Aga26 -to lez sobie Kochana, jak Ci kazali....a swoja droga, to musialas sie wystraszyc, jak zapytali czy Ty do porodu, co?
Oj tak stresa załapłam konkretnego, a cisnienie az do 150/90 mi skoczyło
Na pewno pięknie wyglądasz! Nie przejmuj się głupimi komentarzami!
Czy ty też masz krótką szyjkę?
Będziemy męczyć się razem! Tylko ja chyba dłużej, bo dopiero rozpoczęłam 34 tydzień.
Wózek oczywiście przez net, bo innego wyjścia w mojej sytuacji nie widzę. Jestem tylko mało zdecydowana, jeżeli chodzi o zakupy, nie mówiąc już o tych przez internet, kiedy nie mogę dotknąć rzeczy!
Jedziemy wiec na jednym wozku, Ritka oby tylko dotrwac do bezpiecznego czasu, wlasnie sobie zdałam sprawe jakie to wazne. Szyjka jest zamkneta u mnie, ale czy krotka to ginek nic nie mowił, jedynie stwierdzil, ze dobrze ze nie ma rozwarcia, bo wtedy szpital i na patologie ciazy od razu. Wiec lepiej w domciu lezec swoim! a nie zazdroszcze jeszcze masz corcie na głowie, a czy ktos z rodzinki sie nia moze zajmie, a moze jakas przyjaciolka jesli rodzinka daleko?
AGA26KA! Motylek cudny
Wiem, że ten nakaz leżania męczący i dołujący, ale mus to mus! Trzymaj się! Wszystko będzie dobrze!
RITKA! Ty też trzymaj się dzielnie!
Dzieki
magdah za pocieszenie -musi byc dobrze! A to dlatego motyle, ze sa jak uczucia, piekne lecz ulotne, a tu na forum tyle miłego mozna dostać!
No to mamy podobną sytuację.
Czasami wstaję, ale od razu twardnieje mi brzuch i często boli podbrzusze, pomimo tego, że biorę no-spe 3 razy dziennie. W nocy śnią mi się koszmary, że już rodzę, a nie mam nic dla maluszka, bo tak jest faktycznie.
Dopiero dziś mi zaczął działać jako tako net i może wreszcie poczynię jakieś zakupy.
Najgorsze to jest to, że nie mam mi kto pomóc - rodzina bardzo daleko, mąż cały czas w pracy, a do tego córka, która okropnie nudzi się w domu przy takiej leżącej matce.
szkoda ze tak masz, moge cie pocieszyc, ze corcia juz duza i na pewno wiele rozumie, bo moja to jeszcze mala w sumie i trudno mi sie nia zajmowac caly dzien, zwlaszcza teraz, woiec jest w przedszkolu. A moze moglabys skorzystac z jakis polkolonii na przyklad? albo mąż musi wziac urlop, jesli to mozliwe...Trzymam wiec kcuiki za ciebie i maluszka. miło bedzie polezec razem i poklikac na BB
magdah, KasikN82, 85justyna, Kalcha, Saraa serdeczne dzieki za troske i trzymanie kciukasków, bede lezec i juz, niech maluszek mój jeszcze sobie rosnie.
gaja23 gratki wizyty, super, ze dziecko spore i bezpieczne
Akderk ale masz dziadka luzaka, normalnie ma podejscie dwudziestolatka
oliwka trzymam kciuki za wszystko i za dzidzie takze, postaraj sie oszczedzac
marbus i Angelus serdeczne zyczonka z okazji rocznic slubnych
dagna dobrze ze szafa stoi , ale niesmak pozostał, postaraj sie wymazac z pamieci przykre chwile z tym fachmanem od siedmiu bolesci
karolina84 witaj ponownie, gratki wizyty i dorodnej juz corci
A wszystkim juz mowie dobranoc
oczywiscie pisalam na leżąco