reklama
Beniaminka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Styczeń 2010
- Postów
- 1 886
Potwierdzam, dzisiaj nabyłam dentinox i sama spróbowałam na język i znieczula, bobodent bez efektu, a tym smarowalismy wczesniej.
Gosheek, zatem pozostaje rozejrzeć się za solidną i dobrze płatna pracą, szkoda sie stresowac w nielubianej pracy, nie zgodziłabym sie na obnizenie pensji, to niezgodne z kodeksem pracy, ale u nas umowy, umoweńki i pod kodeks nie podlegaja, wiec prywaciarze robią co tylko chca z pracowanikiem.Jestem przekonana, że znajdziesz pracę z godziwym uposażeniem i dobrą atmosferą w pracy, a wkrótce otworzysz coś własnego
Witaj Madziar na forum Duzo zdrowia dla Dawidka!
Ania86, moja Julka raczej nic na paluszkach niema, chociaż trzyma nons top w buzi, ale ma wiecznie mokre rączki, na razie odpukać. natomiast miała krosteczki na skroniach, i we włoskach na główce, bokach kolenek i podudzi, odstawiłam nabiał i całkowicie jajka( chocidzi o bialko jajka, ponoc żółtko Ok, dlatego czasem jem majonez, ale całych jajek nie.Wysypka ustąpiła, czasem jakies pojedyncze sie trafia na główce, ale tez pewnie cos zjadam gdzie sa male ilosci mleka czy jajek.
Malgos, to widze z tym zasypianiem nie tylko u mnie tak opornie teraz, moja tez dopiero co zasnela...a przed chwila znowu alarm.
Gaja, Maksiu ładnie przybrał I dobrze, ze ospa go nie meczy nadmiernie, czyli jednak cos w tym jest, ze mowi sie ze ospa u bardzo malych dzieci przebiega łagodniej.I oby tak dalej
Dobranoc:* mam nadzieje, ze juz mozna isc spac na dobre.
Gosheek, zatem pozostaje rozejrzeć się za solidną i dobrze płatna pracą, szkoda sie stresowac w nielubianej pracy, nie zgodziłabym sie na obnizenie pensji, to niezgodne z kodeksem pracy, ale u nas umowy, umoweńki i pod kodeks nie podlegaja, wiec prywaciarze robią co tylko chca z pracowanikiem.Jestem przekonana, że znajdziesz pracę z godziwym uposażeniem i dobrą atmosferą w pracy, a wkrótce otworzysz coś własnego
Witaj Madziar na forum Duzo zdrowia dla Dawidka!
Ania86, moja Julka raczej nic na paluszkach niema, chociaż trzyma nons top w buzi, ale ma wiecznie mokre rączki, na razie odpukać. natomiast miała krosteczki na skroniach, i we włoskach na główce, bokach kolenek i podudzi, odstawiłam nabiał i całkowicie jajka( chocidzi o bialko jajka, ponoc żółtko Ok, dlatego czasem jem majonez, ale całych jajek nie.Wysypka ustąpiła, czasem jakies pojedyncze sie trafia na główce, ale tez pewnie cos zjadam gdzie sa male ilosci mleka czy jajek.
Malgos, to widze z tym zasypianiem nie tylko u mnie tak opornie teraz, moja tez dopiero co zasnela...a przed chwila znowu alarm.
Gaja, Maksiu ładnie przybrał I dobrze, ze ospa go nie meczy nadmiernie, czyli jednak cos w tym jest, ze mowi sie ze ospa u bardzo malych dzieci przebiega łagodniej.I oby tak dalej
Dobranoc:* mam nadzieje, ze juz mozna isc spac na dobre.
hej Kobiety!
caly dzien podczytuje ale nie mam czasu skrobnac..Kochanie w domu, wiec powinnam miec wiecej czasu teoretycznie, ale niestety...
WITAM NOWE MAMUSIE!!!!!!!
do nickow musze sie pzryzwyczaic i oswoic, wiec poki co - ogolnie
Anja - my tez ostatnio pokochalismy podloge, zwlaszcza do zabawy..bezpiecznie, duzo miejsca..dopoki nie zaczna same pokonywac dlugich dystansow jest ok
i cos nie bardzo pamietam co chcialam napisac...;(
Gosia - ja mam wii i gre do tanczenia ( dziala podobnie jak xbox ), mozna sie spocic ale mi tez nie bardzo wychodzi...antytalencieco do szefowej? z Twoim zawodem z pewnoscia cos znajdziesz..choc pewnie najfajniej by bylo otworzyc swoj gabinet...i to Ci sie uda w przyszlosci
ja tez walcze ze spaniem w dzien w lozeczku..a Kochanie wymyslil , ze juz i na noc moglibysmy klasc go w jego pokoiku ( dotychczas spi w naszej sypialni w kolysce)..ale chyba ja jeszcze gotowa nie jestem..nie bede spala cala noc , tylko tam latala, albo w monitor od kamerki sie gapila...lubie sie obudzic i slyszec jak oddychateraz poplakuje przez sen i nie wiem co mu jest?ale sie nie wybudza...pewnie zebole!
ale sie ciesze bo jutro pzrylatuje moja siostra z Ciocia)))
dobarnocki!choc pewnie juz wszystkie spicie, bo u mnie juz po 23..
caly dzien podczytuje ale nie mam czasu skrobnac..Kochanie w domu, wiec powinnam miec wiecej czasu teoretycznie, ale niestety...
