reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

reklama
Paluka zazdrościć tylko takiego teścia,moi mają Lidla pod nosem ale nie ruszą sie a oboje w domu siedzą:no:.Pojedziemy po południu,może coś zostanie albo na rajstopki sie załapie:tak:.
Dziś dostałam meila z tej stronki którą podałyście z pieluszkami i załapałam sie na dzienny zapas:happy2::happy2::happy2: a w zeszłym tygodniu dostałam paczke z Bobowity:zupka,herbatka,kaszka,mleko:-),na Hippa dalej czekam.
Moje słoneczko usnęło to poczytam i lece sprzątać po sobotnio-niedzielnych imprezach,tornado przez dom przeszło chyba.
Jutro idziemy na szczepienie,wrrr,jak sobie pomyśle o tych wrednych babskach to już mam nerwa,ale męża biore ze sobą to może będą grzeczne:-D:-D:-D.
 
czesc laseczki:) hmm ciekawa jestem czy ktoras mnie pobije jestem od 3:00 na nogach juz po 3 kawach wiec w miare sie trzymam:)

paulka24 no no prosze jak dziadzius dba o wnuczka super super:) moj maz tez po pracy biegnie po pampki do lidla po 4 dla mlodego i mlodej bo niestety ROKSANA nie nawidzi nocnika moze jest jeszcze za mala nie wiem ale juz sie boje czy naucze ja?

asiek1000 a nie widac nawet ze to czapunia starszej:)
podziwiam od 3 na nogach przy dwójce dzieci- szok :)))
a nocnikiem sie nie przejmuj macie jeszcze czas, moja starsza została tak zniechęcona ze "przekonałam" ją dopiero jak miała 2,5 roku, ile nerwów i podchodów mnie to kosztowało.......
Witajcie
Tak jak sądziłam w weekend tylko Was podczytywałam, ale na pisanie sił już nie starczyło. Sobota była piżamowym dniem :-D posprzątaliśmy, zrobiliśmy obiad, a tak to cały dzień poświęciliśmy Nince, a w czasie jej drzemek był relaks :tak: a wczoraj byliśmy na pierwszych zajęciach na basenie. I jestem strasznie zadowolona ,że zdecydowaliśmy się już teraz ! :-) Mała niby najmłodsza (inne dzieci 6-8 miesięcy), ale w niczym prawie im nie ustępuje. Na początku była nieco niepewna, na końcu już zmęczona masakrycznie, ale radochę miała i jestem przekonana,że z każdym tygodniem będzie coraz lepiej ;-) jak widziałam jak dzieciaki w grupie zaawansowanej (ponad rok) piszczą z radości w wodzie i tylko czekają by machać nóżkami i rączkami to normalnie buzia mi się śmiała nieustannie :-D Nina już nawet dwa razy nurkowała, ach co to były za emocje :-D
Gaju- "przygody" strasznie współczuje i macie racje większość zachowań jest na pokaz, a znieczulica ogólna jest powszechna już chyba wszędzie. Pamiętam przecież jakby to było wczoraj jak w wysokiej już ciąży jeżdziłam z domku na uczelnie ( bita godzina w pociągu) to nikt nie ustępowała, a bywały dni gorące i myślałam,że padne.
Trixi- u nas próba podania kleiku nic nie dała :no: Ninka wypiła jak zwykle 210ml (plus 4 łyżeczki ryżowego kleiku) i nic. Noc tak samo niespokojna, nieustanne budzenie się od 23 co 2 godz. Nie wiem w czym tkwi problem. Po 4 nocach zrezygnowaliśmy z kleiku ,bo stwierdziliśmy,że po co jej to dawać skoro efektów nie ma.
Madziulka- czapeczki rewelacja ! Chyba na wiosnę jak będą fundusze to ustawię się w kolejce po jakąś, a Twoja córcia wygląda we wszystkich rewelacyjnie !
Miłego spokojnego dnia ! Ja dziś ponownie na uczelnie załatwiać przepisanie zaliczeń, szału można dostać ...
zazdroszczę baseniku juz iwdze ile frajdy maluchy mają :))

