reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrzesień 2010...

Ritka-POOOOOOOOOOOOOOWODZENIA... od razu potem zdaj relacje co i jak...

Ireczko- oj smutna twoja historia... tulasek

Sorki,że tak na raty piszę, ale jakaś jestem rozentuzjazmowana,że logicznie nie myślę dziś...

Karolinko oj nie wiem czy będę następna, w sumie 13 minął i każda data mi odpowiada jak najbardziej a tu na BB wiadomo te co cicho siedzą nic je nie boli to ida rodza na Dorotkę a my skurczowe obolałe stękamy biadolimy i nic...

Magi- pożycz jedna piłkę a co tam, a ja musze moją akrobatke ulokowac głowa ciut niżej co mi już pozycji nie zmieni koza mała jak już w kanał rodny dobrze się wpasuje to nie wylezie już do brzucha i nie ułoży się w poprzek chyba...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Ritka - trzymam kciuki!

Pysia - super! Czyli jak nic będziesz następna!

A co z Małgoś?

Irka - przykro mi :-(

Dziewczyny cukrzycowym mamom przed porodem skaczą cukry a u mnie ostatnio niskie. Mam napady słodyczowe, jak przed okresem i częściej jem białe pieczywo a tu cukier w normie albo nisko. Dzisiaj zjadłam białą bułę z serem, potem czekoladową muffinkę, jabłko i kawałek czekolady i cukier - 84 - w szoku jestem. Przypominam, że sama sobie po konsultacji z lekarką narzuciłam dietę cukrzycową (może nie tak bardzo restrykcyjną) i mierzę cukry, bo chociaż po 75g glukozy wynik miałam w normie, ale na granicy.

Zaraz mój stary powinien po mnie podjechać i jedziemy wreszcie na to ktg!
 
i ja melduję sie nadal w dwupaku....już 4 dzień po terminie, wrr.... denerwuje mnie to czekanie i niepewność. żadne metody nie działają na mojego uparciucha i dalej siedzi w brzuchu.
Gaja, świetny opis. Ja też chcę taki poród!!!!!

Dziewczyny, mam do Was pytanie. Na moim wypisie ze szpitala dopatrzyłam się w wynikach moczu nastepujacych rzeczy: cukier-100, białko-7. Lekarz nie dał mi żadnych leków, a to chyba dobrze nie jest???????
 
dagna


Dziewczyny cukrzycowym mamom przed porodem skaczą cukry a u mnie ostatnio niskie. Mam napady słodyczowe, jak przed okresem i częściej jem białe pieczywo a tu cukier w normie albo nisko. Dzisiaj zjadłam białą bułę z serem, potem czekoladową muffinkę, jabłko i kawałek czekolady i cukier - 84 - w szoku jestem. Przypominam, że sama sobie po konsultacji z lekarką narzuciłam dietę cukrzycową (może nie tak bardzo restrykcyjną) i mierzę cukry, bo chociaż po 75g glukozy wynik miałam w normie, ale na granicy.

Zaraz mój stary powinien po mnie podjechać i jedziemy wreszcie na to ktg![/QUOTE]

ja zauwazylam to samo z cukrem nagle tzn od kilkunastu dni cukier bardzo sie obnizyl co oczywiscie spowodowalo ze czesciej siegam po slodkie ale okazuje sie wg mojej gin iz to oznacza ze lozysko sie starzeje a to nie jest za dobry objaw przy czym nic nie mowila ze mam sie ograniczyc, albo pedem leciec do szpitala na porod, skutek taki ze przez ostatnie 2 tyg przybylo mi 2 kg! jak bedziesz na ktg to podpytaj o cukier moze sie czegos nowego dowiesz?
 
ja zauwazylam to samo z cukrem nagle tzn od kilkunastu dni cukier bardzo sie obnizyl co oczywiscie spowodowalo ze czesciej siegam po slodkie ale okazuje sie wg mojej gin iz to oznacza ze lozysko sie starzeje a to nie jest za dobry objaw przy czym nic nie mowila ze mam sie ograniczyc, albo pedem leciec do szpitala na porod, skutek taki ze przez ostatnie 2 tyg przybylo mi 2 kg! jak bedziesz na ktg to podpytaj o cukier moze sie czegos nowego dowiesz?

