reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrzesień 2010...

pysia ty już doświadczona w te klocki :) a ja idę na żywioł i niby wiem co mnie czeka ale ta niepewnośc ciekawośc strach nie da się tego chyba uniknąć a najbardziej to się doczekać nie mogę tego momentu o którym wszystkie piszecie lez szczęścia jak już będę po, na samą myśl mi się gorąco robi :)
Ale biorąc pod uwagę że nic dziś się nie dzieje poza lekko bolesnym stawianiem się brzuszka to nie mam się jeszcze czego bać :D Zmykam troszkę oczyścić paznokcie bo ziemię mam pod nimi i aż wstyd ;)
 
reklama
ja też sie boję, bo tak na prawdę nie wiem co mnie czeka.. dziś w nocy jak nie mogłam spać to sobie pomyślałam "niech sie zacznie" .. do rana mi przeszło... :-) strasznie chciałabym urodzic w nocy... ja w dzień po prostu nie mam siły... źle sie czuję a wieczorem i w nocy da się przeżyć... a poza tym nikt poza M by nie wiedział, ze pojechałam... i miałabym święty spokój...
a gdzie Monia????
 
witam,
przepraszam że tak tylko o sobie ale nie mam neta żeby was nadroić trzeba by cały dzień poświęcić a nie mam takiej możliwości:(:-(, dalej w 2paku w poniedziałek wizyta w szpitalu w mikołowie i decyzja lekarza dyżurnego co dalej czy zostaje na cc czy czekamy na rozwój akcji i wtedy mnie ciachają...:baffled: dziwne ale cóż..:wściekła/y:staje na głowie by coś się zaczęło dziać jednak , ale synek woli chyba czekać bo poza sporadycznymi skurczami i tym że wierci się niemiłosiernie nic sie nie dzieje..:-)
co do porodu i strachu to moje drogie co ma być to będzie każda musi urodzić trzeba być dobrej myśli i wierzyć że będzie na "dorotke":rofl2:

gratuluję rozpakowanym mamusią i trzymam kciuki za rodzące i wizytowe
 
kalcha dzięki też o tym czytałam gdzieś tylko te niteczki maiłam w zeszły piątek już się uspokoiło i dziś znowu wczoraj też coś było ale nie tak wyraźne naszczęście nie ma tego dużo może to kwestia godzin i się rozbuja jakoś
olcia prpop szpitala narazie nie jadę bo na bank mnie odeślą jak mam skierowanie na 12 to mam być dwunastego no chyba że rzeczywiście poród się zacznie u mnie w szitalu to paotarfią odesłać kobietę do domu jak nawet skurcze nie są odpowiednie a już się akcja porodowa zaczęła każą jechać do domu i poczekać aż będą co 5 minut regularne trwające ok 45 sekund trwające od dwoch godzin już znam to na pamięć a ja do szpitala mam 30 km więc chce unikną takeij sytuacji
 
kalcha dzięki też o tym czytałam gdzieś tylko te niteczki maiłam w zeszły piątek już się uspokoiło i dziś znowu wczoraj też coś było ale nie tak wyraźne naszczęście nie ma tego dużo może to kwestia godzin i się rozbuja jakoś
olcia prpop szpitala narazie nie jadę bo na bank mnie odeślą jak mam skierowanie na 12 to mam być dwunastego no chyba że rzeczywiście poród się zacznie u mnie w szitalu to paotarfią odesłać kobietę do domu jak nawet skurcze nie są odpowiednie a już się akcja porodowa zaczęła każą jechać do domu i poczekać aż będą co 5 minut regularne trwające ok 45 sekund trwające od dwoch godzin już znam to na pamięć a ja do szpitala mam 30 km więc chce unikną takeij sytuacji

a nie no to jasne zawsze to juz tylko 2 dni ci zostaly-powodzenia
 
ja sie chyba nie boje porodu(pewnie dlatego ze nie wiem co to znaczy), chyba bardziej jestem podekstytowana spotkaniem z synkiem i dlatego nie moge sie doczekac porodu, poza tym tlumacze sobie ,ze to nie moze byc az tak straszne skoro mnostwo kobiet decyduje sie na kolejne dzieci, ale to moje tlumaczenie
 
no tylko dwa dni rano w niedzielę ruszam do szpitala a jest ktoś jeszcze tak długo przeterminowany jak ja czy niestety mnie wszystkie wyprzedziły? będe wam pisać ze szpitala co tam u mnie mam chyba beniaminki numer no chyba że ktoś jeszcze by chciał być ze mną w kontakcie to piszcie na priva będzie mi tam raźniej w szpitalu ja się będę z kroplówami zmagać...
 
Witam laseczki !!! Ja nadal w dwupaku i póki co nic sie nie zanosi zebym miała rodzic,
betti kochana dziękuje za troskę i sms-a ;-)
ja jakos mam mało czasu w ciągu dnia,wczoraj z tesciami byłam w selgrosie na zakupach,potem robienie obiadku,sprzątanie ,lekcje z dziećmi kawa u tesciów i padłam na pyszczek,a julci wcale sie nie spieszy na swiat,wczoraj dzwoniłam do mojej położnej z polnej i pytałam po jakim czasie u nich w szpitalu wywołuja poród no i nic sie nie zmieniło od 6 lat czyli po 2 tygodniach, pocieszające jest to zę napewno 26 wrzesnia bede miałą malutka koło siebie,jestem z nia dzisiaj umówiona na wizyte w szpitalu zeby mnie zbadać i wykonać ktg (zobaczymy co w trawie piszczy)

lilu moje gratulacje !!! Niesamowite jak sobie termin porodu wybrałas,mówiłas i masz,super


aj kochana ja już myślałam że na pordówce nam wylądowałaś :) no może te Julki są takie uparte heh? moja też sie zakamuflowała i nie raczy wyjść :)

pisała anja że mała pod lampami bo ma żłółtaczke miały dziś wyjść ale nie da rady...no i biedulka ma już deprechę szpitalną no nie dziwię się dzień w dzień te białe kitle oglądać ;)

ja mam lenia na maxa mała mało się rusza co mnie stresuje ale poczekam pewnie śpi ;)
 
reklama
Kurcze dziewczyny nie będzie tak źle...

Moja niunia właśnie doczekała się nowej zabawki Chomiczka Zhu Zhu Pets, który przyjechał kurierem i jest zajęta na maxa.Od 2 dni tylko pytała kiedy będzie jej Roxi i wreszcie jest.
Ciekawe na ile jej się spodoba, bo mała każdą zabawka szybko się nudzi...
 
Do góry