reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

Saraa no ale masz wyjątkowego synka, pogratulować, wcale się nie dziwię, że jesteś dumna ja też bym była:tak:
dagna, tosia ale macie super facetów, może nie powinnam narzekać bo dzieki mojemu nie muszę martwić się o kase ale o kupowaniu czegokolwiek dla dzieci mogę pomarzyć...sam nic nie kupi wszystko na mojej głowie.....fajnie ze wy tak razem przygotowujecie się na przyjęcie dzidziusia:tak: dagna co do filmików z porodów ja nie chcę nawet o nich myślec, chociaż rodziłam już 2 razy nawet swoich porodów nie hcciałabym oglądać wolę nie wiedziec jak to wygląda z drugiej strony....poza tym jak rodziłam córkę było ciemno na zewnątrz a ja leżałam rozkraczona przed oknem (porodówka na 4 pietrze i zero budynków przed niż) położne nie zasłoniły okna i widziałam przez moment swoje odbicie....widoku nie zapomne i zaraz prosiłam by okno zasłoniły:tak:

moje dzieciaki poszły na 2 godz. do sąsiadów mają dzieci w podobnym wieku więc biorę się za gigantyczne sprzątanie po upalnym lenistwie i niesprzataniu:szok:
 
reklama
Gratuluej udanych wizyt!i oby codziennie takie super wiesci byly!
Ja wlasnei po sniadanku i zaraz sobie kaweczke zrobi i wezme sie za prasowanie bo troche tego mam.Dzisaj popiore pieluszki tetrowe i kocyki co mam i posciel i mam nadzieje ze juz finish narazie,bo pewnie cos z ciuszkow dokupie,jak sie dowiem jaka pleci(wizyt.4siierpnia)oczywiscie jak szanowny lekarz zrobi usg!U nas jak narazie lasnie, a u was pewnie parowa niesamowita!
Zycze milego dnia i udanych wizyt!!!

 
ja tu pisze posta a tu tyle nowych wieści......
Beniaminko jak czytam twoje wieści to aż buzia sama mi sie uśmiecha taki optymizm i szczęście bije z twojego posta:-D:-D:-D GRATKI GRATKI!!!!!! Długie nogi to atut na cale życie wiem coś o tym bo krótkich to ja nie mam i mój zawsze mi mówi że najpierw wypatrzył nogi a potem resztę:-D Super ze wszystko u was ok, i mnie bardzo to cieszy :tak:
kasikN82 gratki udanej wizyty!!!!!!!!!!!!
 
Witam dziewczynki:)

Kasik, Marto i Beniaminko gratuluję udanych wizyt:)
monia.gryc trzymam ksiuki za dzisiejsze usg

Wreszcie mamy we Wrocławiu ochłodzenie i jest naprawdę przyjemnie. Momentalnie człowiekowi łatwiej funkcjonować. Piszecie o proszkach dla maleństw. Ja jeszcze nie mam ale jak zakupię w sierpniu to też tylko do kolorów.
Właśnie pakuje walizkę i o 12 wyjeżdzamy z mężem do teścia na cały tydzień. Stwierdziliśmy, że w tym roku tak spędzimy urlop tym bardziej, że nie wiadomo kiedy nastepnym razem do niego przyjedziemy (najprawdopodobniej za rok).
Dziewczynki życzę Wam więc samych radosnych chwil i byśmy po tygodniu nadal wszystkie były w dwupakach i w dobrych nastrojach.
Pozdrawiam:)
 
No to dmuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuucham tym chłodkiem do was.....
Ja tam lubię oglądać programy z serii cud narodzin czy ciąża z zaskoczenia o laskach co się dowiadują o ciąży dopiero jak dostaja bóli i skurczy porodowych albo im główka wychodzi już :)
Beniaminko super,że usg bardzo udane i same pozytywne wieści.
 
Beniaminka - super, że wizyta i spotkanie się udały! Córcia pewnie będzie podobna do Ciebie, więc będzie musiała miec długie nóżki, żeby uciekać przed adoratorami ;-)

Agusska - udanego urlopowania się! Uważaj na siebie!

Co do filmu o porodzie, to ja poszłam go obejrzeć, bo mój stary chciał zobaczyć. On strasznie przeżywa poród, że będzie ze mną i będzie patrzył jak cierpię i nie będzie mógł mi za bardzo pomógł i, że to niesprawiedliwe, że kobiety przechodzą przez coś takiego, a mężczyźni sobie z tego sprawy nie zdają. I wczoraj powiedział, że kobietom choćby za sam fakt noszenia w sobie dziecka i później porodu należy się bezwarunkowy szacunek i uwielbienie ;-)Taki był przejęty po filmie. A ja wstrząśnięta, nie mogłam wczoraj usnąć.

