reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2010...

reklama
Dorotko1 rozumiem Twoją sytuację ale nie rozumiem skąd od razu taka nerwowa odpowiedź. To co nie jedna z nas napisała to również była nasza opinia. Po to jest to forum chyba. Ty też w tej chwili ciut wydaje mi obrażasz te , które niby się cieszą że nie miały robione jakiś badań. Czy my się z tego cieszymy? Chyba nie. Czy od razu tylu lekarzy jest nie douczonych czy nas traktują nie poważnie? Dobre są opinie i podzielenie się swoim zdaniem. Ale nie trzeba od razu unosić się na te dziewczyny co piszą co na obiad gotują jeśli je tutaj akurat to interesuje. Głównie chodzi nam o odstresowanie. Ja również nie miałam robionych tych badań i powiem Ci szczerze, że jestem lekko przerażona. Chociaż miałam robione penat. i testy podwójne i pappa. Na następną wizytę jak pójdę to na pewno o to zapytam.
A jutro dołączam się do trzymania kciuków.
 
Dorotka musi byc dobrze.
Pearl07 witam serdecznie.
Ja jutro mam wizytę u lekarza, niby tylko badanie i sprawdzenie wyników krwi, ale trochę czuję niepokój przed tymi wizytami.
 
Witajcie Dziewczyny
chcialam sie przywitac i dolaczyc do Was jesli oczywiscie mnie przyjmiecie:) ja mam termin na 13 wrzesnia:) no a w domku juz jednego Malca:)

witaj,pisz i nie znikaj

Dorotko1 rozumiem Twoją sytuację ale nie rozumiem skąd od razu taka nerwowa odpowiedź. To co nie jedna z nas napisała to również była nasza opinia. Po to jest to forum chyba. Ty też w tej chwili ciut wydaje mi obrażasz te , które niby się cieszą że nie miały robione jakiś badań. Czy my się z tego cieszymy? Chyba nie. Czy od razu tylu lekarzy jest nie douczonych czy nas traktują nie poważnie? Dobre są opinie i podzielenie się swoim zdaniem. Ale nie trzeba od razu unosić się na te dziewczyny co piszą co na obiad gotują jeśli je tutaj akurat to interesuje. Głównie chodzi nam o odstresowanie. Ja również nie miałam robionych tych badań i powiem Ci szczerze, że jestem lekko przerażona. Chociaż miałam robione penat. i testy podwójne i pappa. Na następną wizytę jak pójdę to na pewno o to zapytam.
A jutro dołączam się do trzymania kciuków.

generalnie to nie jest nerwowa odpowiedz,bo ja wcale sie nie zdenerwowalam czytając niektore wpisy z ktorymi sie nie zgadzam
zakazenie nie tylko toxo,jest powazne,rozyczka ,cytomegalia rowniez niesie powazne konsekwencje
ja nikogo nie strasze
jak najdalej jestem od tego
tylko napisalam na co ktora powinna zwracac uwage,bo ja bym napewno zwrocila jesli by mnie to nie dotyczylo a mogloby mnie to spotkac,a jak to Onionek stwierdzil co ktora zrobi to kazdej osobista sprawa
a to ze nie czytam tego co ktora na obiad gotuje
przeciez nikomu nie zabraniam pisac co gotuje,ja tylko stwierdzilam ze tego nie czytam,wiec jesli ktoras nie ma ochoty czytac tego co ja pisze na temat toxo ,niech nie czyta
poza tym owszem mozna sie odstresowac owszem,ale nie uwazam ze to forum istnieje tylko po to zeby o gotowaniu,co ktora kupila,czy na obiad ugotowala pisac,ale rowniez o tym ze jak ktorejs jest zle,lub ma z czyms problem to w miare mozliwosci mozna jej pomoc
chociazby wirtualnie przytulic

moze na innych wątkach do czego innego jestem przyzwyczajona

a co do lekarzy --nie napisalam ze z niewiedzy--tylko z bagatelizowania w pl niektorych problemow

temat uwazam za zamkniety

a za kciuki dziekuje
 
dzieki Onionek


wiecie co
bardzo duzo informacji przekazalam po rozmowie z zakaznikiem,nie jestem w stanie stwierdzic na 100% co bylo powodem zakazenia,ale napewno nie kontakt z kotami
jesli to kogos nie interesuje to niech nie czyta,ja rowniez wszystkich postow nie czytam,bynajmniej tych co ktora na obiad gotowala(moze za szczera jestem,ale taka jestem z natury)mnie to nie intsresuje
poza tym osobiscie staram sie udzielac moze nie rad ale wypowiadac sie na tematy na ktore jakiekolwiek mam pojecie
nie kupilam sobie pierwotniaka i nie zjadlam,a wedliny i mieso kupuje w dobrym sklepie(a dokladnie w 2)--a jednak sie zakazilam
wiecej nie bede juz pisac na temat toxo i radzic

a co do tego ze niektorym osobom gin nie dal skierowania na toxo czy na cytomegalie to uwazam ze nie ma z czego sie cieszyc,naprawde,to raczej wynika no niewiem moze z niedouczenia lub niestety jak to w pl bywa z nietraktowania niektorych spraw powaznie

no coz dla mnie temat zamkniety,a moze jeszcze jedno nie sieje paniki ale jak juz napisalam perpektywa 180 dni na max dawce antybiotyku plus niepokoj czy dziecko jest zdrowe czy nie-trzeba to przezyc zeby zrozumiec



dzieki Kochanie
napewno wieczorkiem zajrze na chwilke i napisze



widzisz Dorotko,dla niektorych bardziej cenna informacja jest jak zrobic pasztet czy sernik niz jak ustrzec sie przed grozna dla dziecka choroba:sorry:

