reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

Gosiu trzymam kciuki bardzo mocno! A ty musisz myslec pozytywnie i byc opanowana przy malym gdyz dzieci wyczuwaja nasz nastroj.

olcia23 a jak wyglada w UK, ile dni po terminie wywoluja porod?

Dziewczyny poczytuje was regularnie od samego poczatku, ale nie mam odwagi sie dopisac po zeszłorocznej tragedii. Termin porodu mam taki sam jak olcia23, czyli na 26.09.2010.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej Dziewczyny!
Oj jas tez w nocy skurcze mialam - tzn taki mocno silny , duzo silniejszy niz ostatnio, bol jak na okres - juz myslalam ,ze mnei cos wezmie .A wczoraj kupilam ta poduszke w Kauflandzie- rogal- byly jeszcze dwie - dzis na niej spalam i super sprawa , duzo wygodniej . A dzis juz po szmateksowych wyprawach jestem - zakupilam boski swetr dla malucha , taki jzu wiekszy , i spodnie cudne - siedze i sie na nie patrze - az mi fajniej :-)
 
Wstrętnamałpko - fajnie, że się odezwałaś. Kurcze podziwiam Was - te mamuśki, które maja jeszcze inne małe szkraby i muszą podzielić swoją uwagę na kilka maleństw. Ja sobie nie wyobrażam jak sobie z jednym poradzę, ale to pewnie kwestia organizacji... zresztą pewnie to i mnie czeka, bo ba jednym w końcu nie chcę poprzestać.

Lilula
- nie wiem co napisać... kurcze, teraz jest taki okres, że pewnie co druga z nas będzie przeziębiona, bo jednak temperatura coraz niższa, wilgotno, a wokół nas prychający, zakatarzeni ludzie. Może połóż się do łóżka, popijaj gorącą herbatę z cytryną i miodem i może uda się wypędzić choróbsko do jutra? Nie zazdroszczę.. jestem pewnie wycieńczona, a poród jakby nie było, to duży wydatek energii... Zobaczysz co jutro lekarze powiedzą!

Magi - dziękuję za pozdrowienia dla Beniaminki, zaraz jej przekażę. Ona sama myślę, że się pojawi dzisiaj na BB, bo ma mieć dzisiaj Internet, więc pewnie napisze co u niej słychać :-)

Małgoś - moja mała właśnie bardzo się zazwyczaj rusza, stąd też mój wniosek, że do porodu jeszcze trochę, bo podobno przed porodem dzieci się trochę wyciszaj.ą, a moja szaleje, tylko wczoraj wieczorem tak ucichła i dlatego się przestraszyłam, bo - moje zawroty głowy i osłabienie + jej bezruch = zaczęłam panikować. A może E ma rację - skoro już taka wymordowana jesteś tymi skurczybykami, to jak się postaracie to maleństwo będzie z Wami już niedługo - a i E będzie mógł pomóc, skoro jest na miejscu...?
 
Dzień dobry wszystkim:-)

Oj boli mnie boli, od miesiąca chodze jak kaczka:baffled:


Małgoś kochanie mnie przepowiadające nie męczą tak często ale jak już są to trochu bolą i przyznam że boje sie prawdziwych:sorry2:W szpitalu miałam test oxy i przy końcówce testu dostałam częstszych skurczy (takich na 40%)i bolało więc tych na 100% sobie nie wyobrażam. Chyba jestem mało odporna na ból..



Ech, no nie zazdroszcze tesciowej, one są wporządku ale na odległość.



Trzymam kcuki za zdrowie twojego synka, żeby wszystko dobrze się skończyło. Dużo siły dla Ciebie!!

Korba. monia.gryc - widze po suwaczkach że mamy podobne terminy, jak u was wygląda sprawa w razie przeterminowania? Ja w razie czego mam skierowanie do szpitala na 20 i będą wywoływać:szok:
Nie wiem jak to jest formalnie u nas, ja mam swojego lekarza i chyba jak będę po terminie tj. w przyszły piątek, to trochę popanikuję i umówi mnie na swój dyżur i wywoła...bo inaczej to umrę ze stresu

Witam w sobotę, u mnie leniwa , mąż pojecał do moich rodziców, bo mama ma dla mnie ekologiczne warzywa,świeże mięsko i takie tam mausiowe pyszności.A ja taka zmulona jestem, mała rusza się bardzo nisko, chyba wstawia się w kanał, planuję urodzić w przysłym tyg. we środę lub piątek.
Miłej soboty i nie przemęczajcie się...
 
Hej!Co się dzieje?Tak miło mnie przyjęłyście a teraz jakoś nie zauważacie.Jak ostatnio pisałam i pytałam o parę rzeczy to żadna nie udzieliła mi odpowiedzi.Jak mnie nie chcecie teraz to mogę z Wami pisać jak będą już Dzieci urodzone we wrześniu 2010.
 
