Witam przy kawci.
Gratuluje udanych wizyt!
Chłodniej wreszcie dzisiaj. Mam nadzieje że te upały już za nami. Może dojade dziś na wizyte bez spocenia. Na obiad zrobie pałki z kurczaka z ziemniaczkami.
Z wieści od Gizelki to niestety ale jest źle. Skurcze wróciły i to bardzo mocne a do tego ma rozwarcie na 3cm. Właśnie ją przewożą do Zielonej Góry. Dziewczyny teraz w was nadzieja moooooooooooocccccccccnnnnnnnoooooooo trzymamy kciuki za nich!
O kurcze!!! Gizelka trzymaj się dzielnie! Trzymamy kciuki!!!
We Wrocławiu pada i jest czym oddychać ;-)
Dziewczynki, super się czyta taki opowieści z naszych wizyt!
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)