WITAM NOWE MAMUSIE!!!!!!!
do nickow musze sie pzryzwyczaic i oswoic, wiec poki co - ogolnie
Anja - my tez ostatnio pokochalismy podloge, zwlaszcza do zabawy..bezpiecznie, duzo miejsca..dopoki nie zaczna same pokonywac dlugich dystansow jest ok
i cos nie bardzo pamietam co chcialam napisac...;(
Gosia - ja mam wii i gre do tanczenia ( dziala podobnie jak xbox ), mozna sie spocic ale mi tez nie bardzo wychodzi...antytalencieco do szefowej? z Twoim zawodem z pewnoscia cos znajdziesz..choc pewnie najfajniej by bylo otworzyc swoj gabinet...i to Ci sie uda w przyszlosci
ja tez walcze ze spaniem w dzien w lozeczku..a Kochanie wymyslil , ze juz i na noc moglibysmy klasc go w jego pokoiku ( dotychczas spi w naszej sypialni w kolysce)..ale chyba ja jeszcze gotowa nie jestem..nie bede spala cala noc , tylko tam latala, albo w monitor od kamerki sie gapila...lubie sie obudzic i slyszec jak oddychateraz poplakuje przez sen i nie wiem co mu jest?ale sie nie wybudza...pewnie zebole!
ale sie ciesze bo jutro pzrylatuje moja siostra z Ciocia)))
dobarnocki!choc pewnie juz wszystkie spicie, bo u mnie juz po 23..
Kinia1
Wrześniowa mama '10
Witam dziewczyny! Dawno nie zaglądałam na ten wątek, ale to wszystko przez brak czasu... A to małą muszę się zająć, a to pisanie prac dyplomowej i licencjackiej i ciągle szkoła, spotkania z promotorami i padam z nóg. Chodzą spać ok 1, wstaję najpóźniej około 7 i tak w kółko.
A teraz biorę się za czytanie co u was ;D
A teraz biorę się za czytanie co u was ;D
hej mamusie
cos ostatnio nie strcza mi czasu na BB ((((
ANJA doswiadczona mamusia dobrze Wam radzi, najlepeij dzidzie trzymac na dywanie a nie na łóżku, ja nawet po upadku Julci kupiłam taki dywan z grubegoo krótkiego włosia
ja ze starsza córcia miałam podobna sytuacje
tez podczas porodu doszło do lekkiego niedotlenienia no i niestety miało to później dalsze odbicie na jej rozwoju....
Julcia miała obniżone napięcie mięśniowe i musiałysmy chodzic na rehabilitacje ktora zostala rozpoczeta zbyt późno bo około roczku niuni...
wczesniej jak zgłaszałam sie do lekarzy to nie widzieli oni problemu, mówili mi ze kazde dziecko ma własne tepo rozwoju itp
efekt taki ze Julcia sama zaczeła chodzic gdy miała 16m......
jesli masz jakies obawy to idz do dobrego lekarza bo jesli faktycznie synek ma wzmożone napiecie to niestety samo nie minie....
cos ostatnio nie strcza mi czasu na BB ((((
ANJA doswiadczona mamusia dobrze Wam radzi, najlepeij dzidzie trzymac na dywanie a nie na łóżku, ja nawet po upadku Julci kupiłam taki dywan z grubegoo krótkiego włosia
witam nowa mamusieWitam Was młode mamusie Jestem tutaj poraz pierwszy
Urodziłam Dawidka 13 września 3880 i 57 cm Niestety malutki poddusił się pępowiną i dostał tylko 1 punkt Apgar Ciąża przebiegała rewelacyjnie i malutki był zdrowiutki, tylko ta cholerna pępowina Urodziłam w poniedziałek a w środe już nas wypuścili do domku. Mały był zdrów jak ryba
Miesiąc temu stwierdzili "wzmożone napięcie mięśniowe". Ale podobno się to cofa i jak mówi lekarz jest już coraz lepiej. Ogólnie mały rozwija się bardzo dobrze, ale martwie się czy to niedotlenienie nie będzie miało jakiś skutków w późniejszym życiu mojego maluszka. Spotkała sie któaś z was może z taką sytuacją?
ja ze starsza córcia miałam podobna sytuacje
tez podczas porodu doszło do lekkiego niedotlenienia no i niestety miało to później dalsze odbicie na jej rozwoju....
