reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2010...

Hejka.
No nie ale niespodzianka, jak to było "napewno nie bede nastepna..." ? hahaha Gratulacje Dorotko, tez tak chce..raz, dwa, trzy i dzidzia na swiecie.

Mysia, Marietta..powodzenia!
Pysia, a gdzie Ty?
Sara, Trixi witajcie w jednopaku!
Tosia gratki rocznicy!

Ja dzis tez karkóweczke robie z cebulka i czosnkiem...mniammm.
Miłego dnia kochane.
 
reklama
witam niedzielnie kochane

ja zamulaona dzis jak nic, znowu brzuch twardznieje i wszystko mnie boli, ruszyc się nie mogę, a do tego od kilku dni nie mogę się załatwic, a jak juz się załatwie to znowu mi się chce i mecze się kilka godzin:( masakra
mój S. miał dzis jechac ale jada we wtorek, już mnie powoli drazni, ale cieszę się ze mogę z nim dłużej posiedziec.

Trixi witaj , fajnie ze jesteś juz w domku
tosia udanej rocznicy
marietta również trzymam kciukasy


mamy juz kolejne bobaski wrześniowe- ale się cieszę

ide ponadrabiac dalej, buziaki i miłej niedzieli zyczę
 
Ależ wspaniałe wiadomości od rana, gratulujemy dorotce córeczki:-)
mariettka trzymam kciuki za ciebie
mysia calineczka karolinkare hop hop na pewno są juz z maluszkami
tosia gratki rocznicy
beniaminka fajnie ze juz na swoim nowym jestescie, wytrwałosci i szybko sie urządzicie
ritka ja tez tej karkóweczki poproszę, bo ja ciagle wszystko na parze musze jesc, tak juz od roku (po operacji woreczka żółc.) a takie miesko to az mi przez monitor pachnie...
trixi i saara witajcie

Mój małz juz wrócił do domku , wiec radośc wielka, lece poświętowac niedzielke troszke z nim, bo w tygodniu znowu zalatany bedzie i zawsze kiedy on wraca to my z córcia juz spimy...A rano szybko do roboty i tez czasu nie mamy dla siebie.

A wszystkim wrzesnioweczkom życze miłej niedzieli
 
no proszę, a miałyśmy razem we wrześniu urodzić, a tu express!! :-) gratuluję dorotka.

Marietta, mysia kciukasy zaciśnięte!!

a u nas nic się nie zmienia, po KTG ok, znaczy się bez zmian

miłej niedzielki i samych takich expresowych porodów
 
Melduję się nadal w dwupaku...
Gratki dla świeżo upieczonych mamuś.
Dorotka cichaczem w nocy ekspresem nas zaskoczyła...
Ja tez tak chcę...!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Witam mamusie i ich pociechy z powrotem na forum.

Mamusie tuz tuz przed spotkaniem z maluszkiem dużo siły i porodu ala Dorotka.

Mamusiom czekającym niecierpliwie na godzinę zero cierpliwości...

Ja wczoraj nie miałam netu cały dzionek.

Dziś mamy mały bal 4 latka siostrzenicy siostra wyprawia bo we wtorek leci do Irlandii a niunia zostaje i urodzinki które ma 11 września spędzała by bez mamy już 2 raz z rzędu więc są troszku przyspieszone.Do tego wiadomo ja nie bardzo byłabym na siłach jej te urodzinki o czasie wyprawić więc dzis od rana skacze po taboretach wieszając ozdoby urodzinowe, a siostra z mama pognały na zakupy,bo za 2 godzinki goście przyjdą.
Resztę siostra z mamą zrobią a ja odpoczywam bo plecki mnie bolą i skurcze łapią a z grażynki to co chwila wycieka wodniste coś, ale to raczej nie wody...
 
witam mamusie z maleństwami spowrotem ,fajnie że już w domu :) Ja pożegnałam szwagra i powiem Wam ,że się martwie czy da sobie rade czy go tam nie oszukają i wogóle. Mnie dziś tak napiera w podbrzuszu jakby mały główką tunel wiercił do wyjścia do tego przy tym mam taki ból pleców ,że nawet leżenie nie pomaga. Tosia najlepszego i pięknej rocznicy :) Trzymam kciuki jeżeli ,któraś chciałaby nas zaskoczyć tak jak Dorotka. Ja ide pomolestować męża by mi plecki pomasował. Miłego popołudnia
 
Tosia - wszystkiego dobrego z okazji rocznicy!
Marietta - powodzenia!

