Wrzesień 2010...

[lilu02]

Ja czasami to mam az wyrzuty sumienia kiedy zycie wydaje mi sie bez sensu bo przeciez nie mam powodu a jednak tak to bywa z naszymi humorami
powiedzcie mi dziewczyny czy tez macie uczucie wieczorem , że skóry za mało na brzuchu ??

Też mam to uczucie. Codziennie sobie mówię, ze jutro nie objem się wieczorem ale jakoś rady nie daję.Wieczorem mam taki brzuch jakbym była w 7 miesiącu a rano ledwie widać góreczkę...ale skoro więcej z nas tak ma to chyba normalna sytuacja

Dokladnie to samo dostalam:luteine,nospe 3razy na dzien i magnez 2 razy.Tez na twardnienie -nie martw sie damy rade

dziewczyny ja dwie ciąże byłam na Fenoterolu to specjalistyczny lek właśnie na przedwczesne skurcze. Nigdy nie dostałm luteiny i szczerze powiem nie wiem dokładnie co to takiego( a widzę że sporo z nas ją bierze). Fenoterol brałam na koniec ciąży co 1,5 godziny bo inaczej miałam takie skurcze, ze tylko na porodówkę. Teraz też mi brzuch twardnieje ale odpoczywam zaraz i cichutko leże( co u mnie bardzo trudne) odpoczynek i regularne branie leków to podstawa....pewnie niedługo do was dołączę z magnezem bo też mi pisany w kazdej ciąży

Dziewczyny jeszcze raz polecam przezabawną książkę "Śmieszny brzuszek" - pamienik z ciąży ameryknaskiej znanej prezenterki. Jest niemal kieszonkowa, przeczytałam ja w 2 dni i źałuję że już koniec. Fajnie się z nią utozsamiam, z humorkami, smaczkami, wyglądem i zmianami ciała, psychiki, poglądami. Ech no samo życie :-)
A najfajniejszy jest opis rosnących piersi : "(...) Nie wierzyłam własnym oczom.Wtedy zauważyłam , że nie tylko urosły mi piersi, ale otoczki brodawek wyglądają niczym ze zdjęć w National Geographic ( widziałaś pewnie te kobiety znad Ubangi, któe mają otoczki brodawek wielkości talerzy).Do tego zrobiły się ciemnobrązowe. Przed ciążą były śliczne, małe i różowe.Teraz przypominały przypalone naleśniki (...)":-)

Nie omieszkam poszukać ksiązeczki bo już mnie zaintrygowała. Skoro jesteś zadowolona z tej to polecam tytuł" Troje w jednym łóżku" autora nie pamietam. To historia dziennikarki która zachodzi w ciążę i.......opisy zachodzących w jej ciele i otoczeniu zmian są perfekcyjne też przeczytałam jednym tchem


u mnie dzieciaki w wannie, grillik się udał mniam, mniam a mężuś dzisiaj ma spotkanie w interesach więc wróci pewnie o północy mam dzisiaj wieczór dla siebie no i co najważniejsze teściowej nie ma od południa wiecie już marzy mi się swój domek często teraz o nim myślę bo w końcu są widoki

idę wykąpać moje brudaski i mam wolne...zajrzę później

 

[pysia_23]

Strasznie martwię się tymi twardnieniami... przecież tydzień temu byłam u lekarza i wszystko było ok.... nie wiem czy ja coś zrobiłam nie tak czy poprostu to sie dzieje... martwię się czy małemu to czasami nie zaszkodzi i boję się brać tyle leków... w ogóle mam mętlik w głowie... chciałabym żeby wszystko było ok...

ja też byłam u gina tydzień temu i nie miałam na co narzekać a z dnia na dzień coraz więcej twardnień brzucha i skurczy.
To nie zależne od nas.
Pewnie maluchowi nie jest przyjemnie gdy nagle mu się domek kurczy więc trzeba zminimalizować ilość skurczy poprzez branie leków i leżenie na lewym boku a napewno będzie lepiej.
Lepiej brać leki a niżeli skurcze miały by doprowadzić do skracania się szyjki itd.
Ja już mykam się kąpać i leżeć w łóżeczku.
Miłej nocy...

