reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2010...

Calineczka koniecznie nmapisz:tak:;-)

Gaja, kurcze traz to mnie kompletnie zaskoczylas...
Nie spodziewalam sie ze rodzice moga miec taka reakcje..
Moim zdaniem jesli kto sie decyduje na dziecko ( nie wazne jakie ma dochody) to drugie i tak obowiazkowo. U mnie w domu byla nas 3ka, u meza 4ka... W rodziinie mmy i taka wzedzie 3 ki;-)
Mi sie zawsze jako dziewczynce marzyla 4 ka dzieci, ale jak doroslam i dowiedzialam sie co to pieniadz to stwierdzilam ze jednak tylko 2ka. Bo dwoje musi byc, nie ma dla mnie innej opcji...

Mam nadzieje ze jednak rodzice beda zadowoleni;-)

Moim nie mogli uwierzyc jak Im powiedzialam, a tego blysku w Ich oczach nigdy nie zapomne, ten sam blysk widzialam u meza gdy sie oswiadczal:-D
 
reklama
Witajcie mamusie:-D


Oczywiscie zrobil mi usg i pokazal mala kropke.
Powiedzial ze jesli to ciaza to bardzo wczesna i zaprasza za dwa tygodnie...

Przykro mi sie zrobilo, ale z drugiej strony mysle sobie ze nie chce robic niepotrzebnych nadzieji bo jeszcze wszzystko sie moze zdarzyc,

Pytal czy biore kwas foliowy i wystawil juz zaswiatcenie do pracy.
Tyle ze na odczepnego napisal ze to 3 tydzien:szok:

No właśnie.... dlatego ja teraz jeszcze niechcę iść, w poprzedniej ciąży usłyszałam dokladnie to samo co ty. Było mi tak przykro.. pamiętam... tak liczyłam że zobaczę chociaż bijące serducho. Nic złego oczywiście nie usłyszałaś a wieści sa jak najbardziej na tym etapie prawidłowe. Ja poczekam i pójdę okolo 10.02 mam nadzieje że wyjdę z :-D takim uśmiechem czego nam obu a także innym wrześniówkom życzę!!
 
Mycha ale mnie pocieszylas przynajmniej:tak:
Ja musialam ez isc bo w prcy wymagali, a juz zupelnie by byli szczesliwi jakbym od razu l4 przyniosla...

Nastepna wizyte mam 3 lutego.
Tylko z tymi obliczeniami to ja juz lupia kompletnie jestem
Wg suwaczka to 5 tydzien, wg moich obliczen 6, a lekarz ze 3:szok:
No ale nawet patrzac w Niego to 3lutego bedzie 5ty i powinien juz cos wiecej zobaczyc;-)
 
Calineczka a w ktorym tygodniu bylas??

Tyle ze kurcze dziwne to dla mnie.. te jego 3 tyodnie..
No chyba ze patrzac rzeczywiscie na date poczecia, bo przeciez kobiety maja rozne cykle i w roznym czasie owulacje i ciaza ciay nie rowna.. Okres mialam 12 grudnia a data poczecia wychodzi 28go


bo to wychodzi niecale 4 tyg od poczecia:tak:,dlatego nic prawie oprocz pecherzyka zoltkowego nie widac,a od ostatniej miesiaczki tak jak na suwaczku,poza tym liczy sie tez dlugosc cyklu do ustalania tc i terminu porodu
 
No to razem mamy wizyte:-D
Tyle ze Twoja pewnie rano jakos?
Ja mam na 20ta;-)

Objawy typowe mam, okresu jak nie bylo tak nie ma wiec mysle ze na zapas nie powinnam sie mrtwic,prawda?

Maz tez wczoraj mowi tak:
Mialas okres?
Nie!
To jestes w ciazy:-D
 
Witam!

malapralinka ja również oczekuję pierwszego dziecka. I na razie chyba bardziej koncentruję się na mdłościach niż panice, że nie mam o niczym zielonego pojęcia :-)

Saraa... wow, to masz szczęście. U mnie toxoplazmoza jest badana ekstra i płaci się 15 Euro za badanie na życzenie.
O Aids Ginka ani słowem nie wspomniała.
W ogóle pobrali mi krew na wizycie ale CO będą badać nie powiedzieli. Następnym razem mam przynieść siusiu.
No i wymaz mi zrobiła mimo, że trzy miechy wcześniej też miałam.

Moja Ginka nie badała mi też piersi i powiedziała, że nie poleca ich intensywnego dotykania i masowania bo czasami może to wywołać skurcze macicy i samoistne poronienie... :szok: Sama nie wiem co o tym sądzić.

gaja23 nie martw się takim gadaniem chociaż naturalnie to smutne, że rodzice mają takie nastawienie :-( .

No, teraz mogę dalej studiować Wasze posty :tak:
 
Lece z psiakiem na spacer;-)
Tymczsem milego dnia Wam, zycze

Ja własnie po spacerku z psem :) Ale zimno :(

Jutro rano mam wizyte u gina wiec zobacze co i jak. wczoraj znowu zaczeły mi sie jakies dziwne plamienia i od razu sie strasznie boje :( .

Co do ilosci dzieci poniewaz jestem jedynaczką maż również - u Nas 2 obowiązkowo :)
Narazie nikomu nic nie mowimy bo po poronieniu ( jak to miało u mnie miejsce)jakos tak głupio wychodzi później :(
 
reklama
malapralinko niestety u mnie już gdy byłam w 2 ciąży to kazań się nasłuchałam, moi rodzice uważają że w tych czasach jedno dziecko starczy a więcej to trzeba być chorym, nie mieć głowy, być nieodpowiedzialnym aby pakować się w dzieciaki. Chyba że ma się kupę kasy i stać kogoś na to aby potem nianię wynająć. Także na pewno będzie zaraz pytanie czy my nie wiemy co to antykoncepcja itp. Przykre ale tak to u mnie jest.
Zapewne najbardziej chodzi tu o to że im będzie wstyd że niespełna 29 lat i 3 dzieci. Koleżanki za plecami będą się śmiać z niej że taką córkę ma. Ja to tak odbieram.

:szok::szok::szok:
Na innym forum z kolei to sie kobiety zala, ze rodzina/znajomi ciagle mecza o to kiedy beda miec nastepne dziecko bo z jedynaka to tylko egoista wyrosnie itd.
Tym ludziom to nigdy nie dogodzisz!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Nie przejmuj sie (chociaz pewnie hormony ci na to nie pozwalaja)
Twoje zycie twoja decyzja! Poza tym (jak ma sie szanse) to decyzje o posiadaniu dziecka podejmuje sie ze swoim partnerem a nie z mama, siostra, tesciowa czy kolezankami! Glowa do gory!A to czy ktos sie bedzie smial czy nie to jest jego glupota jego problem!
 
Do góry