reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrzesień 2010...

kurcze dziewczyny czy wy też macie taki apetyt?ja mogę żreć non stop, nieważ ne co...a wczoraj też naoglądałam się ciuchów dla siebie i doczekać się nie mogę kiedy wbiję się w rurki, no chyba,że się nie wbiję...

ależ nie.... dziś zjadłam tylko śniadanie, wafelka, mandarynkę i loda a zaraz będę przechodzic koło kuchni :-D
 
reklama
Kurcze piszecie tu o sexie, libido a u mnie ZEROWE chęci. Głupie, ale sex dla mnie mógłby w tej chwili nie istnieć, a najgorsze, że nam WOLNO, a tak rzadko to wykorzystujemy :p Czasem się przełamię, ale to głównie z myślą o mężu bo czemu i on ma cierpieć :-D

O jedzeniu nic nie piszę - bo odkąd siedzę w domu to ciągle coś jem, chyba najwięcej przytyję teraz :-D

Średnio się czuję przy tej końcówce - jakaś taka rozbita, słaba, mniej energiczna - do szału mnie to doprowadza. Bo ja to chodzące ADHD i pracoholik ;-)

I też nie mam żadnych objawów które mogłyby świadczyć, że godzina 0 się zbliża - wizyta 1 września w środę - może coś się ruszy :D

A do toalety w nocy chodzę 2 razy i jak czytam, że chodzicie częsciej to tylko Wam współczuję. Bo ja ledwo przytomna załatwiam tą czynność w nocy :-D

Właśnie dostałam od męża smsa, że teraz to on mnie kocha podwójnie :-) Hihihihi, kochany jest!!! :D
 
Hej!
Przebrnęłam przez zaległości, zeszło mi się ponad godzinę:szok: Aż mi kawa wystygła:baffled:

A i powiedzial ,ze przeciez jak by mi cos peklo w nodze to lekarze zauwaza i zawioza na cesarke.
Co to w ogóle za stwierdzenie???:szok::wściekła/y:
Zgadzam się z tym, co napisały dziewczyny. Może warto skonultować się gdzie indziej? A kiedy masz wizytę u tej swojej ginki?

a zdolnosci u mnie dopieczeia tez nijakie, ale sie nie poddaje:)))
U mnie też, ale takie ciasta są ok. Wrzucić składniki do miski, zmiksować i na blachę:tak: Byle nie ugniatać, wałkować, zagotowywać, roztapiać itp.;-)

A ja juz po wizycie,wszytko okey i termin cesarki na 23 wrzesnia!!!!wiec juz niecaly miesiac:)))
Gratulacje!

Cześć Mamusie!
Byliśmy dzisiaj na ważeniu i Anielka przytyła 40g od soboty. Położna zadowolona więc my laicy w tym temacie też sie cieszymy. Pozatym obserwujemy że malutka je coraz więcej i wydłużył jej sie czas karmienia. Wiec z 8 karmien ma juz 7 na dobe. Śpi jak suseł.
Jak błogo!:-):-):-)

we wtorek podpsujey akt notarialny, będzie nas to kosztowało 2000:szok::szok::szok::szok::szok::szok:Bożę ile kasy za parę pieczątek i podpisów:-:)-:)-(masakra
No niestety, za każdy świstek buli się grubą kasę! Sama to niedawno przerabiałam, więc rozumiem Twój ból. Najgorsze są te opłaty "ukryte", o których dowiadujesz się w ostatniej chwili:angry:

Dziewczyny źle sie ze mną dzieje! Wpadam w depresje poporodową. Cały czas jestem zmęczona, boje sie że coś źle robie z małą i nie daje jej wszystkiego choć ciesze sie że jest ze mną na świecie. Źle sie z tym wszystkim czuje.
Kochana, nie denerwuj się, na razie to "tylko" baby blues;-) Nauralne po porodzie, większość mam to przechodzi - od euforii do smutku i rezygnacji. Pociesz się, że to za kilka-kilkanaście dni minie... Jeśli nie, to wtedy staje się niebezpieczne. Na razie nie masz, moim zdaniem, powodów do obaw. Trzymaj się dzielnie w nowej sytuacji!