hejka laseczki!!!
ja chyba dzisiaj umrę!!!! jestem zmęczona!!młode przeszły same siebie!!! całą noc nie spałam Blanka 4 razy budziła się z płaczem i nie mogła się uspokoić!!??:szok:nie wiem skąd takie dzieciaki mają koszmary czy co???a Daria co 10 minut ryk ,że smoka nie ma!!! jeszcze tak nigdy nie miały!!!a ja narzekałam że daria co godzinę woła smoka...ale dzisiaj to chyba jakieś złe prądy przez ich pokój przechodziły!!!normalnie masakra!! i na dodatek jestem głodna i zła!! i boli mnie oko!!!Daria mnie strzeliła parę razy a potem Blanka mi dołozyła tuszem!!!jedyny plus że trochę schudłam ale musze się pilnować bo jak mi coś odbije i zjem to nadrobie to co spadło :-(ogólnie boje się że po tej diecie już do konca życia nie bede mogła nic normalnego do gęby włożyć:-(kurde już wołają.... stary to chyba sam wysrać się nie może!!!!!!!!!!!!!a przy kompie cały dzien siedzi a ja nie mogę na chwilkę!!!!!!!!!!!!!
Małpko oby do wieczorka albo od kawy do kawy ;)

hej

Mezus pojechał do Lidla po te pampersy, i nie kupił zadnej paczki:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::dry:. Wszystko rozebrali w kilka minut:szok::szok::szok:. Jakas babka do niego powiedziała, ze tak sie nie kłocili nawet "za komuny". Ale moze jeszcze cos wystawia ale nie wiadomo kiedy. Wiec nikt nie bedzie tam sterczał cały dzien. Inaczej jak ktos ma pod nosem sklep to moze czesciej zagladac.
Wiec musze kupic u siebie te pampki. Sa zawsze i zawsze po 48zeta, wiec chyba tez nie najgorzej.

Miłego dnia zycze
no własnie sądze ze w moim mieście jest identycznie wiec nawet nie wybieram sie do lidla bo mam kawałek, cóż i tak czekam na paczke do testowania tych sleep &play...
po 48 to tanio u nas na promocji to za 53 sa :/
Czesc mamusie,
Gaja mnie coraz mniej dziwi. Ja ostatnio wysiadajac z autobusu wpadlam kolkami miedzy autobus, a kraweznik. Myslisz, ze ktos mi pomogl?Wszyscy stali i patrzyli, a za mna jeszcze jakies gowniarze sie pchali, zeby wysiasc omijajac mnie.
Rita powodzenia w poszukiwaniu niani. Ja tez juz powinnam zaczac, nawet mam numer do takiej sprawdzonej. Tylko wiecie co, ja sobie nie moge wyobrazic, ze z kims zostawiam moje malenstwo:-(
U nas znow ciezka nocka. Pobudki byly o 23, 2:30, 3:30,4:30 ( tu gadanie do 5), 6 i o 7 koniec spania. Potem przysnela jeszcze o 8 na godzinke. W srode mam spotkanie mam z pielegniarka zajmujaca sie laktacja. Zobaczymy, moze cos poradzi, bo ja juz chodze nieprzytomna.
Agata zazdroszcze zajec na basenie. My zaczniemy dopiero w kwietniu, bo w styczniu nie bylo miejsc:-(Juz sie nie moge doczekac.
Co do postepow dzieciaczkow, warto podpytywac lekarzy, ale dzieci maja swoj wlasny rytm.
koniecznie daj znac co mądrego pielęgniarka Ci powie bo ja niestety nocki ma takie same :/ juz sie nawet przyzwyczaiłam :)
 
To mój małżonek ma zamiar jutro do Lidla jechać ale widzę, że chyba nie ma sensu... Maskara... Dziś ma wolne i wybrał się właśnie z małym na spacer a ja mam chwilkę dla siebie...

paulka24 u nas ta sama sytuacja była przez kilka dni mimo, że mały kleik dostawał i teraz się uspokoiło...ja jednak o to podejrzewam zęby. U nas jeszcze do tego dochodzą kłopoty z gazami w nocy :/ Choć dziś nie narzekam nie było źle :)

Dziąsła ma już na dole takie spuchnięte, pewnie niedługo się coś pokaże :)

A co do paczek-prezentów to dostaliśmy z hippa i mąż był w rossmanie i odebrał drugą... Ciekawa jestem czy dostaniemy inne... Coś robiłyście żeby je dostać?

