reklama
Trixi
Wrześniowka 2010 i 2011
Kerna tulam ....
Kasiona co u Ciebie jak chlopaki ???
Madzik gratuluje cöreczki !!!
Wczoraj moja najmlodsza skonczyla 3 miesiace -dziewczyny ja mam w domu KRASNOLUDKA !!!!! wazy zaledwie 5KG i ma tylko 56 cm.... Jej siostry byly w tym wieku o 1,5kg ciezsze i o6-7 cm wieksze....Do jedzenia to trzeba ksiezniczne budzic bo najchetniej to jadlaby 2 razy dziennie jedyny plus to ze juz od ponad miesiaca przesypia nocki .... Pozdrowka!!!
Kasiona co u Ciebie jak chlopaki ???
Madzik gratuluje cöreczki !!!
Wczoraj moja najmlodsza skonczyla 3 miesiace -dziewczyny ja mam w domu KRASNOLUDKA !!!!! wazy zaledwie 5KG i ma tylko 56 cm.... Jej siostry byly w tym wieku o 1,5kg ciezsze i o6-7 cm wieksze....Do jedzenia to trzeba ksiezniczne budzic bo najchetniej to jadlaby 2 razy dziennie jedyny plus to ze juz od ponad miesiaca przesypia nocki .... Pozdrowka!!!
Załączniki
Ostatnia edycja:
M
Mysia618
Gość
Część dziewczyny! Pamiętacie mnie jeszcze? Co u was? U mnie dużo zmian oczywiście na lepsze!:-) jak wasze skarby? Całuje was!:-*
gizela79
Fanka BB :)
Hej Mamusie...chyba mnie pamiętacie?...u nas wiele zmian....
Kerna bardzo mi przykro nawet nie wiedziałam.... ...tulę,bo cóż mogę powiedzieć
A my wyemigrowaliśmy...mieszkamy w Niemczech,synek-Michas chodzi od marca do przedszkola tutaj i nie było problemów z aklimatyzacją:-)
Uczy się chłopak języka i lepiej mu to idzie niż tatusiowi....ja to już w miarę szprecham:-),pracuję,mąż też i jakoś do przodu....staramy się o rodzeństwo dla Michasia....:-) latka uciekają a moje dziecko coraz starsze....Michas jest bardzo aktywny-wszędzie go pelno...zawsze jak on to mówi "buba"jest każdego dnia...jak nie siniaki,to rozwalona glowa,ucho,ręka,noga itp.
Nie odzywałam się bo emgracja wcale do łatwych nie należy....pozdrawiam wszystkie mamusie
Kerna bardzo mi przykro nawet nie wiedziałam.... ...tulę,bo cóż mogę powiedzieć
A my wyemigrowaliśmy...mieszkamy w Niemczech,synek-Michas chodzi od marca do przedszkola tutaj i nie było problemów z aklimatyzacją:-)
Uczy się chłopak języka i lepiej mu to idzie niż tatusiowi....ja to już w miarę szprecham:-),pracuję,mąż też i jakoś do przodu....staramy się o rodzeństwo dla Michasia....:-) latka uciekają a moje dziecko coraz starsze....Michas jest bardzo aktywny-wszędzie go pelno...zawsze jak on to mówi "buba"jest każdego dnia...jak nie siniaki,to rozwalona glowa,ucho,ręka,noga itp.
Nie odzywałam się bo emgracja wcale do łatwych nie należy....pozdrawiam wszystkie mamusie
hej dziewczyny) a mnie ktoś pamięta?? u nas też jakoś się kręci. Dawidek chodzi do przedszkola i jest zadowolony, ja siedzę w domu i pilnuję spraw remontowych bo zaczęliśmy ogromną przeróbkę tzw remont kapitalny i trochę się dzieje.
calineczka27
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2009
- Postów
- 669
Witam
Nasz Michaś też zacząl przygode przedszkolną.
Na razie jest w miarę chociaż rano łezki czasami są
Poza tym trochę nam choruje
Na szczęscie ta jedna nerka którą ma rozwija się prawidłowo
Obecnie przechodzi jakis bunt 4 latka bo sie po prostu zwyczaje nie słucha. na szczęscie tylko w domu bo w przedszkolu ok
Z jedzeniem ......... można raczej mowic , że więcej nie lubi niż chce jeść
Nasz Michaś też zacząl przygode przedszkolną.
Na razie jest w miarę chociaż rano łezki czasami są
Poza tym trochę nam choruje
Na szczęscie ta jedna nerka którą ma rozwija się prawidłowo
Obecnie przechodzi jakis bunt 4 latka bo sie po prostu zwyczaje nie słucha. na szczęscie tylko w domu bo w przedszkolu ok
Z jedzeniem ......... można raczej mowic , że więcej nie lubi niż chce jeść
hej
Małgoś, Calineczka ale fajnie Was znów "usłyszeć":-)
Małgoś to szybkiego remontu życzę. Moja sis też robiła kapitalny remont łącznie z dobudową poddasza, efekt super.
