spi a ja po raz kolejny sciagam pokarm i sie zastanawiam jak ona moze spac przy warkocie tego laktatora :-)

Beniaminka ten slad na raczce to ona ma po tym szczepieniu juz w przychodni po 6 tygodniach i zdecydowalam ze jutro jednak pojdziemy z tym do lekarza niech obejrzy.
A a propo sciagania to niestety takm juz chyba zostanie. Byla juz poradnia laktacyjna, walka o wieksza ilosc pokarmu zeby malej szybciej lecialo. Probowalismy tez zachecic ja do ssania z zestawem SNS Medeli i nic. Uparla sie i ssac nie chce. Ona zreszta jest typem niejadka wiec tym bardziej jej nie zalezy... czasami nawet butle musimy wciskac:angry: Tak wiec chyba juz wole zeby tak zostalo i przynajmniej wiem ile zje. A dosyc mam juz patrzenia jak ona sie denerwuje i wariuje przy piersi i wiszczy az sie zanosi. Serce mi sie kraja wtedy:crazy: Ale dziekuje za link o karmieniu Juz pol alfabetu przecztalam :-) i zazdroszcze Ci tego kina!!!!!!!!!

dorotka.1 zazdroszcze takiej ilosci mleka w tak krotkim czasie. U mnie sie to jeszcze nigdy nie zdarzylo!

gaja ja mam odciagacz medeli mini electric i jestem z niego zadowolona. Ssie bardzo mocno jak dasz na maxa tak ze na pocztku nie bylam w stanie tak ustawiac ale juz sie przyzwyczailam:-) tylko ten silniczek jest strasznie glosny. Ale na moja corcie to raczej dziala usypiajaco :-D tylko telewizji podczas sciagania sobie nie poogladasz:no:

U nas pogoda tez pobrzydliwa deszcz wiatr i ciemno a pobiegac z wozkiem by sie przydalo bo cos te kilogramy slabo spadaja :-( ale za to mam dzis wychodne i ide do fryzjera:-) a co jakos trzeba sobie samopoczucie poprawic.
Uciekam bo mala juz sie zbudzila.
 
Beniaminko - swietna ta stronka:)ja juz od godziny tam siedze...a w domu nic sie samo nie zrobi...;)ja tez chce do kina!!!!!chyba z czasem musimy znalezc jakas niania, na jakis wypad we dwoje:)Babcie za daleko....jest siostra Kochania, ale poki co Malego jeszcze nawet na rece nie wziela;(zawsze mowi , ze przeziebiona...a przeciezz dwojke dzieci wychowala?

Guusia - jak w deszczu chodzisz na te spacery>zakladasz folie na wozek i dajesz?:)bo ja juz kota w domu dostaje!!!!ale wieje i leje, wiec chyba nie mam wyjscia, bo jak nie malemu to sobie chorobsko zafunduje...tylko od siedzenia tylek sie nie zmniejsza:(
 
alcia zakładam folie:) i śmigam

a ja zakładam adidaski które nie przemakają, dres, kurtke z kapturem i tez żyje i nie moknę:) ogólnie ja własnie tak sie ubieram na spacery bo mi wygodnie, chyba ze ide na miasto to wtedy jakoś bardziej staram się ładniej ubrac:)
a tak jak latam z wózkiem- a chodze szybkim tempem (w ramach odchudzanie) to ubieram się na luzie:)

wrzuccie linka tej stronki bo sobie nie zapisałam ;(
 
witam :-) Mała sobie śpi a ja drżę z obawy, że sie obudzi i znowu będzie miała kolki... na 15:45 idziemy prywatnie do lekarza żeby ją dokładnie poogladał i może coś wymyśli innego z tymi lekami niż kobita z ośrodka... ja na spacerek dziś nie idę, bo pogoda do bani.. po lekarzu mam zamiar odwiedzić biedronke i kupić deskę do prasowania.. są fajne w promocji (viledy) .. :-) bo ta co mam woła "zaraz nogi mi się wbiją do ziemi i strasznie mi się kręci w głowie" chodzi na wszystkie strony.. ale tak jest jak sie coś kupuje i chce zaoszczędzić.. :tak::tak:

ładna waga tych Waszych Dzieciaczków.. :-) moja waży chyba 5 kg (dziś zobaczymy) urodzeniowa 3300..
wlasnie pierdek obudził niunie i słuchamy YouTube - Ach śpij kochanie .. i znowu zero konsekwencji... spi na rekach...

Alcia, sen swietny!!!

Tosiu, u mojej małej taż były mega kolki. Napiszę ci co zrobiłam i przeszły:
- dzidzi infacol przed kazdym karmieniem
- mama 2-3 razy dziennie herbata z kopru włoskiego
- mama łyżeczka majeranku popita wodą po kazdym większym posilku
- nie podnoszenie dziecka po karmieniu do pionu!!! zauważyłam to po tym że moja córcia w nocy spokojnie spała jak jej nie podnosiłam, a od rana jak podnosiłam zaczynały się bóle brzuszka.

Powodzenia i wytrwałości.

Ja juz raczej nie bywam na forum, brak czasu :-( nad czym bardzo ubolewam. Ale opieka nad dwoma maleństwami jest męcząca i nużąca ;-(
 
reklama
Witam...u nas oki..dzisiaj moj maly dal popis z gaworzeniem i smianiem sie..cudowne uczucie:) teraz zasnal przy kolysance "ta dorotka"..od wczoraj jemu wlaczam i zasypia przy niej nawet w lozeczku:D

agusska, taka ja, ogladom witajcie:)

gosheek ja mleko sciagam co 3h i w dzien i w nocy ok 100ml i moj zjada tak 90ml ale zageszczam bo ulewal.. jak nie sciagam dluzszy czas to bola mnie piersi wiec nie wiem czy w nocy wytrzymalabym bez sciagania.
 
Do góry