Dziewuszki gratuluje udanych wizyt.
Monia.gryc i Ritka ja też boję się mówić komukolwiek. O poprzedniej ciąży wiedzieli tylko rodzice, a i tak nie ominęło mnie najgorsze. Ale chociaż uniknęłam niepotrzebnych pytań. Ciuszków itp. też nie kupuje. A każda wizyta u gin. to dla mnie okropny stres.
Monia.gryc co do kopniaczków itp. też nic nie czuję, ale podobno mamy jeszcze czas.
koRba ja urwanie głowy związane ze ślubem miałam rok temu(25.04). Nie zazdroszczę tej bieganiny przed, ale samego ślubu i całej reszty już tak. Oj, jak bym chciała ten dzień przeżyć jeszcze raz.
Monia.gryc i Ritka ja też boję się mówić komukolwiek. O poprzedniej ciąży wiedzieli tylko rodzice, a i tak nie ominęło mnie najgorsze. Ale chociaż uniknęłam niepotrzebnych pytań. Ciuszków itp. też nie kupuje. A każda wizyta u gin. to dla mnie okropny stres.
Monia.gryc co do kopniaczków itp. też nic nie czuję, ale podobno mamy jeszcze czas.
koRba ja urwanie głowy związane ze ślubem miałam rok temu(25.04). Nie zazdroszczę tej bieganiny przed, ale samego ślubu i całej reszty już tak. Oj, jak bym chciała ten dzień przeżyć jeszcze raz.