reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2010...

Trzymam kciukasy za maturzystkę...
Pogoda się zrobiła zero chmurek a i ja jakoś lepiej się czuje niż z ranka, ale nie mam siły iść do sklepu.
Jutro pójdę choćby nie wiem jak źle się czuła muszę sobie coś na obiad wyczarować może zupkę pieczarkową i podreptać po mój ulubiony płyn do płukania bo chcę zrobić pranie a płynu już nie mam a bez niego ubrania nie pachną tak świeżusio.
Ostatnio tak się zastanawiam czy moje niskie ciśnienie, ciągłe zmęczenie to nie przypadkiem przez pomieszanie mojej żółtaczki wrodzonej (zespół Gilberta czy jakoś tak) no i ciąży.
Przed ciążą też źle się czułam w 1 trymestrze jakoś uszło a teraz niby 2 trymestr zastrzyk energii a ja osłabiona ledwo żywa ehhh
Żółtaczkę wykryto u mnie przypadkiem w 2006r. w wielką sobotę zgłosiłam się do szpitala z bólem brzucha okropnym chodziłam zgięta w pół dosłownie przebadali mnie lekarz sprawdzał gałki oczne i szok ma pani żółtaczkę zrobimy dodatkowe badania i jazda na zakaźny do gdańska.Ja już panika jakoś o bólu zapomniałam święta za pasem w domu mama z moimi dziećmi starszy miał niecałe 3 latka młodszy niecałe pół roku i był na cycu i już czarne myśli co z nim? jak go zaraziłam itd? z kim ja je zostawię mama pracuje na zmiany mąż w Irlandii teściowie daleko no coś strasznego,po konsultacji kilku lekarzy doszli do wniosku,że mam taki urok i żółtaczka nie groźna, nie zakaźna i w wyniku infekcji dużego stresu itd zazółcam się tu i ówdzie i przez ten ból niewiadomego pochodzenia właśnie sie mi oczy zazółciły.Wracałam do domu z wielką ulgą,że nie musze moje pociechy zostawiać.
Potem skojarzyłam,że siostra ma to samo, non stop żółte białkówki oczu ot taka nasza uroda.U niej to wykryto jak robiła badania na praktyki w szkole średniej.Chyba to po babci dostałyśmy w genach bo też brała leki na wątrobę.
Teoretycznie powinnam być na diecie i unikać czynników mogących wywoływać żółtaczkę ale w praktyce to takie trudne żyć bez stresu, wysiłku fizycznego,itp ehhh...
Swoją drogą poród to mega wysiłek to ja powinnam byc żółta jak kurczak na porodówce ha ha ha
1 synek chyba nie odziedziczył po mnie tegoż zespołu bo nawet żółtaczki nie miał za to 2 miał żółtaczkę, ale nie na tyle dużą aby go pod lampy dali tylko zapisali leki i wypisali nas do domku a synuś był jak brzoskwinia zółciótki a jak płakał miejscami czerwony.
Być może to przypadek i poprostu miał żółtaczkę po porodzie, albo dostał ją ode mnie w spadku ehhhhhhhhhh

O jaaaaaaaaa znalazłam taka tabelkę co wolno mi jeść co nie porazka normalnie musiałam bym gotować osobno dla siebie a osobno dla T. i dzieci
Dieta wątrobowa – Wikipedia, wolna encyklopedia
A ja się katuję mięsem tłustym, sosem czosnkowym chipsami colą frytkami i całą masą śmiećowego jedzenia a potem się dziwię,że ledwo żyję :)
Teraz to mnie dopiero olśniło.
Zastanawiałam się dlaczego zawsze ok godziny po zjedzeniu witaminek falvit mama puszczam pawika i nawet przestałam je brac bo nie miało to sensu i doszłam do wniosku,że chyba moja wątroba ich nie trawi bo lekarz mówił,że nie wszystkie leki mogę przyswajać w tym na bank nie powinnam brać antykoncepcyjnych.
Normalnie odkryłam Amerykę :szok:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Dziewczyny a ja mam dla Was zadanie:dry:
Mogłybyście napisać mi Wasze wyniki moczu?? Konkretnie chodzi mi o ph i leukocyty.
 
kucze pytam bo ph mam 6 a leukocytów 15-20:dry::dry::dry:
Babka powiedziała, że katastrofa i dała mi lek....któy kosztuje bagatelka..40zł:-(No i teraz się zastanawiam jak to rozwiazać.....
 
a co to znaczy jak sa leukocyty? kurka ja ciemna jestem jak noc ;)

krwinki białe, czyli leukocyty

Człowiek zdrowy wydala w moczu w ciągu doby od 1,5 do 4 milionów leukocytów, co przy rutynowym badaniu osadu moczu odpowiada obecności 1-5 leukocytów w polu widzenia pod mikroskopem. Stwierdzenie w polu widzenia 10 i więcej leukocytów przemawia za istnieniem leukocyturii, tj. zwiększonego wydalania krwinek białych. Jest ono wynikiem przenikania krwinek białych do moczu w jakimkolwiek odcinku układu moczowego. Najczęstszą przyczyną są ostre i przewlekłe bakteryjne zakażenia układu moczowego. Po stwierdzeniu znacznej ilości leukocytów dla potwierdzenia istnienia zakażenia konieczne jest wykonanie posiewu moczu i wyhodowanie w pracowni bakteriologicznej bakterii odpowiedzialnej za zapalenie.
 
krwinki białe, czyli leukocyty

Człowiek zdrowy wydala w moczu w ciągu doby od 1,5 do 4 milionów leukocytów, co przy rutynowym badaniu osadu moczu odpowiada obecności 1-5 leukocytów w polu widzenia pod mikroskopem. Stwierdzenie w polu widzenia 10 i więcej leukocytów przemawia za istnieniem leukocyturii, tj. zwiększonego wydalania krwinek białych. Jest ono wynikiem przenikania krwinek białych do moczu w jakimkolwiek odcinku układu moczowego. Najczęstszą przyczyną są ostre i przewlekłe bakteryjne zakażenia układu moczowego. Po stwierdzeniu znacznej ilości leukocytów dla potwierdzenia istnienia zakażenia konieczne jest wykonanie posiewu moczu i wyhodowanie w pracowni bakteriologicznej bakterii odpowiedzialnej za zapalenie.

aha dziękuję za wytłumaczenie :) ja narazie nie mam nic takiego i mam nadzieję że będzie dobrze :)
 
reklama
Do góry