Wlasnie dlatego dla lepszych ginow badanie toxo jest obowiazkowym badaniem przy pierwszej wizycie, dla przzecietnego - durne widzimisie:confused2:
mi gin kazal jeszcze przed staraniami zbadac sie wlanie dlatego by uniknac brania takiej diabelskiej dawki anybiotykow podczas ciazy:baffled: a ja toxo nie przechodizlam pomimio bycia mega kociara:-p

badanie na toxo jest badaniem podstawym,tak samo jak badanie na glukoze, skandalem jest ,ze nie ma obowiakowych badan na hiv:angry::angry::angry:

oczywiscie argumentem jest ,ze badania specjalityczne kosztuja, nfz nie chce finansowac:baffled: zenujacy to argument - bo skoro ktos nie ma kasy na 2-3 dodatkowe badania podczas ciazy jak zamierza wychowac i wyksztalcic dziecko - a to koszt finansowo nieporownywalny:cool:

DOROTKO 3 MAM KCIUKI!:-)
 
Anja dzieki za kciuki
dam znac napewno

a i jeszcze jedno co wiem,nie daja skierowan min przez to ze niektore przychodnie w ktorych są zatrudnieni zabierają im z pensji jakis procent za kosz badania--seryjnie ,wiec komu sie oplaca na prawo i lewo dawac skierowania na badania pomimo tego ze niektore są refundowane
ja w ciazy i tej i tamtej mialam robione toxo,i gin wiedzial duzo na temat zakazenia,ale nie wiedzial min tego ze antybiotyk w najwyzszej dawce mam brac bez przerwy ,a gin mi powiedzial ze leczenie bedzie wygladac tak ze 3 tyg antybiotyku-2 tyg przerwy,a jak sie zakaznika zapytalam tego Anja co mi polecilas to mi powiedzial ze tak 20 lat temu sie leczylo
tyle na temat wiedzy ginow na temat niektorych chorob
 
Ostatnia edycja:
Dorotka.1 w 100% się z Tobą zgadzam :) i choć nie udzielam się na tym forum już od dawna, to czasami podczytuję co np: napisze Skrzat by się pośmiać troszeczkę :) Tematów obiadowych już nawet nie zauważam :) i robię to całkowicie świadomie... a szczerze mówiąc czytam jeszcze jedno forum ciążowe i z tamtego forum naprawdę dowiaduję się dużo ciekawszych rzeczy.

Co do toxo to ja ją załapałam w ostatniej ciąży, którą poroniłam i od czego ? a tak naprawdę od metki łososiowej, którą bardzo lubię :) Na pewno nie od kota....ponieważ kota w swoim życiu pogłaskałam chyba z 2 razy :) a jak wiadomo od głaskania się człowiek nie zaraża. Teraz pomimo iż jestem już odporna to nie jadam polędwicy, pasztetów ( chyba, że tylko sojowe) i żadnych metek :)

Trzymam kciuki mocno za Twoją jutrzejszą wizytę !
Pozdrawiam
 
Dorotka ma rację....,że forum to nie tylko gotowanie czy spieranie się o to kto ma rację....to także powiedzenie sobie o problemach...ja nie raz chciałabym podzielić się moimi małymi problemami które czasami nie mają wyjścia....Jest pełno kobiet które mają większe problemy niż kto ma rację...nie jedna z nas sie boryka np.tym co ma włożyć do garka bo ciezko z pieniędzmi a pomocy z nikąd....ale po co o tym rozmawiać....przykro mi to stwierdzać i możecie mnie za to zlinczować...,że moze warto rozmawiać o naszych smutkach,niepowodzeniach gdzie często potrzebujemy dobrego slowa i wirtualnego przytulenia....:zawstydzona/y:
 
Dorotka ma rację....,że forum to nie tylko gotowanie czy spieranie się o to kto ma rację....to także powiedzenie sobie o problemach...ja nie raz chciałabym podzielić się moimi małymi problemami które czasami nie mają wyjścia....Jest pełno kobiet które mają większe problemy niż kto ma rację...nie jedna z nas sie boryka np.tym co ma włożyć do garka bo ciezko z pieniędzmi a pomocy z nikąd....ale po co o tym rozmawiać....przykro mi to stwierdzać i możecie mnie za to zlinczować...,że moze warto rozmawiać o naszych smutkach,niepowodzeniach gdzie często potrzebujemy dobrego slowa i wirtualnego przytulenia....:zawstydzona/y:

Gizelka przytulasek:)
 
reklama
Do góry