Mam nadzieję, że uda mi się wepchnąć w kolejkę. W końcu to ostatnia szansa, aby skorzystać z przywilejów ciąży! Zawsze grzecznie czekam, ale dziś mam bojowy humor. W końcu i tsk muszę leżeć, a nie godzinami sterczeć w kolejce!
Wczoraj byłam w hipermarkecie, podeszłam do uprzywilejowanej kasy, minęłam paru panów(choć wyglądali jak w ciąży)tuż przed kasą stała jeszcze młoda kobitka, no ją spytałam, czy jest w ciąży, tak się na mnie spojrzała....dlaczego jaj jej takie pytanie zadałam, no to jej mówię ,że to kasa pierszeństwa, wyglądała jakby pierwszy raz kobietę w ciąży widziała....ehhh ludzie poza tym wszyscy się patrzą na mój brzuch, irytujące, lepiej siedzieć w domku.
Ja wczoraj byłam w Lidlu po kilka drobiazgów i do dwóch kas koleje aż do połowy sklepu - naturalnie nikt na mnie nawet nie zerknął ale tak normalnie na ulicy to mówią "chyba zaraz zacznie pani rodzić" a w sklepie to skała granitowa :-)
Ja dzisiaj byłam w sklepie. Podeszłam do kasy jako trzecia, a kasjerka spojrzała na mnie i mówi, że już nie obsługuje. Nawet z nią nie dyskutowałam, poszłam do innej kasy i wystałam swoje. I tak ją los pokarze;-)

witajcie dziewczynki
kurcze juz wiem co sie ze mna dzieje, choróbsko mnie bierze :(((
głowa boli, katar i nie do życia jestem- możecie mi doradzić co mogę brać???
Polecam ten wspominany już syrop *spam*.
Ewentualnie możesz sama zrobić miksturę z soku z cytryny, miodu i czosnku i pić jak syrop. Do nosa możesz psikać sól morską - w aptekach jest tego mnóstwo, i dla dorosłych, i dla dzieci (np. Onyxx, Sterimar, Marimer), to naprawdę oczyszca i nawilża błonę śluzową. Na gardło brałam tantum verde. Poza tym dużo pij i wygrzewaj się w łóżeczku!
A gorączkę masz?

No i najważniejsze panowie super hiper hydraulicy przyjechali punktualnie :szok::szok::szok: i borują że aż miło!!!
To faktycznie niespodzianka!!!!!!:szok::szok::szok::-D:-D:-D

tak czy inaczej becikowe pojda na nowe ciuchy i kosmetyki dla mamusi,wg mnie powinno sie dostac z 5 kawalkow:tak::tak::tak:
Przynajmniej!;-);-);-)

Wpadam na chwilke, uadało mi się umyć jedno ono, ale to najwieksze `powtrójne balkonowe, do tego jeszcze kwiatki na balkonie wymyłam i balkon wymyłam, ale już mi sie nic nie chce, bo co to za mycie jak co chwila trzeba schodzić z krzesła, bo moje dziecko zawsze wtedy cos chce ode mnie.
Ide gotować obiad.
A mała już zdrowa?

DAGNA! I sobie przypomniałam, że śliwek nie kupiłam:wściekła/y: No trudno, moi i tak ich nie jedzą. Grunt, że mam brzoskwiń pod dostatkiem;-)

BENIAMINKO! O tę wodę możesz w jakimś zielarskim sklepie spytać.
 
