reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrzesień 2010...

Cześć,

Odniosę się tylko co do niektorych postów, dość długo nadrabiałam a wszystkiego nie spamietałam:zawstydzona/y:
DZIEKUJE WAM KOCHANE ZA MILE SLOWA

Tosia - Tomaszek też lubi sobie powędrować, zawsze jak leży na boczku to zwija się. Pielegniarki robią rulonik z przescieradła i podkładają za pleckami lub pod pupę.Na małego działa.
Jeżeli dziecko przypodoba sobie jedną stronę to bardzo pomocne są specjalne techniki noszenia, przebierania i przewijania. Ja u Daniela musiałam takie stosować. U małych dzieci to chyba czeste ale profilaktycznie można takie techniki zastosować. Jak chcesz to zapytam rehabilitanta Daniela.

Co do facetów to chyba większość reaguje tak na płacz dziecka...lepiej oddac mamie i już. Mój się do nich zalicza.

Kerna- zdrówka dla Twojej malutkiej
Gaja- jestem tego samego zdania. Dzieci trzeba od poczatku przyzwyczajać z bakteriami które nam na codzień towarzyszą. to naturalna szczepionka. A ja znam wiele przykładów gdzie matki chowały dzieci pod kloszem z marnym skutkiem dla dzieci bo co rusz chorowały.
Maja- ja bym zrobiła tak jak radzi Tosia. Zaufaj swojemu maluszkowi co do pory karmienia. On najlepiej wie kiedy jest glodne i kiedy ciebie o tym "powiadomić" przez krzyk.

Wspomniałyście o wyparzaniu butelek...ja wyparzam po kazdym karmieniu i kłade dołem na recznik papierowy. ale u mnie to inna sytuacja troszkę bo maluszek dostaje mnostwo antybiotyków, leków, jego odpornosc jest bardzo słaba (dostawał globulki na wzmocnienie odpornosci, które podaje sie tez osobom chorym na HIV)

TOMASZEK W PIĄTEK WRACA DO DOMU:))))
Tyle na to czekałam a teraz na samą myśl to na brzuchu mi sie tak dziwnie robi. Cieszęsię. Natęskniłam sie za nim. Dziś płakałam ze szczęścia ale jednocześnie obawiam się. Juz raz było tak że mały wrocił do domu a po 10dniach znow do szpitala.Boję się czy jeśli coś będzie nie tak czy ja to zauważe w pore. Czy dam radę.Lekarz mi powiedział że choroba może nawrócić i tego się boję najbardziej.

Jak Tomaszek był w domu to pomijałam jedno przewijanie w nocy (jezeli nie miał pełnej pieluszki)
Dobrze że piszecie o refluksie. Malutki bardzo duzo ulewał mimo odbicia. Zdarzyło się nawet że waga mu poszła w dół przez to. Teraz dostaje do mleka 2 miarki NUTRITIONu (chyba tak sie nazywa) Jest o niebo lepiej. Nadal zdarza mu sie ulać ale duzo rzadziej i nie w takich ilościach. Czasem tylko pookaze sie w buzce.

Dziś to na tyle. Padam na pyszczek
Życze jak najwięcej przespanych godzin
 
reklama
Hej mamuski
u nas nocka znowu do bani, co prawda 1 karmienie o 3 ale później koncert zyczeń do rana prawie:) ah ten mój mały złosnik :)
dzis idziemy na szczepienie więc bede wiedziała czy przybiera i czy zdrowy, mam do pediatry chyba 100 pytań


no tak , moj tez wczoraj nie umial zrozumiec dlaczego sniadanie jem o 13.00:)

Gusia - wlasnie zmienialam pieluche, na moich pampersach tez jest slonik, i sa produkowane w Niemczech:)takze spoko, nie podroby:)tutaj takie same sa w kazdym sklepie!

to ciesze się czyli u nas w Polsce są po prostu inne:)

A ja dziś mile zaskoczona bo odebrałam maila że zakfalifikowałam się do testowania serii Johnsons Baby Beth time jako jedna z 150 wybranych mamuś :) Zapomniałam, że wypełniałam ankietę i musiałam opisac dlaczego chcę wziąć udział w teście :) Teraz mam czekać na paczkę :) I napisać jakie mam odczucia i dziecko przy stosowaniu kosmetyków itp.