Julcia miała obniżone napięcie mięśniowe i musiałysmy chodzic na rehabilitacje ktora zostala rozpoczeta zbyt późno bo około roczku niuni...
wczesniej jak zgłaszałam sie do lekarzy to nie widzieli oni problemu, mówili mi ze kazde dziecko ma własne tepo rozwoju itp
efekt taki ze Julcia sama zaczeła chodzic gdy miała 16m......
jesli masz jakies obawy to idz do dobrego lekarza bo jesli faktycznie synek ma wzmożone napiecie to niestety samo nie minie....
jojo31
Fanka BB :)
Witam
Mała chyba właśnie produkuje kupacza No i niestety nie udało się wrócić do cyca :-( już nawet w nocy mm pije W końcu dałam za wygraną i niunia już od dwóch dni jest tylko na bebiku i w nocy budzi się tylko raz na mleczko Laktacja już zanika tylko wieczorem muszę troszkę ściągnąć i jest tego coraz mniej i pewnie za kilka dni już ustanie całkiem Tak więc jestem kolejną butlową mamą
Madziar witaj
I już nie wiem co jeszcze miałam napisać (jejku jaką ja mam sklerozę) Lecę bo chyba już kupka zrobiona trzeba się nią zająć;-)
Mała chyba właśnie produkuje kupacza No i niestety nie udało się wrócić do cyca :-( już nawet w nocy mm pije W końcu dałam za wygraną i niunia już od dwóch dni jest tylko na bebiku i w nocy budzi się tylko raz na mleczko Laktacja już zanika tylko wieczorem muszę troszkę ściągnąć i jest tego coraz mniej i pewnie za kilka dni już ustanie całkiem Tak więc jestem kolejną butlową mamą
Madziar witaj
I już nie wiem co jeszcze miałam napisać (jejku jaką ja mam sklerozę) Lecę bo chyba już kupka zrobiona trzeba się nią zająć;-)
jojo ja ci szczerze napiszę, że mam osobiście dosyć odciągania mleka robię to tylko 3 razy na dobę ale i tak mnie to męczy, zwłaszcza jak jestem sama i Maks nie daje tego zrobić :/ W nocy też cysia już nie chce i rano cyce aż bolą takie napełnione i przez to boję się, że zastoje sie porobią bo raz już tak miałąm i laktatorem ściągnąć nie mogłam :/ Teraz też taki guzek mi sie po nocy zrobił i nie mogłam ściągnąć mleka :/ No ale później następne odciąganie to rozmasuje pierś bo z rana Maks wył i nie dałam rady dłużej pompować. Także ja też niedługo zakończę laktację zapewne.
jojo31
Fanka BB :)
Kupacz już uprzątnięty co prawda kupka mała ale obsiusiała się aż po pachy i trza było całą przebrać :-)
Gaju u mnie mała coraz mniej ciągnęła i laktacja tak mi się normowała jak ona ciągnęła a jak nie chciała cyca to ściągałam tylko tyle żeby ulżyć cycusiowi i tak pomału mi zanikała laktacja Wczoraj wieczorem też miałam taki guzek i nie dało laktatorem tego ściągnąć i ściągnęłam ręką w czasie kąpieli i pięknie zeszło także polecam ściągnąć ręcznie spróbuj może i tobie pomoże A dajesz jeszcze Maksiowi to ściągnięte mleczko bo on chyba już mm pije o ile dobrze pamiętam
Lecę małą nakarmić i uśpić i muszę zabrać się za sprzątanie bo sajgon w domu ;-) a i obiadzik jakiś trzeba zrobić
Miłego czwartku
Gaju u mnie mała coraz mniej ciągnęła i laktacja tak mi się normowała jak ona ciągnęła a jak nie chciała cyca to ściągałam tylko tyle żeby ulżyć cycusiowi i tak pomału mi zanikała laktacja Wczoraj wieczorem też miałam taki guzek i nie dało laktatorem tego ściągnąć i ściągnęłam ręką w czasie kąpieli i pięknie zeszło także polecam ściągnąć ręcznie spróbuj może i tobie pomoże A dajesz jeszcze Maksiowi to ściągnięte mleczko bo on chyba już mm pije o ile dobrze pamiętam
Lecę małą nakarmić i uśpić i muszę zabrać się za sprzątanie bo sajgon w domu ;-) a i obiadzik jakiś trzeba zrobić
Miłego czwartku
Ostatnia edycja:
reklama
madziar1988
Początkująca w BB
w sobote zaczynamy rehabilitacje
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 33
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 192
Podziel się: