Witam i ja z Franusiem
Nie odzywam sie bo jak tak na raty czytam to potem zapominam co komu miałam napisac i nie chce nikogo pominąc wiec w rezultacie postanowiłam nic nie pisac...alepodczytuje Was w miare mozliwosci.
My juz po bioderkach i wsio ok..strasznie sie ciesze.Za dwa tyg szczepienia a ja dalej nie wiem co robic..jakos nie ogarniam tego tematu, dla mnie to jakis armagedon... bo przeciez nie wiadomo jak dziecie zareaguje a ja jako mamcia nie chce dziecka narazac na cierpienie..echh
Mój synuś w dzien mało spi i raczej spokojny choc ostatnio cos marudny sie zaczął robic i coraz bardziej rozdarty..juz nie wiem co ja źle robie. Najbardziej denerwuje sie jak je cyca i pod koniec cyc robi sie miekki i juz sie wscieka bo nie moze zassac go...wrzask niesamowity, a widze ze mu niewiele brakuje do najedzenia sie..no i od wczoraj cos zaczał ulewac, raz nawet zwymiotował..nie wiem dlaczego, bo tak ulewa w trakcie ssania cyca w połowie jedzenia..wiec to nie dlatego ze juz sie najadł za duzo. Moze za mocno leci, albo za łapczywie ssie?
Nie odzywam sie bo jak tak na raty czytam to potem zapominam co komu miałam napisac i nie chce nikogo pominąc wiec w rezultacie postanowiłam nic nie pisac...alepodczytuje Was w miare mozliwosci.
My juz po bioderkach i wsio ok..strasznie sie ciesze.Za dwa tyg szczepienia a ja dalej nie wiem co robic..jakos nie ogarniam tego tematu, dla mnie to jakis armagedon... bo przeciez nie wiadomo jak dziecie zareaguje a ja jako mamcia nie chce dziecka narazac na cierpienie..echh
Mój synuś w dzien mało spi i raczej spokojny choc ostatnio cos marudny sie zaczął robic i coraz bardziej rozdarty..juz nie wiem co ja źle robie. Najbardziej denerwuje sie jak je cyca i pod koniec cyc robi sie miekki i juz sie wscieka bo nie moze zassac go...wrzask niesamowity, a widze ze mu niewiele brakuje do najedzenia sie..no i od wczoraj cos zaczał ulewac, raz nawet zwymiotował..nie wiem dlaczego, bo tak ulewa w trakcie ssania cyca w połowie jedzenia..wiec to nie dlatego ze juz sie najadł za duzo. Moze za mocno leci, albo za łapczywie ssie?