reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrzesień 2010...

Dagna- oj pojadłabym pierogów z kapusta i grzybkami...

Nie wiem z czym będą, ma być ich kilka rodzajów i niestety nie dla mnie, tylko dla teściowej, ja dostanę tyle, ile dzisiaj zjem, więc od rana rozciągam żołądek wodą ;-)

dzieki

Mi 23 tez odpowiada. Zobaczymy jak to w rzeczywistosci bedzie:tak::-D
A te pierogi to na wigilie, czy co?:-D:laugh2:

(...)

Rozłozylismy wreszcie łózeczko. A tata wchodzi i sie pyta, czy go tak zostawimy, czy jeszcze złozymy:eek:. Smiac mi sie chciało, bo chyba jako ostatnia na wrzesniowkach rozkładam łozeczko, a tato mi wyskakuje, ze za wczesnie:-D

Te pierogi wyobraź sobie, ze nie ze względu na mnie, tylko na drugą synową mojej teściowej, bo ona podobno nie jadła nigdy pierogów na słodko z serem, więc teściowa chce dla niej zrobić festiwal pierogów. A, że ma 8miesięcznego synka, to ona pewnie będzie się dzieckiem zajmować a my zapierniczać ;-)
I nie jesteś ostatnia - ja nie mam jeszcze rozłożonego łóżeczka!

A powiedzcie mi kochane jak z tym macierzynskim? to trza jakies podanie pisac czy z automatu to idzie? czy jak?

Zanosisz akt urodzenia dziecka, ten, który się chyba w szpitalu dostaje do pracy i tam jest zresztą napisane od kiedy macierzyński i pracodawca wysyła do ZUS, chyba, że jest to mały zakład, albo nie pracujesz, to wtedy chyba trzeba się pofatygować samemu do ZUS. Ale głowy nie dam uciąć ;-)

w kazdym poradniku pisza, ze powinnysmy przygotowac i pomrozic gotowe posilki na okres pologu, wiec u Dagny beda codziennie pierogi!ja bym sie nie obrazila...lubie w kazejd postaci:)

Dagna - a ze sliwkami tez beda?;)

No niestety, tak jak pisałam wyżej, pierogi nie dla mnie - tylko dla ukochanej synowej, a reszta do zamrażalnika teściowej, chyba, że się zemszczę i zjem wszystkie ;-)A ze śliwkami... może... może - oby ;-)

ja znów nie dede zbyt aktywna ale to nie kwestia porodówki ;)
mielismy z P jechac na grzyby ale zmiana planów i jedziemy do Niemiec...


Asiek - Ty chcesz w Niemczech urodzić? :szok:

To ja dla odmiany ponarzekam, że nie zauważyłyście, że całe popołudnie i wieczór mnie nie było;-);-);-);-);-);-)
(...)
O rany, to ile czekałaś?
Mnie też na siedząco jakoś gorzej idzie...:dry:
(...)
DAGNA! Ciekawe, ile pierogów nalepicie:confused:


Tęskniłyśmy za Tobą, tylko nie werbalizowałyśmy tego, ale pamiętamy ;-)

Byłam tam przed 13 a wyszłam chyba po 16. Mój stary już przysypiał na siedząco. A pierogi mogę policzyć, zwłaszcza te, które zjem ;-)

Olcia - fajnie, że Twój mąż wziął wolne, będzie Ci raźniej!
 
reklama
magdah-o mnie zadko kto pamieta-nie martw sie najwazniejsze to nie zwracac uwagi:)
Spoko! Żartowałam! Ja o Tobie pamiętam, tylko czasami mi się z ALCIĄ mylisz;-):zawstydzona/y:

U nas pada i wieje...i ja mam rodzic w taka pogode? o nie!
No właśnie!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Wrzesień zazwyczaj był takim pięknym, barwnym, słonecznym miesiącem, a tu doopa:sorry2: Lato nas nie oszczędziło z tymi upałami, a teraz taka lipa:-(
Może październik dla odmiany będzie ciepły i ładny, żebyśmy mogły z maluszkami spacerować.
 
He he Dagna-festival pierogów...dobre, dobre! Dagna dzieki za info odnosnie macierzynskiego..wczoraj doczytałam własnie w necie i masz racje.
Asiek no ja se moge bryknac do niemiec bo mam 20km ale Ty? fiu fiu podziwiam odwagi.
Olcia fajnego masz męzulka...taki wyrozumiały i wogóle.
 
Ostatnia edycja:
A laski śniło mi się dziś,że Kredka urodziła :D i się tu zastanawiałyśmy czy dała się chłopu zbadać i to dzięki badaniu przez jej chłopa się ruszyło czy tak poprostu był jej czas.... a Kredka jak na złość nie chciała zdradzić tajemnicy.....

hehe a kiedy to nie wiesz ?? może dziś??
Ja dalej w dwupaku , objawów brak :baffled::angry::angry::angry: mój B. Rambo w tv oglądał a potem terminator był - no wiecie supermachomęskie filmy :-D:-D:-D a wiadomo jak rambo biega w lesie z gnatem to szyjki się nie sprawdza :-)

ja chce już rodzić!!!!!!!!!!!!!
 
Witam. U nas pogoda pod "psem". Wiatr wieje jakby chcial glowe urwac, no ale chociaz narazie nie pada (narazie bo napewno lunie jak nie teraz to popoludniu) ot typowa pogoda. U mnie tez porodu ani widu ani slychu. Zaraz mykam z dziewczynami do szkoly i cisza do 15:25:-).
 
Witam :)
Dziś z rana chyba łapie nie ten poporodowy spadek hormonów, bo dzieci od rana zamiast się ubierać to kłócili sie, wyzywali, darli jak opętani aż nie wytrzymałam, rykłam jeden raz nie pomogło, syn zaczął fochy strzelać i dostał klapaka - fakt niemocnego ale zawsze to klapak i stwierdził że go pobiłam :/ Potem rozwyłam się , do tego doszły wyrzuty sumienia. Teraz ciekawa jestem czy on w szkole się nie pochwali że klapsa dostał bo on mega szczery jest i zawsze zapytany prawdę mówi.
Oj mówie wam, niech te hormony sie ustabilizują bo co chwile wyję.
 
Hej,

Akderk - dopisz i mnie do listy oczekujących na rozpakowanie:tak:
I życzcie mi, żeby w piątek zrobili mi cc:tak::tak::tak:

Ritka - dostałam zwolnienie do terminu, a później gdybym nie urodziła to ginka powiedziała, żebym poszła do rodzinnego po zwolnienie. Ale coś czuję, że nie będę mnie trzymać do terminu na tej patologii:-)

KasikN82, Dagna - ja też jeszcze nie mam rozłożonego łóżeczka. Mąż rozłoży je dopiero jak będę wracała ze szpitala, bo koty chciały się wprowadzić do łóżeczka i nie dało rady trzymać rozłożonego:-D:-D

Czytałam, że kotek Onionka zazdrosny ... ech moje to dopiero przeżyją traumę, nie lubią dzieci za to uwielbiają swoją Panią.

Dziś muszę spakować torbę ... w końcu jutro rano mam stawić się na patologię ciąży:tak:

Trzymajcie się dziewczyny,
Lorena
 
Gaja - wytłumaczysz synkowi, czemu jesteś taka podenerwowana i na pewno zrozumie. Zresztą przy trójce dzieci, w tym jednym takim maleńkim nic dziwnego, że masz czasami dość!

Akderk - rozwaliłaś mnie :-):-):-):-):-)

Właśnie gadałam z teściowa, cała wycieczka po mnie przyjedzie, w dodatku Tico, ciekawa jestem jak się pomieścimy - 3 dorosłych + dziecko w foteliku (w tym jedna dorosła w 9 miesiącu ciąży) - to będzie widok :szok:
 
reklama
Do góry