Dorotce tak szybko poszło, wczoraj w nocy czytałam jeszcze posty i nie pomyślałam, że będzie następną mamusią.

Byłam wczoraj u koleżanki na oblewaniu mieszkania, fajnie tak zaczynać na swoim. Beniaminko-powodzenia na nowym mieszkanku:-)
 
Hejka
Dorotko gratulacje!! Jeju fajnie że szybko poszło!!:-)
Marietta trzymam kciuki!!:happy2::tak:
Tosia wszystkiego dobrego rocznicowego!!:-D
Trixi super że już w domku!!!:-)
Ja jestem zła:-:)wściekła/y:całą noc się męczyłam i dupa blada..dzisiaj spokój.. mała spokojna ledwo co się rusza , skurcze tylko pojedyncze, jak na złość młoda dostała gorączki wczoraj w nocy i ryczała co chwilkę razem ze mną:-(na samopoczuciu jej się zbytnio nie odbiło ale jeść już wcale nie chcę i temperatura się utrzymuję:-(dobrze że teraz zasnęła może będzie lepiej...wysłałam starego do apteki po termometr bo tym zwykłym nie mogłam jej w nocy zmierzyć a teraz wyszło 39,3:szok: ale ten nowy jeszcze gorszy bo cały czas pokazuję inną temperaturę:baffled::no:ja chyba ocipieję do reszty...
Gaja czuję się tak jak ty..ciągle jakieś fałszywe alarmy!!:-(może to przez ten seksik bo mnie stary też lekko przymolestował:confused:
...stary zaraz jedzie "na ryby" mam nadzieję, że mnie nie załatwi tak jak ostatnim razem..:dry:
 
jakby nie bylo to nastepna na bank nie bede,ale ciesze sie mowie Wam ze chociaz to odchodzi

ciekawe co u naszych cesarkowych dzisiejszych dziewczyn
spokojnej nocy dziewczyny
No i proszę! :-):-):-)
I do tego jeszcze te życzenia SPOKOJNEJ nocy hihihi;-);-);-)
Super, że już tulisz swoją córeczkę!

jak na złość młoda dostała gorączki wczoraj w nocy i ryczała co chwilkę razem ze mną:-(na samopoczuciu jej się zbytnio nie odbiło ale jeść już wcale nie chcę i temperatura się utrzymuję:-(dobrze że teraz zasnęła może będzie lepiej...wysłałam starego do apteki po termometr bo tym zwykłym nie mogłam jej w nocy zmierzyć a teraz wyszło 39,3:szok:
Kurczę:-( Życzę, żeby nic poważnego się nie wykluło!!!!

MARIETTA, MYSIA! Trzymam kciuki!

TOSIU! Pozdrawiam rocznicowo, szczęścia, szczęśćia, szczęścia! I miłego wieczoru!

TRIXI! SARA! Fajnie, że jesteście w domu z maluchami! Niech się wszystko pomyślnie układa!

KORBA! Oby ten masaż Ci pomógł! Współczuję, że tak Cię ten ból męczy co chwila!
 
reklama
Hejka!
Ale tu się dzieje! Dzisiaj Was w ogóle nie poczytam bo Małż zajmuje kompa - niech też coś ma z weekendu... ale daję znać, że u mnie na razie nadal NIC, NULL, NADA, NIENTE...
Pozdrawiam!
 
Do góry