Ja dzisiaj byłam w sklepie. Podeszłam do kasy jako trzecia, a kasjerka spojrzała na mnie i mówi, że już nie obsługuje. Nawet z nią nie dyskutowałam, poszłam do innej kasy i wystałam swoje. I tak ją los pokarze;-)

Żenada straszna. Ale masz rację - los ją pokaże ;-) Mnie ostatnio w kasie w Tesco przepuściła jedna para, a to dlatego, że sami byli z małym dzieckiem i kobietka wiedziała co przeżywam :-D A tak to zero reakcji - nikt mnie nie widzi - chyba muszę mieć niewidoczny brzuszek :-) A jeszcze przed nimi stały 2 młode dziewczyny to gadały same do siebie, żeby jedna brzucha wypięła, itp. - no tragedia!!! Sama nie jestem stara, ale drażni mnie takie coś ;-D
 
Witajcie dziewczyny.
Kurcze myslałam że od wczoraj to połowa jużbędzie po porodach:baffled: a tu cisza...:-p:-D
Małgoś apetyt móisz......wczoraj mój M zorbił mi dwie bułasy z pleśniowym i gruuubo pokrojonym pomidorem. Zeziarłam, dychać nie dałam potem rady..to nić, że jużbyła 21:baffled::sorry2:
Kurcze a ja piszę i żalę się...na brzuch:crazy: Od wczoraj mam uczucie jakby mi skóra pękała pod pępkiem na linii negra:crazy: jak to boli...nie moge sietam nawet dotknąć bo boooooliiii:-:)-:)-(
Byłam dzis na krwi, żeby zrobili mi tą cholerną grupę i zabuliłam 45zł...
do ginki nie moge siędodzwonic i nadal nic nie wiem z moim wymazem na paciorka Na pewno cos wyhodowali a wyleczyc nie zdążę, bo juz w poniedziałek do szpitala przeciez..a ta pinda tel. nie odbiera:crazy:

Beniaminko...łączę sie z Tobą w bólu zgagowym:wściekła/y: nie śpię i całymi dniami bekam i..ulewam jak noworodek...jeszcze trochę i mi się rury popalą:sorry2:
 
czesc dziewczynki... ja tyloko na chwile.....
myslslam ze jakies nowe mamusie sie rozpakowaly a tu cisza.... czyzbym byla nastepna i nikt przedemna???? :) pozdrawiam i wracam do lezakowania :))
buziole
 
co do libido-to ja mam calkiem dobre,tylko troche mnie wszytsko boli...:(

Jeny ale mam mdlosci myslalam ze sciane obsmaruje-kurcze ja juz mam dosc,dzwonilam do poloznej,a ona ze tak:
-jak bedzie mi sie tak napinal brzuch 4 godz bez przerwy to przyjechac
-jak nie wyczuje przez 12 godz 10 ruchow to tak samo
-ze niewazne ze z pierwszym do konca mialam nieregularne,maja byc regularne ...(bez komentarza)
czyli siedze sobie w domu ,brzuch mnie znow zaczol jak na okres bolec i tyle:(
 
reklama
witam sie i ja w pochmurny dzien. Ale przynajmniej fajnie nam sie spalo z mezem :) Ja tez myslalam ,ze moze juz nowe dzidzie beda a tutaj cisza. Plecy to mi chyba zaraz sie w drobny mak posypia tak bola i podbrzusze pobolewa. Ale jeszcze funkcjonuje wiec jest ok. Martwi mnie tylko to ,ze od wczoraj co chwile leci mi krew z nosa i nie wiem co z tym zrobic ,bo robi sie to uciazliwe. magdah wizyte u ginki mam 31 wiec chce poczekac i mam nadzieje ,ze do tego czasu nic sie nie bedzie dzialo wiekszego. Wy piszecie o apetycie a ja wlasnie moglabym nic nie jesc. Jem bo wiem ,ze musze malemu dostarczac energii ale tak bym miala specjalnie na cos ochote czy atakowala cos bedac w kuchni to nie. Jakas dziwna chyba jestem :) Ja poki co uciekam z mezem na zakupki i moze porobic sesje brzuszka poki jeszcze jest ale zobaczymy czy dzis zdazymy hehe. Milego dnia mamusie :)
 
Do góry