reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2010...

reklama
Anja słońce moje;-) Staram się o tym nie myśleć, ale jednak poród w 30tc nie kojarzy mi sie dobrze i ciężko zachować spokój. Ale mimo to staram sie spokojnie podchodzić do tego, bo to inna ciąża a i ja już więcej wiem:-)

dokladnie, wiem, ze musialas przezyc ciezkie chwile i zamartwiac sie o zdrowie synka.. ale pomyslsobie ,ze to inna ciaza, inne dziecko..
nie mysl o porodzie..pomyslisz o nim za 7.5msc:-)
 
ej dziewczyny spokój na forum! dawajcie jakies pozytywne fluidy a nie same negatywne! Piszecie same najgorsze scenariusze swojej ciąży.
Wczoraj rozmawiałam ze swoją przyjaciółka (ma 7 miesiecznego synka), mówiła ze przez całą ciążę starała sie być radosna i szczesliwa i niedopuszczała zadnych złych mysli do siebie . Wierzy ze dzięki temu wszystko dobrze przebiegło i dzieciątko jest spokojne i radosne:-)
 
niom......będę grzecznie pozytywnie tylko myśleć i oglądać same komedie:-D:-D:-DA co!!! cycochy mnie bolą coraz bardziej i cieszy mnie to. A powiedzcie mi babki ile razy byłyście badane paluchami??? bo nie bardzo chcę, żeby ginka znow mi tam grzebała....i jak do niej pójde za dwa tyg to pewnie znowu karze mi siąść na fotel:baffled::baffled:
 
ja wczoraj na pierwszej wizycie byłam tak badana i powiem ze cały wieczówr tak mnie brzuch bolał :wściekła/y:uffff nieprzyjemne tym bardziej ze tam fasolinka przecie jest !
 
Kerna wiem ze masz obawy ale trzeba sie starac odpychać od siebie takie mysli i obawy , bo przez całą ciążę bedziesz sie tylko stresować. Ma być wszystko OK i trzymam kciukasy zeby tak było , dla Ciebie i dla Nas wszystkich!
 
Ja perwszą ciąże nosiłam za granicami PL i nikt mnie tam nie badał dowcipnie...:no::no::no::no: a tutaj już dwa razy! I to grzebanie, naciskanie..po cholere to!!!:confused: Nie wiem czy mam prawo odmówić badania???
 
reklama
Do góry