 
Ostatnia edycja:
agusska ja tez nie lubie jak goscie wpadaja ot tak sobie, a szczegolnie teraz jak jest Antos. Wiec pewnie tez bym sie wkurzyła...
I super ze sobie odpoczełas, brawa dla mezusia.
U nas tez najpierw były mostki, wiec i pewnie niedługo Szymus zacznie sie obracac:tak:

Magdzik jakby moja tesciowa kopciła to tez bym z nia małego nie zostawiała:no:. Bo ja nie cierpie tego smrodu. Na szczescie u nas w domku nikt nie pali, w sumie w najblizszej rodzinie tez nie, wiec nie mamy tego problemu. Tylko dziwie sie ze dorosli ludzi nie moga zrozumiec, ze to bierne palenie jest jeszcze gorsze. Wiec masz racje z tym zaswiadczeniem, trzymam kciuki zeby pomoglo

gosheek
mojej siostry cora ma teraz 8,5 m-ca i tez np. jeszcze nie raczkuje, troszke tylko pełza, a na majowkach gdzie siostra sie udziela niektore dzieciaki juz stoja w łozeczku i probuja chodzic:szok:. Siostra tez sie martwi, ale pediatra kaze jej cierpliwie czekac. U neurolog tez była, i tez powiedział ze wszystko w porzadku.
Zazdroszcze domku, tez mi sie marzy:tak:.

Paulka oj to dobrego masz tescia, widac dba o wnusia:tak:. Fajnie, ze zapas pampkow zrobiony. My jeszcze zajrzymy do Lidla, a noz cos jeszcze wystawia. Miałam ogladac o tej laktacji ale wszłam do kuchni i zapomniałam:rofl2:.mowili cos czego nie poruszałysmy na bb?:-D


agata1985 wspołczuje nocki i podziwiam, ze jeszcze funkcjonujesz. Pociesze Cie, ze była u mnie kolezanka z cora ktora skoczła 2 lata i tez jeszcze ma pampersa. I mysle ze moze latem bedzie Wam łatwiej sie oduczyc.


Ja nie moge narzekac na nocki, mały zasnał po 21, pobudka o 5 na cyca i spalismy do 8. Teraz juz kima, a potem na spacerek wyruszamy.

Zmykam chatke ogarnac, ale mi sie nie chce...
 
ehhhh, my też obeszłyśmy się smakiem czwórek:-(udało się zdobyć jedną paczkę 3, dobre i to.swoją drogą promocja taka nagłośniona a liczba paczek ograniczona:wściekła/y:.
Witam po przerwie. W tym Lidlu to tak jest odkad reklama w tv sie pojawiła. W Tesco cały czas od ponad połowy roku było pełno pieluch w promcji w wielkich kartonach, znikneły w jeden dzien jak pojawiły sie w reklamie, a chciałam dokupic jeszcze`karton bo juz sie koncza.
A ja wreszcie sama z małym, Ania pierwszy dzien w przedszkolu od trzech tygodni, ciekawe kiedy znowu zachoruje. A Kamil całymi dniami sie wydziera, masakra, nie mozna nic zrobic, w ogole nie chce lezec. Sorki, za`te literki bez ogonkow, ale Kamil siedzi mi na rekach i ciezko pisac.

Moze jak bedzie chcial pospac to uda mi sie wiecej poczytac, choc on ma takie dni ze prawie wcale w dzien nie spi.
pozdrawiam wszystkich, idziemy sobie na cycuszka.
 
Melduje sie , ze zyje ale niestety nie mam czasu pisac, moja tesciowa jeszcze lezy w szpitalu podtrzymuja jej tylko funkcje zyciowe, tylko czekamy kiedy nam ja wypisza do domu. :-(
U nas dalej cycolimy i o 12 godz maly dostaje obiadek tak ok 170-190 g. potem dalej cyc i wieczorem o 20 godz daje lyzeczka kasze ok 200 ml ( niestety musze rozrabiac bezmleczne na mleku hypoalergicznym bo maly mial strasznie suche i zaczerwienione policzki po kaszkach mleczno-ryzowych).
Powoli wprowadzilam tez obiadki z glutenem i nie ma zadnych rewelacji wiec mozna mu juz dawc kasze manne.
Maly wazyok 7,600 i ma juz 67 cm dlugosci ., i jest super pogodnym dzieckiem, podciaga sie sam do siadania ( lapie sie wszystkiego co sie da i siada ) , obraca sie z pleckow na brzuch i wogole jest super ruchliwy.
Napiszcie co robilascie zeby dostac te paczuszki z bobowity, i hippa.
 
