reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

Świruska! :-)

Dzięki dziewczyny! Jakoś tak się uspokoiłam po tej wizycie, chociaż dalej mnie kłuje, więc nie wiem jak dojadę do pracy, zaraz koło mojego urzędu jest plac targowy i autobusy są zapełnione staruszkami z siatami i nikt mi miejsca nie ustąpi.

A co do Bacówki Onionku i Martuś - to wiem, że mam świra, ale chyba ze 2 dni temu mój stary chciał tam pójść zobaczyć, bo tyle żarcia stamtąd przynoszę. Zakochał się w tym miejscu, wymęczył babeczkę w sklepie milionem pytań - a skąd to, a z czego to, a co to... itd, w dodatku jak weszliśmy to od progu mówi, że bardzo się cieszy, że może wreszcie zobaczyć, gdzie żona takie dobre obiady gotuje ;-)I oczywiście wybrał dla siebie jakiś "smolec ze skwareckami", kiełbasę, ogórki małosolne, a ja wzięłam drożdżaka ze śliwkami - jeszcze ciepły chwilę wcześniej przywieźli :-)

Takiego smaka mi narobiłaś, że chyba wybiorę się we Wrocławiu do Bacówki!!! :D A teraz zjem jakieś badziewie co mam w domu ;P
 
reklama
dzień dobry :-)
Dagna, gratki wizyty
Dorotka, miłego dnia w pracy
Angelus, trzymam kciuki
ja właśnie wróciłam z siedliska wampirów, ale to już ostatnia porcja, więc niech mają.. wyniki mi jutro M odbierze, zobaczym czy będziem żyć ;-)
od 4-tej nie spałam, bo trzymałam siuśki i nie dałam rady zasnąć... dla poprawy humorku kupiłam sobie rafaello, pączka i drożdżówkę, ale to piszę z pamięci, bo już wszystko zjadłam...
dobrego dnia
 
Dagna - ja sie nie dziwie, ze Twojemu B. podobalo sie w tym sklepie.. Moj tez bylby pewnie zachwycony, bo "postawny jest" i lubi zjesc hehe..
A co do snu - to zwykle jest na odwrot.. wiec badz spokojna. Ale tak by the way: ta polozna ze sr jakas fajna lufa? hehe ..

Tosia - ja tez juz powciagalam rozne slodkosci.. jeszcze kolezanka zapowiedziala sie z paczkami a ja sama polecialam po rurki z nadzieniem orzechowym ... a dupa rośnieeee...
 
Dagna to fakt kiedyś dzieci powyżej 4 kilo to norma a kiedyś... na moim 2 forum (wrzesniowe mamy 2007) jest chłopiec który urodził sie jako wcześniak z wagą 2600 a teraz jest u nas "największy" ma juz 101cm, przegonił nasze wszystkie dzieciaczki :)


dziewczynki męczy mnie pewnie temat.... odnośnie AGAMATI... wiem ze juz kiedys był poruszany ten temat... myślę , że powinnyśmy ją i jej córeczkę umieścić na wątku ( jeśli sobie ona tego życzy oczywiście)... bo przecież pamiętamy :((


dobra zmykam sie wykapać i ogolić ( nie wiem jak ja to zrobie :/) bo trzeba sie do dzisiejszej wizyty przygotować...
 
Dagna gratuluję udanej wizyty!!

Ja mojego P. wypchnełam z mama na zakupy bo dziś mnei tak w pachwinach strzyka że nie dam rady ani chodzić ani prowadzić, a jak siedzę to mnie roznosi od środka ehh chyba mam dzień na marudzenie. I proszę mi tu o słodkościach nie rozpisywać się bo ślinka leci a nie wolno :(.

Ja ostatnio mam takie sny że hej już we śnie rodziłąm naturalnie tej nocy mi cesarkę robili więc nie wiem w najbliższym czasie to chyba poród w wodzie mi się przyśni hehe

Trzymam kciukasy za dzisiejsze wizyty i wyniki!!!
 
czesc Kobietki:)

ale macie sny..a myslalam, ze tylko ja taka nienormalna...

Dagna- gratuluje wizyty:)

Angelus - kciukasy:)moze za pozno?

u mnie dzisiaj dzien sprzatania i nie ma, ze boli!!!!!!ale Kochanie w pracy, jego dziecko wyjechalo, wiec w takich warunkach to ja moge dzialac:)))wczoraj prasowalam pare godzin, a dzisiaj powtorka z rozrywki...ja naprawde wspolczuje Kobietom, ,ktore kiedys tylko na tetrze jechaly..a moja Mama przy bliznietach?ja wczoraj wyprasowalam moze 15 pieluch, posciel, reczniki itp i mialam serdecznie dosyc!!!!!
u mnie na sr bylo o karmieniu...bardzo ciekawie jak dla mnie.. a na koniec przyszla mama z 5-tygodniowym bobaskiem, poodpowiadac na nasze pytania?a nikt sie do niej nie odzywal , tylko wszyscy zauroczeni na dzdziusia patrzyli!!!zwlaszcza faceci:))0zebyscie widzialy ich miny, jak sie obudzil i zaczal sobie ziewac i sie przeciagac???????panowie sie rozplywali....
co do nowinek z irlandzkiej szkoly karmienia piersia!pierwsza - mozna jesc wszystko, poza alkoholem!jesli dziecko jest przyzwyczajone do tego co jadlysmy w ciazy- nie powinno byc problemow!ale obserwowac oczywiscie i jak cos szkodzi odstawic!i takie praktyczne wskazowki, o ktorych ja nie wiedzialam..np.. zmieniac pozycje, przynajmniej raz na 2 dni, bo dziecko broda uciska piers i z tej strony bardziej leci mleczko, zmieniac pieluche u parotygodniowego bobasa najlepiej w srodku karmienia - jak sie obudzi chce najpierw jesc, z kolei jak doczekamy do konca to go wybudzimy i nie bedzie chcial potem zasnac, tutaj polecaja wybudzac w dzien do karmienia, jesli spi dluzej niz 4 godziny, absolutnie w nocy - wtedy pozwalamy mu spac ile chce i pare innych rad...ktore dla niektorych Mam sa zapewne oczywiste, ale dla mnie byly niezla nowoscia:)))

oj, milego dnia dziewczynki:)dzisiaj bede zagladac reguralnie, bo wczoraj prawie z krzesla spadlam, jak wlaczylam lapka dopiero na wieczor:))))
 
Hej laseczki:) Wczoraj tu sie sporo dzialo:) a dzis wchodze na bb i Angelus nastepna pojechala:D trzymam kciuki oczywiscie:)
Ja z tych nudow jak leze to ogladam w necie seriale i tak mnie wciagnely ze nawet fajnie mi sie lezy:) a psina oczywiscie ze mna:) wiernie dotrzymuje mi towarzystwa:D noc nawet fajnie minela bo mimo ze wstawalam siku to nic mnie nie bolalo i spalam jak zabita:) dzis nic nie planuje.

Asiek, Saraa zycze udanych wizyt:)

Dagna a Tobie gratki po wizycie..nasze niunki nie beda duze ale napewno nadgonia po porodzie:)

Dorotka jestes niemozliwa:) podziwiam Cie i mysle ze w wolnym czasie bedziesz robila wiele zeby juz urodzic:)

Asiek co do Agamati nie mam nic przeciwko:)
 
reklama
Do góry