Gaja super że ci się udało:)

maja mój Olaf je tak sama co około 2 godziny, i do tego potrafi jeśc na raty, zje 30 ml za pół godziny chce jeszcze i tak wkółko, nawet nie wiem ile mleka dostaje w ciągu dnia bo cały czas musze robic nową buitle, a z racji tego ze nie spi w dzień, to ciągle ja. Przegładzam go troszkę, daje herbatkę, a teraz też wode z glukoza bo mu zsmakuje. tak więc nie przejmuj się, Twoja malutka je ile potrzebuje, i tyle.

magdah ja mikrofala na maxa program zwykły taki nawet nie wiem jak to nazwac, i jak 1 butelka to na 1,5 minuty a dwie to na 2,5 minuty

lilu jejku a jak to wszystko się stało? jak bedziesz miała chwile to daj znac, wiem jakie to straszne przeżycie, moja znajoma co prawda nie pożar alle wybuch gazu miała w mieszkaniu, pożar też z tego był, całe mieszkanie zniszczone, mała 5cio letnia córeczka była w domu.

Gosia cieszę się ze Tomaszek wraca do domku, i nie mozna myślec negatywnie tylko pozytywnie, ze nic mu nie będzie i choroba nie powróci i nie traficie do szpitala. Dużo zdrówka dla Tomaszka :*
 
Hejka

Borsuczek sobie spi, a ja zagladam do Was. Dzisiaj mega wspana, Bo Antos usnał o 21.30, karmienie o 2, o 4 dopiero zasnał:szok: i tak do 7. Teraz tez jeszcze dzemie, a ja nadrabiam zaległosci.

Mycha ja tez nie wiem co zrobic z tymi szczepieniami. A tu pierwsze szczepienie juz niedługo a my nadal w kropce.

Monia ja nie zapisywałam małego do neurologa.

alcia masz racje z tymi ubrankami. Teraz człowiek by był madrzejszy. Tez mało uzwam bodziakow z dł. rekawem. Ale znalazłam sposob, kupiłam małemu kamizelke i ta kamizelke z domu na te body zakładam. A na spacerek to juz jakis sweterek. Tez myslałam ze zakładanie rajstopek jest trudne, ale raz sprobowałam i jest ok.

asiek, guusia
co do szczepien, to mi połozna doradzała własnie zeby zrezygnowac ze skojarzonych, a na to konto zaszczepic na rotawirusy albo na pneumokoki ( juz nie pamietam na co). Pediatra zas proponował by szczepienie na pneumokoki zaczac po ukonczeniu tych podstawowych, czyli chyba od 6 m-ca.

Beniaminka ze słodyczy to jadłam juz jabłecznik, biszkopty, sucharki, krakersy, ciastka i bułki maslane, i herbatniki. Wafelki musze sprobowac, najlepiej to chyba waniliowe? A chodzi za mna czekolada z orzechami.:tak:I sernika kawałek (na imieninach).

Gosia
super ze Tomaszek do domku juz wraca. Trzymam kciuki, zeby wiecej juz nie musiał sie w nim znalezc.


A co do mycia w buzce, to ja staram sie codziennie mu przemywac gazikiem jałowym (zalecenie połoznej). Ale przyjemnosci to Antosiowi nie sprawia, oj nie.
 
Witam kobietki,
Ja juz po jazdach, nie ukrywam ze samochod gasl mi co chwile i wogole masakra, moze jutro bedzie lepiej miejmy nadzieje..

Lilu wspolczuje przezyc, przykro mi z powodu brata twojego meza, szczescie w nieszcesciu ze dzieciom nic sie nie stalo..

Jesli chodzi o wyparzanie butelek, to to z plastiku wyparzam za kazdym razem a te ze szkla przelewam tylko wrzaca woda, poza tym uwazam tak jak Gaja co za duzo to niezdrowo, ale i tak odkad mam dzieci to moj dom slni czystoscia, wczoraj O smial sie ze mozna sie przegladac w drzwiach od piekarnika haha

Co do jedzenia,moi zjadza tyle ile im dam...pozniej jak zjedza za duzo to wymiatuja i strasznie im sie ulewa, za duzo jedzenia jest przyczyna boli brzuszka bo maly zoladek nie jest w stanie strwaic takiej ilosci, 150 ml na kg masy ciala dzieckaw ciagu doby, tak powiedziala mi lekarka i tego staram sie trzymac

Uciekam bo mam multum rzeczy do zrobienia!
Milego dnia dziewczynki!
 