 

[Taka_ja]

Hej mamusie...wpadłam na chwilkę się pochwalić..otóż w moim brzusiu mieszka sobie córeńka... Mała nie spała, i pomachała nam swoją śliczną, malutką stópką..Tatuś mile zaskoczony, bo jak to facet liczył na synka, ale ogromnie się cieszy Waga ok 500g..:-)
Pozdrawiam i miłych snów Wam życzę...;-)

 

[85justyna]

Justyna jeśli lekarz Ci nie przepisał nic, to nie bierz na własna rękę. Nie doczytałam i niewiem jaka jest syt.Jeśli masz częste twardnienie brzucha, to zadzwoń lepiej do lekarza swojego. Na pewno musisz duużo leżeć, bo regularne skurcze mogą mieć wpływ na szyjkę, wiec....
A leki są przystosowane dla kobiet w ciąży i dzieki nim udaje się nei raz donosić malucha Ja biorę na szczęście tylko magnes i to wystarcza. No spe mam w pogotowiu jakby cos się działo, ale na szczęście jest spokój

no właśnie byłam dzisiaj u mojego lekarza i on mi wszytko zapisał... a teraz siedzimy z mężem i zastanawiamy się od czego coś takiego może się robić i czy to czasami nie moja wina...
na szczęście z szyjką jest wszystko ok

 

[dorotka.1]

Hej mamusie...wpadłam na chwilkę się pochwalić..otóż w moim brzusiu mieszka sobie córeńka... Mała nie spała, i pomachała nam swoją śliczną, malutką stópką..Tatuś mile zaskoczony, bo jak to facet liczył na synka, ale ogromnie się cieszy Waga ok 500g..:-)
Pozdrawiam i miłych snów Wam życzę...;-)

gratulacje

 

[beti14011984]

gratuluje udanych wizyt i poznania nowych płci

witam mamuski ja dzis miałam od rana latajacy dzień teraz leże i moje dziecie puszcza bąbelki bardzo nisko w brzuszku...troszkę się denerwuje bo jutro moja starsza siostrzenica wyjeżdża do włoch na zielona szkołe i będzie strach w czasie podróży no ale będzie dobrze i dojadą spokojnie tam i spowrotem cieszy sie bardzo będzie tam prawie 2 tyg wróci opalona nie to co jej ciocia heh taka blada jestem że heja hihi.....

a tak poza tym dowiedziałam się ze moja następna kumpela w ciąży 13 tydzień beka jeszcze z naszego takiego grona co sie trzymamy została jedna koleżanka do zapylenia
zaraz odgrzeje zupke ogórkową i będe się zajadać a potem zjem se jabłuszka takie pyszne kupiłam

 

[olcia23]

no właśnie byłam dzisiaj u mojego lekarza i on mi wszytko zapisał... a teraz siedzimy z mężem i zastanawiamy się od czego coś takiego może się robić i czy to czasami nie moja wina...
na szczęście z szyjką jest wszystko ok

justyna nie martw sie ,mi twardnieje od 8ego tc,podobno moze tez przez to lozysko mnie boli nie iem .Ale kazal mi narazie brac to biore wole nie ryzykowac

Taka_ja-Gratulacje

Beniaminko-mnie tez zarazilas musze poszukac tej ksiazki

A a u mnie z szyjka tez dobrze 5cm

 

[asiaN]