U nas jakoś leci, Antek juz do przedszkola drugi rok więc tym razem obyło sie bez płaczu. Ale rok temu też zdarzało mu sie płakać, czasami z domu wyjsc nie chciał, ale przetrwaliśmy. Calineczko i u Was tak pewnie będzie.
nam powiększy sie rodzinka, juz całkiem niedługo. Termin mam na 8 listopada, ale pewnie tyle nie wytrzymam. Ciąża przebiega z komplikacjami, ciągle plamiłam, duzo muszę leżec, we wtorek wróciłam ze szpitala bo na ktg skurcze sie pojawiły i szyjka nie za bogata. Teraz na szczescie w domku, ale nakaz leżenia...więc leże i fisia dostaje
pozdrawiam
Małgoś, Calineczka ale fajnie Was znów "usłyszeć":-)
Małgoś to szybkiego remontu życzę. Moja sis też robiła kapitalny remont łącznie z dobudową poddasza, efekt super.
U nas jakoś leci, Antek juz do przedszkola drugi rok więc tym razem obyło sie bez płaczu. Ale rok temu też zdarzało mu sie płakać, czasami z domu wyjsc nie chciał, ale przetrwaliśmy. Calineczko i u Was tak pewnie będzie.
nam powiększy sie rodzinka, juz całkiem niedługo. Termin mam na 8 listopada, ale pewnie tyle nie wytrzymam. Ciąża przebiega z komplikacjami, ciągle plamiłam, duzo muszę leżec, we wtorek wróciłam ze szpitala bo na ktg skurcze sie pojawiły i szyjka nie za bogata. Teraz na szczescie w domku, ale nakaz leżenia...więc leże i fisia dostaje
pozdrawiam
calineczka27
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2009
- Postów
- 669
Dobry wieczór
KasikN82 gratuluję kolejnej ciązy i życzę aby do końca było juz bez niespodzianek
My nie planujemy drugiego
Ten tydzien z przedszkolem już calkiem calkiem
KasikN82 gratuluję kolejnej ciązy i życzę aby do końca było juz bez niespodzianek
My nie planujemy drugiego
Ten tydzien z przedszkolem już calkiem calkiem
Trixi i jak waga małej ruszyła? Bo u mnie też krasnal rośnie
Mysia618 opowiadaj co tam u Ciebie? ;-)
Gizela powodzenia w staraniach :-) super że się wam układa ;-)
KasikN i jak się czujesz? ;-)
Calineczka27 mój też łobuz w ogóle się nie słucha :-/
U nas cały wrzesień chorobowo, Patrycja cały czas łapie infekcje od brata i wychodzi na to że non stop całą rodziną smarkamy , ach ta jesień ;-)
Mysia618 opowiadaj co tam u Ciebie? ;-)
Gizela powodzenia w staraniach :-) super że się wam układa ;-)
KasikN i jak się czujesz? ;-)
Calineczka27 mój też łobuz w ogóle się nie słucha :-/
U nas cały wrzesień chorobowo, Patrycja cały czas łapie infekcje od brata i wychodzi na to że non stop całą rodziną smarkamy , ach ta jesień ;-)
reklama
hej hej mamusie
Wiktorek też zaczął chodzić do przedszkola u nas na szczęście obyło się bez łez i krzyków. Trochę się tego przedszkola obawiałam ale jest naprawdę super. Chodzimy do grupy integracyjnej w której na 19 osób jest tylko kilku czterolatków a reszta to dzieci starsze.
U mnie też wielkie zmiany... od czerwca spełniam się zawodowo, pracuję pełną parą i muszę powiedzieć że moja praca mnie bardzo dowartościowała zwłaszcza że u nas w firmie pracują 4 kobiety na ok. 70 facetów
Kasik mam nadzieję że spokojnie donosisz ciążę
Wiktorek też zaczął chodzić do przedszkola u nas na szczęście obyło się bez łez i krzyków. Trochę się tego przedszkola obawiałam ale jest naprawdę super. Chodzimy do grupy integracyjnej w której na 19 osób jest tylko kilku czterolatków a reszta to dzieci starsze.
U mnie też wielkie zmiany... od czerwca spełniam się zawodowo, pracuję pełną parą i muszę powiedzieć że moja praca mnie bardzo dowartościowała zwłaszcza że u nas w firmie pracują 4 kobiety na ok. 70 facetów
Kasik mam nadzieję że spokojnie donosisz ciążę
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 33
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 369
Podziel się: