reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

Dobry wieczór :)

U nas dzisiaj zaganiany dzien, urzedy, ginekolog, zakupy, Julka wiekszosc pordrózy z nami, i zauwazylam ze nie przepada za jazda w foteliku znacznie lepiej lubi podroz w wzoku w gondoli, no i wszystkiego nowego zaczyna se bac, jak cos jej nie pasuje to ryk ze nawet cycus nie pomaga. Się zaczęło ;)
Whitney, ale frajda, kapiel bez gipsikow, oby jak najkrocej juz trwalo to noszenie gipsow i niech nozki ladnie sie prostuja :)
Gosheek, czasem trzeba w domu zrbic przeciag zeby odswiezyc powietrze w domu, pewnie u kazdej z nas małe i wieksze zawieruchy, jak to w zyciu :) ale wlasna wartosc nalezy znac, oczywiscie z poszanowaniem innych, z tym ze wiem ze jak sie od poczatku w zwiazku nie wymaga, robi wszystko samemu to potem jest gorzej i gorzej, trzeba cos ustalic i to na poczatku chocby miala byc burza , a po burzy zawsze slonce :)Trzymam kciuki za pomyslne poszukiwania wlasnego M :)
Zima okropelna, rzeczywiscie zimno tak ze spcer to mordega, bo dzieci opatulone na maksa, a my marzniemy. Chcemy wiosny, wiosna pilnie poszukiwana :)

KasikN, spokojnie moze zachowac jedno karmiene lub dwa i Twoj organizm sie na taka produkcje przestawi, pamietasz z ta fabryczka, jaki popyt taka podaz. ja karmilam dlugo syna juz tylko wieczorem, i tyle tez mleczka mialam, natura madrze to urzadzila takze nie martw sie :)
JoasiaM, no sz kurcze...człowiek sie zajmuje , wlasna piersia wykarmi a potem toto krzyczy "tata", gdzie tu sprawiedliwosc ;) Na pocieszenie to, ze to jeszcze nieswiadome wypowaidanie sylab, ale juz niedlugo... :)
Kasiona, ja tez chce + 10 stopni, moglabym mieszkac na południu albo w Afryce, ja cieplolubna okropnie jestem :tak: zazdroszcze ciepelka, podeslij nam troche, zreszta juz przesylasz w kazdym swoim poscie :tak:

Dobrej nocy Mamusie :)
 
reklama
witam się jako pierwsza
u nas masakra jakaś ostatnie karmienie 13.30 a kolejne dziś o 7 :wściekła/y:na sile słoik w nocy kaszkę łyżeczką zjadł całe 3 , tylko soki są ok reszta jest fuj normalnie armagedon jakiś nawet na śpiocha nie idzie ślini się gorzej niż buldog wczoraj śliniak z ceratką nie dał rady, ciągle marudzi padan ma pysk dziś ide z nim do lekarza bo się wykończe w nocy jęczy rzuca się po łóżku średnio co 2 godz. jakieś arie. mam nadzieję że u was lepiej.

Whitney gratuluję i mam nadzieję że już niedługo tylko wanienkować się bedziecie:)

miłego dnia
 
U nas dzisiaj zaganiany dzien, urzedy, ginekolog, zakupy, Julka wiekszosc pordrózy z nami, i zauwazylam ze nie przepada za jazda w foteliku znacznie lepiej lubi podroz w wzoku w gondoli, no i wszystkiego nowego zaczyna se bac, jak cos jej nie pasuje to ryk ze nawet cycus nie pomaga. Się zaczęło ;)
Beniamin ko u nas z jazda w foteliku tez juz coraz gorzej, nie pasuje i sie drze. Wogole tak jak piszesz zaczelo sie. Juz widac humorki naszej panienki co jej nie pasi, co denerwuje a co lubi. Najgorsze jest to ze wszystko chce wyegzekwowac wrzaskiem i to takim ze zloscia!