Mały zasnął więc wracam na chwilkę.
Mam pytanko co do tych kleików, czy możecie napisać jakich używacie tzn. z jakiej firmy.
Mój mały tylko próbował deserków, za tydzień chcę wprowadzać zupki i może kaszkę, teraz tylko cyca ciągnie. A taka przestroga, czytałam artykuł, że zupki z gerbera nie mają dobrej opini po przebadaniu, te z indyka, po drugie uważajcie na marchewkę, moja Ania jadła zupki od 4 miesiąca i była żółta wokół ust, nie zauważałam tego dopiero na zdjęciach było widać, a lekarka od razu zauważyła i potem musiałam szukać zupek bez marchewki. Być może taka jej uroda, teraz wystarczyły cztery soki z marchewką w ciągu tygodnia a już znowu była żółta.

Piszecie o rozwoju waszych dzieci, to jest indywidualna sprawa rpzwoju dziecka, jedne szybciej jedne później zaczynają pewne rzeczy inne później.
Ania miała ledwo ponad 3 miesiące a podnosiła tułów i potrafiła tak wytrzymać dłuższą chwilę (mam to nagrane więć jest tam data i sama nie mogę w to uwierzyć) wcześnie siedziała, i stała w łóżeczku, a sama zaczęła chodzić po ukończeniu 13 miesięcy dopiero, bo jej odpowiadało chodzenie na kolanach. Do tego bałam się jak miała już tyle co Kamil teraz czyli prawie 5 miesięcy, że wypadnie mi z wózka z gondoli a miałam głeboką gondolę, bo się przekrecała i podnosiła, przypinałam jej szelki do gondoli! Kamil natomiast nawet nie próbuje się podnosić, przekręca się tylko z brzucha na plecy i podnosi pupę i tyle, no jeszcze przesuwa się do przodu, jak leży na brzuchu i okropnie nogami kopie, wczoraj przy ważeniu uderzył nogą w wagę, że aż się przestraszyłam, czy czegoś sobie nie zrobił.

Jeszcze raz pozdrawiam i miłego dnia:)
Ritko powodzenia w szukaniu niani!
 
reklama
Dzien dobry :)
Moja myszka spała dzisiaj do 10.50 :szok: Ale tez i zasnęła po 23, jak dawno już nie miała w zwyczaju. Pobawiła się, potanczyla z mama i o 13.30 znowu poszła w kimono, wiec czytam szybciutko i gotuje obiadek.
Minął styczen, a nam nadal udaje się nie szczepić, im póżniej tym lepiej dla mojego dziecka, najchetniej nie szczepiłabym jej do 1 roku życia minmum.W lutym jedziemy na prywatna wizyte do pediatry, pani ordynator w Katowicach, ktora rozsadnie podchodzi do szczepien, czyli najczesciej nie zaleca, zobaczymy po wizycie czego sie dowiemy.
Współczuję mamusiom nocnych marków tego wstawania co chwilę, naprawdę wiem co to znaczy, bo mój syn miała w zwyczaju tak wstawac do 5 rokuz życia, i do tego czau dopoki jadł a potem pil co godzine w nocy sikał w pampersy...serio, juz urologicznie go zaczelam leczyc na to sikanie, a tu bęc! Przestac poic dziecko w nocy! i przestał sikać, ech żle wspominam te koszmarnie niewyspane noce, ale co zrobic, róznie dzieci mają :/

Anitas, witaj :) Z niecierpliwością oczekujemy na wasze odwiedzinki! :)
Saraa witaj, witaj, pewnie jestes bardzo zmeczona, smutno ze tak się potoczyło ze zdrowiem teściowej :/ Gluten raz podałam Julce do zupki jarzynowej czyli przepisowe 1/2 łyżeczki do obiadku, i na razie sie wstrzymuje bo kupki robiła takie kelksowate i twarde jak plastelinka po kilka dziennie. Na razie poczekamy jeszcze :)
Ritka, życzę by znalazła się super niania! :)
Miłego dnia ! :)
 
Do góry