Dzien dobry:-)

Maja - dawaj co 2,5-3 h ale mniejsze porcje np 90 ml, nie musi wszystkiego wypijać, ja czasami daje 60 gdy przerwa miedzy karmieniami jest krótsza, poza tym ratuje sie wodą lub lulaniem by dotrwac do pory nastepnego karmienia.

Lilu - współczuje przeżyć kochana

Co do strylizacji butelek, to wyparzam je jak mi sie a przypomni, tak myje po każdym karmieniu pod bierzącą wodą następnie zlewam wrzątkiem.

Przeczytałam dziś kilka stron postów, niestety nie wiem co komu miałam odpisać, do tego mała się kręci więc spadam:sorry:
 
witajcie kochane
ale miałam wczoraj wieczór :( obie córcie stwierdziły że fajnie bezie pomęczyć troszkę mame :/ zasneły dopiero o 21 20 wrrrr :/ masakra z dwójką dzieci na jednym pokoju :(((

dziś znów jestem umówiona - normalnie nadrabiam zaległości towarzyskie :)) wiec mykam zrobić makijaż i wyszykować Lemke :)

miłego dnia :))

aha odnośnie szczepień to po przemyśleniach właśnie tak zrobie tzn nie kupie skojarzonych tylko na 6m zaczne szczepić na pneumokoki... jeszcze zastanowie sie nad rota... musze pol,iczyc kase czy starczy....
 
witam kochane :-)
powiem Wam, ze dziś czuję się jakbym za długo spała... :-) super sprawdza sie u nas system butelka - noc :-) Niunia idzie spać ok 22-giej budzi się ok 3.30 potem 6-ta 8-ma, więc raj na ziemi...
zaraz przyjedzie leżeczek- bujaczek, bo kurier już dzwonił to będziemy mieć dodatkowa atrakcję.. oczywiście jak moje dwie lewe ręce to skręcą czy co tam będzie trzeba z tym zrobić...czekam żeby ssaczek najpiękniejszy się obudził z utesknieniem, bo cycki mnie bolą niemiłosiernie... ;-) i może sie do mnie u smiechnie.. ale ja Ja kocham :-)
dobrego dnia
 
Tosiula normalnie miłość bije z Twoich postów :)))
a w nocy to ile razy dajesz butle?? i ile malutak wypija na raz (bo rozumiem ze cyca to juz wówczas nie dostaje)

tak sie wypytuje bo moja ślicznota zje raptem z 60ml i po 2h znów sie w nocy budzi i chce jesc :(
 
Lilu - współczuję przeżyć.
Kerna - zdrówka dla małej
Gosia - trzymam kciuki za Ciebie i Tomaszka, mam nadzieję, że teraz będzie już dobrze.
Marta-współczuję Ci tego co przeszłaś. Moja Ania idzie w listopadzie na zabieg do szpitala i od razu lekarka powiedziała, że rodzic też musi spędzić z nią te 2 - 3 doby, mam nadzieję, że nie bedzie kłopotów z miejscem, no i nie pytałam czy się coś płaci.
Asiek- zazdroszczę Ci tego spotkania, ja byłam wczoraj tylko w pracy z małym i stwierdziłam, że brakuje mi trochę ludzi i towarzystwa.
Ja mam też dylemat co do szczepionek. Jutro idę szczepić i zdecydowałam, że jednak zrezygnuję z rota wirusów, rezygnacja ze skojarzonej nie pokryje kosztów tej na rota, skojarzona 200zł o na rota razem dwie szczepionki 580. Zostaję jednak przy pneumokokach. Jednym słowem bedę go szczepić tak jak Anię.

Moje nocki unormowały się. Jedzonko ok. 22.00, potem ok. 3.00, potem ok.6.00.

Zmykam, mam farbę na głowie i muszę zdążyć zmyć zanim mały zechce znowu jeść.

Miłego dnia:-)
 
reklama
Tosiula normalnie miłość bije z Twoich postów :)))
a w nocy to ile razy dajesz butle?? i ile malutak wypija na raz (bo rozumiem ze cyca to juz wówczas nie dostaje)

tak sie wypytuje bo moja ślicznota zje raptem z 60ml i po 2h znów sie w nocy budzi i chce jesc :(

kurcze, tak wychodzi, ze od dwoch dni po kapieli wypija prawie 150 a potem 90... cyca dostaje na chwilke zanim tata zrobi butelke... bo inaczej to koncert jakich mało.. wiec butla dwa razy... w dzien cały czas cyc, wiec nie wiem ile je... jutro do lekarza, wiec zobaczymy czy to jej słuzy...
 
Do góry