witam się jako pierwsza
u nas masakra jakaś ostatnie karmienie 13.30 a kolejne dziś o 7 :wściekła/y:na sile słoik w nocy kaszkę łyżeczką zjadł całe 3 , tylko soki są ok reszta jest fuj normalnie armagedon jakiś nawet na śpiocha nie idzie ślini się gorzej niż buldog wczoraj śliniak z ceratką nie dał rady, ciągle marudzi padan ma pysk dziś ide z nim do lekarza bo się wykończe w nocy jęczy rzuca się po łóżku średnio co 2 godz. jakieś arie. mam nadzieję że u was lepiej.
Ksiulka zdecydowanie przejdz sie do lekarza, bo moze to tylko zabki, ale jesli nie tylko to lepiej to sprawdzic. Jak wiesz moja maja nigdy nie jadla najlepiej ale jak juz byl taki armagedon jak u Ciebie to miala wlasnie bakterie w moczu. Wiec lepiej sprawdzic bowtedy wystarczy zadzialac lekiem i bedzie lepiej.

u nas nocka w miare, tylko wedrowanie w celu podania smoka. nad ranem byl kupol wielki:szok: potem zjadla mleczko(to mleczko poranne zawsze je najladniej wiec az przyjemnie karmic:)) i teraz fika:-) i arie wyspiewuje.
I wlasnie zaczela jesc koldre:shocked2:
 
Ostatnia edycja:
gosheek - zazdroszczę nocki :) U nas 4 pobudki :/ 2 na jedzonko, 1 na pieluchę, a 3 już nie pamiętam - do tego Adaś zrobił mi pobudkę o 6 :wściekła/y: No udusić "dziada małego" :-D:-p A takie fajne spanie było u nas - mam nadzieję, że to chwilowe! I u nas kupa codziennie z rana po przebudzeniu to rytuał :D Czekam aż Adaś będzie sam stabilnie siedział i kupuję nocnik! :) Będziemy się szkolić od małego - chociażby w kupce ;D

Beniaminko i gosheek - u nas Adaś od dawna nie lubi jazdy w foteliku. U nas myślę, że chodzi o to, że on jest duży i w kombinezonie mu ciasno, a on jest strasznie ruchliwy i żywy (jak większość naszych dzieciaczków) i ma mega nerwa, że się poruszać nie może!

Teraz właśnie leży w leżaczku i się sam huśta - dawno temu odkrył, że ruszając nogami się buja to korzysta! :) A co ;D I ogląda ze mną wiadomości - lubi jak ktoś w tv mówi "do niego" :D Panie pogodynki są najlepsze!!! :) Aż wstyd się przyznawać do tego, ale czuję, że pogoda będzie lepsza jak dobranocka w przyszłości :)

Kasiona - dawaj troszkę ciepełka i słońca! Nie bądź sknera - podziel się!!! :)

whitneyx - życzę aby jednak gipsy nie powróciły. Wyobrażam sobie jak musicie się męczyć z nimi. Ode mnie słowa wielkiego uznania ;)

Dziewczyny od niedzieli zaczęłam sama gotować małemu bo nie wyrobię przy tym głodomorze na słoiki :) I nie wiedziałam nawet, że takie to proste i... przyjemne :) A jaka frajda widzieć jak Adaś wcina i, że mu smakuje :)

Czuję, że u nas dziś też nici ze spaceru. Ponad -13 u mnie... :(

Oooo mały o śniadanko woła :) Uciekam!

