Witam!
Dziś miałam wspaniałą noc! Franuś spał 6 godz. bez przerwy
Byliśmy też na spacerku, bo wreszcie wspaniała pogoda!
Hej dziewczyny
Poczytalam co u was ale nie dam rady sie odniesc do waszych postow. Padam dzis na ryjek i jeszce sie z M poklocilam!!! Jestem smutna i podlamana. Czasmi mam wrazenie ze wyszlam za nieodpowiedniego czlowieka....
Jutro ide z Maja do neurologa. trzymajcie kciuki.
dobranoc
Nos do góry! Kłótnie się zdarzają w każdym małżeństwie! Nawet w idealnym!
Ritko jesli o ,mnie chodzi to zrobiłabym to usg ale najpierw postarałabym się o skierowanie od neurologa bo należy Ci się ono bez dwóch zdan. Co do córci to nie pomogę ale trzymam kciuki byscie się dogadały na babskim spacerku.
Niestety więcej nie pamiętam (po ciązy mam wrażenie ze się cofam
)
Dzięki Aguska! Szkoda, że od razu nie upomniałam się o skierowanie. Ale babeczka stwierdziła, że jak pójdę prywatnie to mają lepszy sprzęt niż u niej w szpitalu!
Cieszę się, że u was już lepiej!
Kochana głowa do góry:-) Na pcieszenie dodam, że ja z moim M kłócimy się praktycznie codziennie a rozwodzimy się co tydzień
Ot takie z nas włoskie małzeństwo
Cały czas jednak mamy nadzieję ze się dotrzemy bo nie wyobrażamy sobie życia bez siebie. Zobaczysz jutro się pogodzicie i wszystko wróci do normy
Kciuki zacisnięte
My też tak mamy! I nawet dotrwaliśmy do 9 rocznicy naszego ślubu, która właśnie była wczoraj! Z tej okazji urządziliśmy sobie rodzinną kolacyjkę, a ja od męża i córy dostałam piękne kolczyki!
hej dziewczyny!
Mam nadzieje, że wy miałyście tak dobry dzień jak ja. Ja byłam dziś u mojego promotora i jak dobrze pójdzie niedługo będę miała obronę i tytuł. No i może awans przy okazji na jakąś Panią Kierownik Budowy
Fajnie by było.
Wieczorem podrzuciliśmy dzieciaki do teściowej i poszliśmy do kina. Wieki nie byłam w kinie. A już w 3D to nie pamiętam kiedy. Film Sanctum bardzo fajny. Ale nie polecam ludziom o słabych nerwach. Teraz mi cały czas chodzi po głowie. Szkoda mi tych ludzi. Ale najlepiej jak sami go obejrzycie. Nic więcej nie mówię- jest na faktach-ponoć.
Na koniec dnia dostałam prezent na Walentynki od mojego męża. Ekspres do kawy Dolce Gusto.:-)
Nacieszyć się nim nie mogę. Zawsze chciałam go mieć. ZAPRASZAM na KAWĘ.
Miłych snów życzę :-)
Super dzionek! Wpraszam się na kawusię!!!!!!
Dzień dobry kobietki!
My dziś na rehabilitacje ruszamy. Bartuś jeszcze śpi a ja jem na szybko śniadanie. Ciekawe czy dziś będzie grzeczny na rehabilitacji.
Ropucha mam nadzieje ze mała rano dłużej pośpi a TY z nią
Powodzenia!
Dziewczyny mozecie jeszcze raz napisac o co chodzi z tymi mostkami? Wydawalo mi sie, ze to normalne, jak dziecko zaczyna probowac podnosic ciezar swojego ciala, a za ciezka glowka jeszcze to uniemozliwia. Moja dzidzia robi tak dosyc czesto, wedlug mojej lekarki, to tez normalne.
Co do powrotu do pracy. Powiem Wam, ze ja tez sie boje, gdy mi przyjdzie pracowac caly dzien. Narazie pracuje z domu, godzine dziennie, a i tak uwazam to za wyczyn, bo Laura nie znosi, gdy siedze przy komputerze. Ja najbardziej obawiam sie zostawic ja z jakas opiekunka. W przyszlym tygodniu mamy spotkanie z pierwsza, polecona kandydatka.
