marta870
mama Igorka
moje maleństwo też dzisiaj coś buszuje strasznie na wszystkie strony sie wygina, albo sie wierci albo czkawka i tak naokrągło....
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
jeśli założyłaś suwaczek dobrze, to dzisiaj zakończyłaś 35tc a zaczęłaś 36a czemu na suwaczku mam 35?? ja myślałam że skończyłam 34 i zaczęłam 35.. a to 35/36 hmm w karcie ciąży mam 34/35 zgłupiałam już
wiesz ja też nie myślałam o tym dzieci się uodpornią ale mojej córki niczym innym "siśki" umyć nie mogę bo zaraz ją szczypie jest tam bardzo wrażliwa dlatego od zawsze stosuję Lactacyd a że kiedyś dzieci kąpałam razem to synek do swojego "lula" też chciał a mąż jak tylko zaczęliśmy razem mieszkać to nauczył się ode mnie i nie wyobrażam sobie żeby było inaczej...jakoś infekcje nas omijają;-)Lilu - maz i dzieci to tez do higieny intymnej?a nie boisz sie, ze dzieci sie pozniej uodpornia?????chociaz moze nie....sama nie wiem?ale nigdy sie z tym nie spotkalam...chyba musze mojemu ten pomysl podsunac, czasami narzeka na jakies odparzenia i obtarcia,wiec moze by mu sluzylo...kosmetykow ma wiecej niz ja, ale do higieny intymnej dla mezczyzn jeszcze nic nie znalazl
spokojnie dorotka będę z Wami
wróciłam kochane i dziękuję WAM!!!! było naprawdę źle, ale dałam radę.. kciuki zadziałały!!! teraz poleżę, bo tylko na to mam siłę... Alcia, no troszkę nas łączy ;-) musimy poszukać czegoś dobrego, bo z tymi dolegliwościami ja sie wypisuję i Ciebe też więc jutro solidarnie, wstajemy i sie dobrze czujemy :-)
z wizyty jestem bardzo zadowolona, umówiłam sie na 11-tego na ktg i spotkanie jeszcze z moją lekarką :-) Mała waży 3 kg i jak tak dalej pójdzie to do 4 dociągnie
ale lekarka mnie pocieszyła, ze damy radę :-) wszystko dobrze, ale pozamykane, długie i zero akcji, więc ja na wrzesień twardo..
gorzej z tymi zawrotami... ale Ona sama nie wiem skąd to, bo mogą być w III trymestrze, ale nie aż takie.. ciśnienie gites, wyniki morfologii i moczu idealne...nic, jak tak będzie to mam się zgłaszać...
sorki, ze tak egoistycznie, ale koncentracji zero.. dokupiłam apap na wszelki wypadek, więc w razie W będę sie ratować... choć od początku ciąży zjadłam dopiero 4 :-)
no i musze to napisać...Dziewczyny kofam Was :-)
Tosia rewelacyjne wiadomości!!! odpoczywaj z tymi zawrotami