Wrzesień 2010...

[calineczka27]

Też zastanawiam sie nad myciem buzki od środka bo język ma od mleka bo tez myslalam , że to plesniawki ale polozna powiedziala , że nie

my mamy dzwiek suszarki (sciągniete z neta) i działa na naszego też

z tym refluksem to wiadomo trzeba uważac ale nie kazde ulewanie to od razu refluks

Mnie martwi troche co innego

W nocy spi bardzo niespokojnie tzn ma zamknięte oczy ale kreci sie co sprawia , że ja zasnąc tez nie mogę (mimo iz probuję) i tez np w dzien potrafi spac trzy minuty i jest wyspany (jakby sie wyspal raz a porządnie bylby pogodniejszy )

 

[Akderk]

Tosiu- ale masz małą agregatkę :-) Moja nie śpi w lozeczku wlasciwie wcale, bo w nocy w kolysce, za dnia albo wozek albo nasze łóżko, rączki. Ale widze jak się odpycha nozkami jak tylko znajdzie jakis opór pod nozkami to jakby chciala juz raczkowac, wiec domyslam sie ze Dominisia potrafi juz niezle pełzać w łóżeczku :-)
Miałam Wam oisac, ale zawsze umyka. Otóż po rozmowie ze znajomą pediatrą, która przyjezdza do naszej Julki do domu, na temat przewijania- jesli mala nie ma sklonnosci do odparzen, a nie ma i karmie w nocy,a kupy akurat nie zrobila - mam nie przewijac, tylko odbic mala po karmieniu i odrazu taka nierozbudzona klasc z powrotem do kolyski, i tak robie! W pokoju cala noc swieci sie lampka mala nocna, wiec nie pale swiatla jak karmie, zagladam dyskretnie w pampers, ktory ostatni raz zmieniam kolo polnocy jak kalde sie spac ( ona zreszta tez ) i nawet jak zrobi przez sen kupke mam jej nie budzic, wec Julka przesypia na pampersie od polnocy do czasem 7 rano i 2 x sie zdarzylo ze byla mokra koszulka, a tak to jest Ok, kupek juz w nocy nie robi, wiec spoko.
I tym sposobem malej nie budze i spi w nocy.
Napisalam wyzej, nasza Julka spi w kolysce, ja z kolei sie boje ze w lozku P. moglby ja przygniesc, no...ale jak jestem sama to biore do lozka. Jakby spala w osobnym pokoju sama bym sie obawiala czy ja uslysze....sypiam jak kamien twardo, ale kolyska obok ucha od razu mnie budzi.

Pozdrowilam Dagnę od nas wszystkich :-)
Ja nie pisalam podania , tylko oddalam wypis szpitalny ksero i akt urodzenia skrocony.Przyslali poleconym do domu ze mam przyznany ur.macierzynski.
Asiek- i moja Julka dzisiaj sie usmiechnela....i tez nie do mnie ale do tatusia, no zesz...a ja caly dzien znia w domku i tak niewdziecznosc ;-)
I u mnie tez wszystkie odwiedzinki bezalkoholowe, chrzciny tez takie beda...chyba na wiosne dopiero.
Pozdrawiam Was wszystkie cieplutko, pedze szykowac kapiel bo sie budzi syrenka :-)
Akderk- super masz poczucie humoru- uwielbiam

No u nas niestety nie da rady pamka nie zmienić, mój się budzi jak ma mokro, więc muszę wstawać w nocy nawet i 3 razy na zmianę. Od początku tak ma , że jak pampek pełny to się zaczyna sie wiercic i wierzgac nożkami.

My dziś od 4 nie śpimy bo Franuś się wyspał, a my znowu nie

 

[asiek1000]

mi położna na pierwszej wizycie mówiła żebym przemywała dziąsełka i języczek albo gaziekiem albo pieluszka tetrową zamoczoną w przegotowanej wodzie tylko ja ciągle o tym zapominam

dawno Saary u nas nie było....

Kredeczko ja na nogach od 5 bo moja mała też stwierdziła ze ona wyspana... i my tez nie damy rady całej nocy na jednym pampku przepękać

jeszcze 2 dni i Dagna z malutką będą w domku:-)

my też chrzcimy na wiosne i mamy spory problem z wyborem ojca chrzestnego ( żadna opcja nie jest dobra...

Dziewczynki mam pytanko w sprawie "technicznej" jak moge sprawdzić kto mi podziekował za posty???

 

[alcia81]

Asiek - czyli cos w tym myciu jest?ale ja sie szczerze boje, cos mu do buzi wsadzac, taki malutki ten dziubeczek

a Saara pisala, ze jej nie bedzie bo wyjezdza do Polski
juz sie Krolewicz budzi..Mama szykuj cyca))))

 

[kerna]

Jestesmy spowrotem. Ledwo żyje. Michał jakoś zniósł poczekalnie na szczescie.Godzina czekania, potem wizyta a potem zafundowalismy sobie jeszcze preluksacyjna bo bylo miejsce. Także mam z głowy a na dzis serdecznie dość. U neurologa hmm mało optymistycznie, bo wg niej za wolno postepuje i jedziemy do Prokocimia. O operacji zaczeła gadać
Potem preluks. to ma przykurcz prawego uda. Moze byc spowodow. tą raczkąNarazie bez wkładki jestesmy ale tetre musze zakładać i nosić na żabke. Zobaczymy co wyjdzie na usg...
Małpko ciesz sie ze facet Cie chce, bo mój nie moze sie po porodzie pozbierać

edit"
Asiek nie sprawdzisz podziekowań...no chyba ze prześledzisz swoje posty. Pod kazdym pisze kto i kiedy dziekował.
co do ojca chrzestnego...na razie wychodzi na to ze nie bedziemy chrzcić...ehhh

 

[kalcha]

calineczka nam wlaśnie połozna kazala myć buzkę w środku gazikiem zamoczonym w wodzie i nawinietym na palec, właśnie po to żeby nie wyszły pleśniawki i raz dziennie myjemy pozadnie jezyk podniebienie i policzki i jest ok

alcia dzieki za informacje o tym kminku

 

[gaja23]

witam,
u nas też noc w miarę 4 karmienia tylko
chrzestnych też na razie nie mamy, chyba termin zaklepię a nazwiska podam później
co do przemywania buźki to ja nigdy tego nie robiłam i żadne pleśniawek nie miało, tak samo wyparzałam butelki raz dziennie, smoczki to jak mi sie przypomniało. Wg mnie dziecko powinno oswajac się z bakteriami Moja bratowa to co smok na podłoge spadł to wyparzała a potem dzieci chorowite miała jak od piersi odstawiła, non stop cos łapały :/

 

[dorotka.1]

ja wyparzam tez raz dziennie
nie przesadzam zbytnio
plesniawki miala i dostala nystatyne
Gaja a plesniawki to grzybica jamy ustnej

Kerna zdrowka zycze dla malutkiej

 

[calineczka27]

Szukam własnie czapeczek na zimę na allegro

 

[Ritka]

Witam!

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi odnośnie podania o urlop macierzyński!

Niestety u mnie w pracy jest wymagany, ale już napisałam i małżonek dostarczył!

Dziewczyny! już od tygodnia weranduję Franusia, czy już mogę wybrać się na spacerek? Bo to siedzenie w domu mnie przytłacza!

Mały słabo śpi i w dzień i w nocy! Koszmar! Mam nadzieję, że kiedyś się to unormuje!

Kończę, bo właśnie się budzi!

Pozdrawionka!