Jeżeli chodzi o mostki, to dziewczyny już napisały i mają rację - nie ma co przesadzać i panikować. Z tego, co poleciła mi neurolog, to dużo bawić się nóżkami dziecka, podnosić je do brzuszka, no i nie nosić ortopedycznie za wiele, bo wtedy dziecko się wygina, żeby móc więcej zobaczyć. Poradziła nosić odwrotnie -trzeci sposób
Jak nosić niemowlę
hej dziewczyny nie bylo mnie kilka dni jakos brak czasu jak zwykle
sluchajcie powiedzcie mi czy wy szczepicie wasze maluszki na rotawirusy??
milego dzionka wpadne pozniej bo ide Lenke polozyc:-)
Ja nie szczepię! W szczepiące jest tylko kilka szczepów bakterii, a jest ich tysiące. Powikłania poszczepienne trwają czasami dłużej, niż sama choroba. Szczepionki są jeszcze bardzo nowe z 2006 roku!
Witajcie dziewczyny!
Dziekuje wam wszystkim za odpowiedzi w sprawie krzyczacych dzieci na wyjsciach z domu
Ja jestem wyjątkowo dobita, nie spałam prawie cała noc, raz że chłopaczki stekały raz jeden raz drugi, a bardziej przez to ze moja kolezanka tu we Wloszech, probowala popelnic samobojstwo w poniedzialek, naszcescie ja odratowali i teraz lezy na oddziale psychiatrycznym, dowiedzialam sie wczoraj, jest to dla mnie taki szok niesamowity ze nie umiem sobie tego w glowie ulozyc, wczoraj do niej dzowonilam, zeby zapytac sie czy czegos potrzebuje czy moge ja odiwedzic to wciaz odpowiadala ze wszytsko ok, zebym sie nie martwila...pierwszy raz mam taka sytuacjae w swoim otoczeniui nie wiem jak sie zachowac, nie jest ona moja bardzo bliska kolezanka, ale jedna z blizszych tu we Wloszech, tez jest obcokrajowczynią ( nie wiem czy tak sie pisze) ojeju masakra...no to sie wyzalilam troche.
milego dnia wszytskim
Faktycznie, bardzo przykre zdarzenie! Trzymam kciuki za twoją koleżankę!
Witam.
Na rotawirusy nie szczepiłam. Tak zresztą doradziła neurolog. I wszystko dokładnie wytłumaczyła. Zresztą wspaniała babka żadko na takich lekarzy się trafia naprawdę wie co robi i lubi to co robi wspaniałe podejście do rodzica i do dziecka. I wizyta na NFZ a trwa conajmniej 40 minut.
Współczuję tych nocek do kitu.
ALe dzieciaczki wyrastają i kiedyś będą śpiochy
Wspaniały lekarz!!!! Oby więcej takich było!
Witam wszystkie mamusie i ich pociechy
Nocka super !! mały usnął o 20 wstaliśmy po 7 ale muszę wam powiedzieć że wieczorem jak już spał strasznie mnie nastraszył!! zaczął wydawać takie odgłosy z siebie jak by się zaczął dusić i nie mógł złapać powietrza podleciałam szybko do niego ale się uspokoił wasze maluchy też tak mają?? bo u nas to nie pierwsza taka sytuacja ale wcześniej to trwało o wiele krócej..
Byłam dziś na uczelni bo musiałam zaliczyć konserwatorium na którym mnie nie było a tak się trafiło że nie miałam z kim Kacpra zostawić i wziełam go ze sobą tak więc wykładowca jak nas zobaczył to praktycznie od razu wszystko pozaliczał szkoda że z egzaminem nie będzie tak łatwo
Mam jeszcze pytanie do doświadczonych mamuś jak oduczyć brzdąca od smoczka ?? bo ta jego buzia wygląda strasznie kupiłam innego monia ale za żadne skarby go nie chce !
przepraszam że się nie odniosę do was ale Kacpuś się zaczyna kręcić idę spróbować go jeszcze ululać :-)
Ja takich doświadczeń nie miałam, więc nie pomogę. Smoczka też nie używamy, ale chyba na oduczanie jeszcze za wcześnie - tak mi się wydaje!
Super, że na uczelni ok!
Hej
U nas nocka ok. Teraz mały drzemie, i jak wstanie to spacerek nas czeka.
Wziełam sie od rana za mycie okien. Jeszcze mi 2 zostały, ale to moze po południu. I cholera mnie bierze bo wszedzie tyle kurzu
, jak bym z poł roku nie sprzata
.
Wieczorkiem moze nadrobie co skrobiecie, jak wczesniej nie zasne;-)
Ja też latam ze ścierką, bo jak słoneczko zajrzało do okna, to przeraziłam się tym latającym wszędzie kurzem. A za mycie okien szacun!:-)