Miłego dnia!
 
witam,
ależ mróz -18 :0 do 12 na bank w domku siedzimy, może później spadnie poniżej -10 :/
Nocka ok, spanko o 20, karmienia o 23, 3.30 i 6.00 także w miare wyspana jestem :)

Aaaaa i Maks też teraz ma etap gadania jak kataryna :) Tylko jedzie, "dada, bełe, ada, dede" itp no powalające to :)
I jak mu śpiewam to śpiewa razem ze mną i to tak głośno, że boki zrywać :) No i jak mu cmoka puszczam to nauczył sie też cmokać :) robi taką minkę jak dziadek bezzębny i cmoka :)

ksiulka tak jak pisze gosheek koniecznie badanie moczu, ja rozumiem, że mało je ale wydaje mi się że z te 4 razy na dobę powinien po 100 ml wypijać jeszcze. Mój Miłosz szybko odstawił mleko ale za to pił namiętnie w zamian bobofruty więc jakieś płyny miał.
 
Jak dawno mnie tu nie było! Ale miałam awarie netu a potem trochę takich nerwowych dni, bo niestety przez tydzień musiałam się podkurować lekami, które wykluczają karmienie piersią i musiałam małą odstawić na ten czas. Z powodu tego, że bracia alergicy a i jej czerwone policzki od czasu do czasu się pojawiają dostała bebilon pepti, który tam sporadycznie popijała. Oczywiście kiedy musiała pić tylko to mleczko to był armagedon normalnie, wypijała góra 90, na może raz 120. Żadne jabłuszka, zupki ani kaszki nie wchodziły w grę, tylko herbatki w miarę bez cyrków. Ja się trochę stresowałam, że za mało, ona była nerwowa. Na szczęście się skończyło. Ma już swojego cycusia, ja na piersi podziałki nie mam więc się nie zadręczam, tylko dalej jakoś nie chce sobie diety rozszerzać. Mały słoiczek mamy na 3 razy a i tak większość jest na śliniaku i buzi roztarta.
Przepraszam, że tak tylko o sobie i się do was nie odnoszę, ale teraz zabiorę się za poczytanie, bo bałam się, że jak mała się obudzi to nie zdążę już nic napisać i od tego zaczęłam.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia. I szybkiego ocieplenia bo ja też nie wyrabiam już z tej zimnicy.
 
Hejka!
U mnie aż +1 stopień... lato dosłownie :confused2:

Głowa mnie boli od rana i właściwie nie chce mi sie ruszać z domu ale wypadałoby odebrac receptę na krem dla Maxa...
niech już na serio przychodzi ta wiosna!!!

whitneyx ale byłoby super już całkiem bez gipsów! Zyczę Wam tego z całego serca!
 
agnieszka, moja jest na cycu i butelce. Z butelki też wypija 90, 120 ml i jakoś nie ma zamiaru więcej. :-) Obiadki ze słoiczka zjada na 2 razy.

Jeśli chodzi o wczorajszą kąpiel w wanience, to nie była udana. Mała darła
się wniebogłosy, zapomniała, jak to jest w wodzie. Na pewno przywyknie za parę dni, a wtedy znowu założą jej gipsy. Dzisiaj obcięłam jej paznokietki u stóp, bo już jej tak urosły, że mnie drapała, jak razem spałyśmy.:-)
 
a moje ma teraz etap piszczenia o rożnym natężeniu, grubości i wszystkim co da się z tym zrobić. Czasami nie mogę przez telefon porozmawiać bo osoba z którą rozmawia nic nie słyszy.
 
reklama
Witam dziewczyny!

Nie było mnie tu trochę, a ta moja absencja była spowodowana chorobą córki. Okropne grypsko ją złapało - 6 dni wysokiej gorączki i jako powikłanie - zapalenie oskrzeli. Ciężko było - bałam się o nią, a i o Franusia - żeby nie podłapał. Tosia jeszcze osłabiona i postanowiłam, że w tym tygodniu zostanie w domku. My na razie się trzymamy i mam nadzieję, że to paskudztwo dało już nam spokój.

Nie dam rady wszystkiego nadrobić, bo mam malutko czasu. Muszę teraz ponadrabiać zaległości z całego tygodnia. Ale z tego co zdążyłam uchwycić, to

serdecznie gratuluję whitneyxx i Karolince!
 
Do góry