Kurcze a mnie od 15 dziś brzuch boli:--(i uda:---(kurcze niby miekki, ale ma stresa, bo od soboty, kiedy to dostałam nakaz oszczędzania się przez to 05,cm. rozwarcia zewnętrznego, nie oszczędzałam się w ogóle, bo jak przy dziecku z 40stopniową gorączką dokonać tego wyczynu. Moja mama w senatoriu, mama chrzestna JAcka(położna,ale ona z ciężarnymi i rodzącymi nie pracuje-tylko na ginekologii chirurgicznej)ma dyżury, ale jutro przyjedzie mi pomóc, o teściowej szkoda gadać...więc, co zrobić?
Dziś byłam taka nerwowa, że hej biedny Janek w brzuchu, biedny mój chory Jacus(choć gorączka zeszła siedzimy w domu-mimo pięĸnej pogody, bo antybiotykoterapia trwa:-().
Nic idę wziąźć prysznic, zapodać sobie luteinę i odpocząć, mam nadzieję, że pomoże. Jak nie to jutro zadzwonię do mojego gin.bo wizytę mam dopiro 28 majaW poprzedniej ciąży panikę miałam bez przerwy, w tej dziś pierwszy raz, ale tak ostrą, żę jak mój M wrócił z pracy to się tak porycczałam, że hej, a on też miał dziś porąbany dzień w pracy, więc bardzo mi przy Jacku nie pomógł

 

[lilu02]

Hej mamusie...wpadłam na chwilkę się pochwalić..otóż w moim brzusiu mieszka sobie córeńka... Mała nie spała, i pomachała nam swoją śliczną, malutką stópką..Tatuś mile zaskoczony, bo jak to facet liczył na synka, ale ogromnie się cieszy Waga ok 500g..:-)
Pozdrawiam i miłych snów Wam życzę...;-)

Gratuluję kobietki!!! Baby górą

Kurcze a mnie od 15 dziś brzuch boli:--(i uda:---(kurcze niby miekki, ale ma stresa, bo od soboty, kiedy to dostałam nakaz oszczędzania się przez to 05,cm. rozwarcia zewnętrznego, nie oszczędzałam się w ogóle, bo jak przy dziecku z 40stopniową gorączką dokonać tego wyczynu. Moja mama w senatoriu, mama chrzestna JAcka(położna,ale ona z ciężarnymi i rodzącymi nie pracuje-tylko na ginekologii chirurgicznej)ma dyżury, ale jutro przyjedzie mi pomóc, o teściowej szkoda gadać...więc, co zrobić?
Dziś byłam taka nerwowa, że hej biedny Janek w brzuchu, biedny mój chory Jacus(choć gorączka zeszła siedzimy w domu-mimo pięĸnej pogody, bo antybiotykoterapia trwa:-().
Nic idę wziąźć prysznic, zapodać sobie luteinę i odpocząć, mam nadzieję, że pomoże. Jak nie to jutro zadzwonię do mojego gin.bo wizytę mam dopiro 28 majaW poprzedniej ciąży panikę miałam bez przerwy, w tej dziś pierwszy raz, ale tak ostrą, żę jak mój M wrócił z pracy to się tak porycczałam, że hej, a on też miał dziś porąbany dzień w pracy, więc bardzo mi przy Jacku nie pomógł

Mam nadzieję, że synek szybko wróci do pełni zdrowia i będziecie mogli nacieszyć się ładną wiosenna pogodą. Wiem jak to jest kiedy dzieci chore, pomocy znikąd i siedzi się w domu. Głowa do góry złe dni muszą być aby jeszcze bardziej doceniało się dobre Jutro będzie lepiej

 

[Olgadom]

kochane macie może jakieś dobre sposoby albo jakieś kremy na opuchnięte i obżmiałe nogi moje wyglądają jak baloniki normalniei bolą pomożcie

ja używałam z dax cosmetics PERFECTA MAMA do stóp. bardzo mi pomagał, też miałam nogi jak balony bo dużo czasu spędzałam w jednej pozycji przy komputerze.. no i oczywiście nogi trzymać w górze ;-)