reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrzesień 2010...

małgoś z młodych też super wyszły chrupiące ale trzeba starte ziemniaki przez sito odcedzić i wtedy są super :)
Co do KTG to ja ani razu nie miałam, moja ginka nie ma u siebie w gabinecie a do szpitala nic nie mówieła żebym chodziła, możliwe że jak termin minie to dopiero a póki co za tydzien mam wizytę to pewnie sprawdzi jak łożysko.
aga26ka trzeba byłopowiedziec babie że zwolnienie masz do 2 września i co masz w związku z tym zrobić :/ Bo lekarz może się bodajże tylko 2 dni cofnąć, bynajmniej tak moja ginka mówiła.
 
reklama
Witam, jestem po wizycie u lekarza. Okazało się, że jednak Ania nie ma ospy, tylko jakaś wirusówka ja dopadła. Muszę smarować jame ustną fioletem i tantum verde do tego, ewentualne coś na gorączkę.
Trixi-powodzenia!!!
Angelus-witajcie w domku!!!
 
Witam,
Noc nie przespana, bo co chwile musiałam iść siku i teraz najchętniej poszłabym lulu, ale mój D. zazyczył sobie leczo. Już wszystkie składniki uszykowane tylko wrzucić do gara i niech sie gotuje:tak:
Trixi trzymam kciuki... już niedługo zobaczysz Kasie, jak Ci fajnie:)
Korba ja jeszcze wogóle nie miałam KTG i właśnie nie wiem czy nie powinnam sie gdzies prywatnie przesc na to KTG:dry: a badanie na paciorkowca robiłam prywatnie,dla świętego spokoju, zaplaciłam 32zł.:dry:
Aga współczuje stresu i dlatego też chodze prywatnie do gina , bo inaczej to bym musiala się wystać w kolejkach:/
Angelus fajnie,że już jesteście z małą w domku:)
gaja zrobiłaś mi smaka na placki ziemniaczane, oj zjadlabym:)
Lilu trzymam dalej kciuki, żeby maluszek sie obrócił, ale jeśli nie to ważne, żeby maleństwo było zdrowe:)

Kurcze u mnie nic się nie dzieje, Wy piszecie o bólach, biegunkach, upławach itp.... Ja to chyba przenosze tego mojego Jasia, bo może i czasem mam jakieś tam lekkie skurcze w nocy, albo jak za dużo przy kompie posiedzie, ale nic poza tym ehhh...:-(
Ale dość uzalania sie nad sobą, chyba poprostu Jaśkowi dobrze jest w brzuchu:-D
 
witam was kobietki
uhh was nadrobic to na prawde trzeba 24 na dobe siedziec:D ja juz po obiadku dzisiaj ugotowalam gulaasz z kasza gryczana:) za oknem parno ale slonce sie schowalo takze moze bedzie znowu padac troche wiec sie troszke ochlodzi mam nadzieje dzisiaj samopoczucie normalne mala tak skacze ze brzuch ciagle sie wygina na rozne strony:happy2: ale oznak zadnych:crazy:
ide teraz pokroic szarlotke na deser :D:D:D:happy2:

przepraszam ze ja tak o sobie tylko ale poprstu tyle postow ze polowy juz nie pamietam a teraz z koncentracja slabiutko u mnie:baffled:
 
dziewczyny - zastanawiacie sie nad ktg ?wiec pociesze, ze w Irlandii w ogole nie robia, chyba, ze sa jakies komplikacje...kolezance robili w czasie porodu tylko, po 14 godzinach...a nawet prywatnie zrobic nie moge, bo w zadnym gabinecie takiego sprzetu poprostu nie maja...wiem, ze to zadne pocieszenie, ale tak jak kiedys pisalam, wszedzie jest inne podejscie, a kobiety tutaj tez rodza zdrowe dzieci:) o badaniu na paciorkowca to w ogole mowy nie ma...i to mnie bardziej martwi niz ktg!mialam robiony wymaz z szyjki w 16 tygodniu w Polsce i bylo czysciutko...wiec pozostaje miec jedynie nadzieje, ze nic sobie nie wyhodowalam?wiem, ze na ten temat pisalyscie duzo, ale jak dochodzi do zarazenia?zaraz sprobuje cos poczytac..moja siostra majac 6 lat byla zarazona paciorkowcem i pamietam, ze bylo to bardzo powazne i jej stan byl nieciekawy, ale w szpitalu to opanowali!ale od tego czasu paciorkowiec kojarzy mi sie z bardzo powazna choroba...
 
Trixi będę trzymać kciuki:tak:
Angelus witamy , fajnie że już w domu z malutką:happy2:

Ja wróciłam z zakupów budowlanych, tak mnie nagle zaczęło kłuć w kroku , że ponad pół godziny siedziałam na ławeczce z twardym brzucholkiem ,a bobo dupę wypinało tak mocno, że myślałam , że mi wyjdzie przez skórę ,czułam się fatalnie:baffled: nawet mojemu B. się trochę chyba nerwowo zrobiło, bo chwilowo to my w czarnej remontowej d..pie jesteśmy . Ale na szczęście mi odpuściło. Teraz siedzę pośród gratów , słuchając niezwykle "kojących" odgłosów tłuczenia kafli i posadzki i staram się choć trochę zrelaksować.
 
reklama
A ja w ogóle nie miałam do tej pory robionego KTG - to źle?
W ogóle to zarejestrowac mnie nie chciała dzis telefonicznie na 02.09 na wizyte jak kazał lekarz i dopiero na 07.09, no ciekawe czy ja dotrzymam ???? Mowie jej ze przeciez ciezarne mają pierwszenstwo, ze ja 37 tydzien, ale ona ze ma komplet!!!! I ze rejestracja jest od 7.25 (to wiem) wisiałam na telefonie jak durna od tej godziny i ciagle zajete było, dopiero o 8.55 udało mi dodzwonić, a ona mi takie teksty sadzi!!!!! Nosz.............:angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry:
I jeszcze mi sie zwolnienie konczy wlasnie 02.09. wiec trzeba bedzie chyba prywatnie sie wybrac do mojego ginka, bo tak do na ksiazeczke chodzilam (tez do niego).
wkurzyłam sie od rana..............:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
co mam zrobic teraz dżizasssssssssssssss!!!!!!!!!!!!!!!!

kochana ja też nie miałam ani razu KTG, ani nie robili mi wymazu na paciorkowca...nic...
co do lekarza ja mam wizytę na 09.09. a dzisiaj jak mam kiepski dzień myślę, ze pójdę wcześniej i pewnie sytuacja będzie identyczna jak u ciebie....ale ja chyba muszę iść bo pomimo niskiego ciśnienia, piję wodę litrami, jeść mi się nie chce a siku nie chodzę prawie wcale...a opuchnieta jestem jak wieloryb nawet po nocy stopy mam jak nadmuchane poduszki:-( nie wiem czy czasami coś złego się nie dzieje:no: czytałam o zatruciu ciążowym ale tam na 1 pozycji jest włąśnie wysokie ciśnienie a ja go nie mam .... same dylematy...
 
Do góry