skrzat910
żyje dla nowego życia
angelisiak nie ma za co. Kuruj sie.
Ja sie właśnie wziełam za przegląd szaf z ciuchami, kurtkami i butami. Czekam na przyjaciółke i robimy razem remanent. Jestem przerażona bo portki z zeszłego roku albo są przyciasne albo na styk. Zostają jeszcze bluzki. Trudno część rzeczy poczeka na następne lato a inne polecą do przyjaciółki i do caritasu.
Mimo wszystko życze wam miłego popołudnia.
Ja sie właśnie wziełam za przegląd szaf z ciuchami, kurtkami i butami. Czekam na przyjaciółke i robimy razem remanent. Jestem przerażona bo portki z zeszłego roku albo są przyciasne albo na styk. Zostają jeszcze bluzki. Trudno część rzeczy poczeka na następne lato a inne polecą do przyjaciółki i do caritasu.
Mimo wszystko życze wam miłego popołudnia.