Pysia - dmuchnij jeszcze raz, bo do mnie nic nie doleciało ;-)Ja też czasami oglądam te programy z cyklu - ciąża z zaskoczenia, czasami nie chce mi się wierzyć, że to są prawdziwe historie. A może nie są? ;-)
 
Witam witam deszczowo:) u mnie leje juz od 6 rano..ok 17' i takie przyjemne powietrze ze mozna krzyczec z radosci:D
wyspalam sie dzisiaj wkoncu i jak nigdy nie lubilam deszczu tak teraz patrze przez okno i sie zachwycam..heh

Dziewczyny super ze wizyty udane:***

dzisiaj tez trzymam kciuki za kolejne i oby wszystkie z nas mialy juz same dobre wiadomosci:)

Tak czytam o tych skurczach i ja w pnd mialam ok 6-7 razy w ciagu godziny przez pol dnia;/ ale nie dodzwonilam sie do gina i jakos minely..teraz mam kilka razy w ciagu dnia.. na szczescie nie bolaly ale skoro trzeba to konultowac w szpitalu to nastepnym razem pojade.

wczoraj mialam zabawna sytuacje..przyjechala ciocia i siedzialysmy na kanapie..mikus tzn moj ratlerek obserwowal ciocie bo nie lubi obcych..nagle ja mowie ze maly szaleje w brzuchu na co ciocia szybko przylozyla ucho do brzucha a mikus tak samo szybko doskoczyl do niej i zlapal ja zabkami za nos! o ja..w szoku bylysmy ale smiechu bylo duzo hahaha..tak mnie broni skubaniec.
 
Beniaminka - super, że wizyta i spotkanie się udały! Córcia pewnie będzie podobna do Ciebie, więc będzie musiała miec długie nóżki, żeby uciekać przed adoratorami ;-)

Agusska - udanego urlopowania się! Uważaj na siebie!

Co do filmu o porodzie, to ja poszłam go obejrzeć, bo mój stary chciał zobaczyć. On strasznie przeżywa poród, że będzie ze mną i będzie patrzył jak cierpię i nie będzie mógł mi za bardzo pomógł i, że to niesprawiedliwe, że kobiety przechodzą przez coś takiego, a mężczyźni sobie z tego sprawy nie zdają. I wczoraj powiedział, że kobietom choćby za sam fakt noszenia w sobie dziecka i później porodu należy się bezwarunkowy szacunek i uwielbienie ;-)Taki był przejęty po filmie. A ja wstrząśnięta, nie mogłam wczoraj usnąć.

Pysia - dmuchnij jeszcze raz, bo do mnie nic nie doleciało ;-)Ja też czasami oglądam te programy z cyklu - ciąża z zaskoczenia, czasami nie chce mi się wierzyć, że to są prawdziwe historie. A może nie są? ;-)

Dziękuję Dziewczyny za gratulacje :-) Alez My mamy teraz radości z tych wizyt, prawda!? :-)
Dagna, aż poplułam monitor ze śmiechu, fajnie to napisałaś, dziękuję. I taki komplement, fiu, fiu :happy2::-D
Fajny ten Twój mężczyzna życia Dagna, mój tez zapisany do szkoły rodzenia- 3 sierpnia zaczynamy, chętnie się zgodził i na poród wspólny tez, chociaz ja jeszcze nie jestem przekonana, czy to dobry pomysł :sorry2:
Agusska- super wypoczynku życzę!
Pysia i dla mnie troche deszczyku i chłodku poprosze, plizzzz:blink:
 
Jak dla mnie to te historie trochę naciągane i sztuczne.
Może jedna na milion się taka ciąża przydarzy.
Ale fakt faktem fajnie się to ogląda i az dziw bierze,że np matka z 2 dzieci nie zakumała przez 8 miesięcy,że jest w ciąży.Nie czuła ruchów dziecka no nic.Jak dla mnie czarna magia.Taka pierworódka to może i owszem 1 ciąża to i nie zajarzy co i jak, ale doświadczona mama?
Jak se pomyślę jak moje dziecko szaleje,że aż czasem podskoczę bo mi gdzieś bokiem nogę wypchnie czy po pęcherzu wali a ja mam tego nie wyczuć i fali dunaju nie zauważyć na brzuchu?Hmmm....
I jak to w bajkach bywa mimo braku opieki prenatalnej, picia, palenia matki, ciężkiej pracy itd dzieciaki zdrowe donoszone zero komplikacji przy porodzie w domu, gdzie laski same rodzą i czym popadnie odcinają pępowinę.
 
reklama
[QUOTE=Beniaminka;5701704]Dziękuję Dziewczyny za gratulacje :-) Alez My mamy teraz radości z tych wizyt, prawda!? :-)
Dagna, aż poplułam monitor ze śmiechu, fajnie to napisałaś, dziękuję. I taki komplement, fiu, fiu :happy2::-D
Fajny ten Twój mężczyzna życia Dagna, mój tez zapisany do szkoły rodzenia- 3 sierpnia zaczynamy, chętnie się zgodził i na poród wspólny tez, chociaz ja jeszcze nie jestem przekonana, czy to dobry pomysł :sorry2:

co do wspolnego porodu jeszcze z jakies 3 miesiace temu pisalam ze nie chce rodzic z moim O, teraz im mniej czasu zostalo tym bardziej jestem przekonana ze chce jednak z nim rodzic , bo tak mnie to przeraza :) heheh widac zycie weryfikuje poglady :D poza tym jesli facet chce i nalega wrecz..to coz, przezyjemy to razem :)
 
Do góry