Byłam tydzień temu u lekarki i mówiła, że mi się starzeje łożysko, ale że jest w normie jak na ten tydzień. I przez 3 tygodnie pomimo pochłaniania słodyczy przytyłam tylko 1 kg, z czego moja mała pchełka 0.5 kg. Może mała wciąga te słodkości? ;-)

Olgadom - nie wiem, nie znam się, ale białko w moczu chyba się często zdarza pod koniec ciąży. Ale może niech się bardziej kompetentne osoby wypowiedzą ;-)
 
Kurcze już tyle dzieciaczków mamy-dziewczynki gonią chłopców w liczebności :tak: Nasza Emilka siedzi w brzusiu i chociaż termin z miesiączki mamy na poniedziałek to w piątek (jest to termin z daty poczęcia :-p)jedziemy do szpitala bo rodzimy 80km od Częstochowy:eek: Mam nadzieję,że do piątku coś się rozkręci. Narazie nic na to nie wskazuje,dlatego od paru dni sprzątam jak wściekła-dzisiaj okna umyłam :-D Seks nie pomagał kurcze, herbata z liści malin też :-D Może trzeba spróbować kombinacji mycie podłóg na kolanach i seks :-D
Ja nie miałam problemu z cukrem,ale też ostatnio strasznie szamam słodycze, a w niedzielę miałam twarz opuchniętą bardzo-wyglądałam jak księżyc w pełni :-D Na szczęście dzisiaj już "opuchlizna" zeszła :tak:
 
Ostatnia edycja:
Dzięki dziewczyny za kciuki!

Dostałam smsa od Aga26ka - prosiła was serdecznie pozdrowić!

Ritka - trzymam kciuki!

Pysia - super! Czyli jak nic będziesz następna!

A co z Małgoś?

Irka - przykro mi :-(

Dziewczyny cukrzycowym mamom przed porodem skaczą cukry a u mnie ostatnio niskie. Mam napady słodyczowe, jak przed okresem i częściej jem białe pieczywo a tu cukier w normie albo nisko. Dzisiaj zjadłam białą bułę z serem, potem czekoladową muffinkę, jabłko i kawałek czekolady i cukier - 84 - w szoku jestem. Przypominam, że sama sobie po konsultacji z lekarką narzuciłam dietę cukrzycową (może nie tak bardzo restrykcyjną) i mierzę cukry, bo chociaż po 75g glukozy wynik miałam w normie, ale na granicy.

Zaraz mój stary powinien po mnie podjechać i jedziemy wreszcie na to ktg!

Też mi się cukier uspokoił i zaczęłam sobie pozwalać na "chwileczkę zapomnienia". Chlebka białego nie jem, ale słodycze owszem - czekoladka, wafelek, lody. Nie dużo na raz, ale więcej niż kiedyś!

i ja melduję sie nadal w dwupaku....już 4 dzień po terminie, wrr.... denerwuje mnie to czekanie i niepewność. żadne metody nie działają na mojego uparciucha i dalej siedzi w brzuchu.
Gaja, świetny opis. Ja też chcę taki poród!!!!!

Dziewczyny, mam do Was pytanie. Na moim wypisie ze szpitala dopatrzyłam się w wynikach moczu nastepujacych rzeczy: cukier-100, białko-7. Lekarz nie dał mi żadnych leków, a to chyba dobrze nie jest???????

No a w szpitalu nic na to nie zareagowali? Cukier świadczy o cukrzycy! Czasami wzrasta po jakichś mocnych lekach. Moja bratowa miała skok po sterydach, które dostawała w szpitalu. Zaś białko - zagrożenie gestozą! Dziwi mnie podejście lekarzy w szpitalach! Powinni zwrócić na to uwagę, a przynajmniej ci wytłumaczyć co do czego! A kiedy masz spotkanie z ginem?

dagna


Dziewczyny cukrzycowym mamom przed porodem skaczą cukry a u mnie ostatnio niskie. Mam napady słodyczowe, jak przed okresem i częściej jem białe pieczywo a tu cukier w normie albo nisko. Dzisiaj zjadłam białą bułę z serem, potem czekoladową muffinkę, jabłko i kawałek czekolady i cukier - 84 - w szoku jestem. Przypominam, że sama sobie po konsultacji z lekarką narzuciłam dietę cukrzycową (może nie tak bardzo restrykcyjną) i mierzę cukry, bo chociaż po 75g glukozy wynik miałam w normie, ale na granicy.

Zaraz mój stary powinien po mnie podjechać i jedziemy wreszcie na to ktg!

ja zauwazylam to samo z cukrem nagle tzn od kilkunastu dni cukier bardzo sie obnizyl co oczywiscie spowodowalo ze czesciej siegam po slodkie ale okazuje sie wg mojej gin iz to oznacza ze lozysko sie starzeje a to nie jest za dobry objaw przy czym nic nie mowila ze mam sie ograniczyc, albo pedem leciec do szpitala na porod, skutek taki ze przez ostatnie 2 tyg przybylo mi 2 kg! jak bedziesz na ktg to podpytaj o cukier moze sie czegos nowego dowiesz?[/QUOTE]

Oj! NIe strasz z tym łożyskiem! Dziś mam wizytę to poproszę gina, żeby dokładnie sprawdził! Bo też cukry uspokoiły!
 
reklama
Witam
Mnie również wkurza ta cała nagonka na karmienie piersią no bo ja rozumiem , ze to najlepsze ale nie może być tak , że w przypadku decyzji o butelce i mleku modyfikowanym mama ma wyrzuty sumienia dylematy i patrza na nie jakby dziecko chciała skrzywdzić

u nas dziś kolejne ważenie i Michaś waży już 3530 .......idzie jak burza
 
Do góry