Pysia - a może to jednak to?

Aga26ka - co za teściowa... eh, szkoda gadać.

Wpadłam tylko przekazać wiadomość od naszej Beniaminki. Właśnie jedzie do szpitala, była dzisiaj na wizycie u lekarza i ze względu na stare łożysko i niewielki przyrost wagi Julki (pewnie przez choróbsko) lekarz zdecydował się przyjąć ją na oddział, żeby poobserwować i monitorować poprzez ktg. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to może w poniedziałek będzie miała cc, ale sytuacja może się rozwinąć inaczej, czyli być może malutka będzie z nami wcześniej. Znając Beniaminkę - poleży trochę i pozwoli Julce urosnąć i dotrwa do poniedziałku lub wtorku. Mówiła, że może będzie miała tam Internet, to wtedy będzie pisać, bo w końcu jest uzależniona od BB tak jak i większość z nas!

trzymamy kciuki za BENIAMINKE

Mamy nowego bejbika Hausfrau urodzila Maxia !!! Sms od niej na odpowiednim watku :) Dobranoc wszystkim !!

WIELKIE GRATKI

Cześć

Tomaszek znów jest w szpitalu. Dziś przestał oddychać, na szczescie był podłaczony monitor oddechu więc mogłam szybko zareagowac. Własnie wrociłam ze szpitala. Tomaszek miał robione RTG i prawdopodobnie ma wade pluca i torbiele. W poniedziałek zrobią tomografię i prawdopodobnie wysla małego do Poznania. Lekarz powiedział ze moze byc konieczne usuniecie tej czesci płuca. Jestem załamana. Wiem ze powinnam byc silna dla maluszka ale nie daje rady. najchetniej oddałabym mu swoje płuca gdybym tylko mogła. Dlaczego takie malenstwo od poczatku musi tyle wycierpiec?
Dziewczyny proszę, trzymajcie kciuki, żeby jednak ta tomografia nie wyszła tak zle...

Gosia przytulas przeogromny i kciuki mega mocno zacisniete za Tomaszka
nawet nie wiem co napisac bo wiem ze zadne slowo nie jest w stanie Cie pocieszyc
tule mocno i mocno trzymam za Was kciuki


dziewczyny mam prosbe
poniewaz nie zgadza mi sie lista rozpakowanych
jakby ktoras zauwazyla ze kogos nie dopisalam niech mi wysle pw,bo nie jestem w stanie dojsc kogo brakuje
a konkretnie brakuje mi 2 dziewczynek
chlopcy raczej z tego co przepatrzylam smsy sie zgadzają
blagam pomozcie bo sie zgubilam
 
Hej!Co się dzieje?Tak miło mnie przyjęłyście a teraz jakoś nie zauważacie.Jak ostatnio pisałam i pytałam o parę rzeczy to żadna nie udzieliła mi odpowiedzi.Jak mnie nie chcecie teraz to mogę z Wami pisać jak będą już Dzieci urodzone we wrześniu 2010.
Monika daj dziewczynom czas, wiem jak bylo u nas na czerwcowych mamach 09, dziewczyny sa ze soba od poczatku i na pewno musza sie troche oswoic z twoja obecnoscia tak przynajmniej bylo u nas jak pojawiala sie jakas nowa mama. A moze po prostu przegapily twoje pytania poniewaz ostatnio bardzo duzo dzieje sie na tym watku.
 
Dorotka - wysłałam pw

Beniaminka niebawem pojawi się na BB, P ma jej dostarczyć łącze z nami. U niej wszystko w porządku i czeka cierpliwie do poniedziałku ;-)I tęskni za nami, tak jak my za nią :-)

Monika373 - musiałyśmy przeoczyć Twoje pytania. Nie wiem, czy zauważyłaś - sporo nas tutaj pisze, do tego przeżywamy każde narodziny, każdy skurcz - możemy się wykazywać mniejszą spostrzegawczością.
 
reklama
Witaj Irka
Monia zaraz poczytam co za pytanka zadałaś i jak będę umiała to odpowiem na nie :)

Dorotko- tak mi się właśnie nie zgadzało coś, ale kompletnie nie wiem kogo na tej liście brakuje.
ROZPAKOWANE MAMY SPRAWDŹCIE CZY JESTEŚCIE NA LIŚCIE.
Ostatnio rozpakowywały się mamy na potęgę i się nie dziwie,że Dorotka się pogubiła...

Ja zmieniłam zdanie i mam placuszki z ziemniaków na obiad.
Na zakupach szłam szybko T. ledwo nadążał i stwierdził,że mam biec najlepiej.
Jak bym mogła to bym biegła czemu nie?
Trochę mnie boli grażynka i pachwiny i skurcze jakieś tam są nieśmiałe wiec narazie się nic nie dzieje może jutro...?
Złudna nadzieja blondynki...
 
Do góry