reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2009

Czesc dziewczyny

U mnie nie za dobrze, wczoraj caly dzien blakalam sie od lekarza do lekarza z oststeczna wizyta w szpitalu :-( od srody mialam straszne bole podbrzusza i kontaktowalam sie z lekarzem z Polski, mowi ze nie sa takie bole normalne podczas ciazy i to moze byc objawem zagrozonenia poronieniem, wskazane jest branie progestagenow na podczymanie ciazy. Jak juz zalatwilam sobie wizyte u mojego GP co tez nie jest latwe w UK to po badaniu skierowanie do szpitala na ostry dyzur, tam oczywiscie czekanie jak na wiecznosc, no ale wkoncu sie doczekalam badan i pierwszego USG, to moj 5 tydzien ginka powiedziala ze malenstwo (malenki zarodek ja nic nie dojrzalam taka mala czarna plameczka na tym ekranie) wyglada zdrowo i wszytsko jest ok ale wynalazala cyste na lewym jajniku a dopiero jutro mam sie zglosic na badania hormonalne i zadecyduja czy wogole dostane jakies leki na podtrzymanie :/ a co najgorsze to tutaj te pierwsze 3 miesiace traktowane sa jak by ich nie bylo, znajomej jak zaczela plamic powiedzieli ze sobie zrobila goraca kopiel i zeby sie zrelasowala a przeciez to moze byc powodem do poronienia no masakra:-(. Holernie sie boje tego wszytskiego, to moja pierwsza bardzo wymarzona ciaza po 3 letnich staraniach, laparoskopi i prochcach wkoncu doczekalismy sie 2 kreseczek a teraz to wszytsko wyglada tak STRASZNIE :blink:

W najgorym wypadku bede musiala zaryzykowac wsiasc w samolot i przyleciec do polski i skonczyc ten zagraniczny koszmar

Ehh tyle mojego narzekania

Witam wszystkie nowe wrzesnioweczki i spokojnych 9 miesiaczkow

Oj, wyobrazam sobie Twoj stres. Tym bardziej, ze w koncu Wam sie udalo. Chociaz moja przyjaciolka miala tez silne bole brzucha i wszystko bylo ok. Najwazniejsze, ze widzialas fasolke i wszystko jest ok. A podobno cysta na jajniku zostaje po cialku zoltym i powinna sie wchlonac, a jak nie to dostaje sie na wchloniecie jakies leki.
Jesli jednak masz mozliwosc pojechania do Polski i otrzymania lepszej opieki to skorzystaj. W koncu dzidzia jest teraz najwazniejsza.
Juz w wielu postach czytalam o opiece w UK i jestem w szoku, ze dopiero od 12 tygodnia zaczynaja sie przejmowac zaciazonymi.
 
reklama
Wiecie co, jak się tak człowiek naczyta, to od razu zawał murowany! :-(z tym ananasem jest tak, że ZIELONY NIEDOJRZAŁY ananas ma jakies substancje które mogą zadziałać w sposób niebezpieczny, (to tak jak szkodzi surowy ziemniak, a gotowany nie!),

wklejam z wikipedii:
Niedojrzałe owoce i sok z liści (mający właściwości przeciwrobacze) są absolutnie zakazane kobietom ciężarnym, mogą bowiem spowodować poronienie.

wiec naprawdę nie stresujcie sie tymi rzeczami, tylko dokładnie sprawdzajcie, gdyby ananas szkodził, dawno wszyscy bysmy wiedzieli, że w ciaży to sie ananasów nie je! tak jak z ta herbatką "z malin", sok malinowy nie powoduje poronieć, czy porodów, a jedynie herbata z liści malin może zadziałać "porodowo" w okolicach porodu.......ja w pierwszej ciaży bałam sie wszystkiego, wiele uzgadniałam z lekarzem i teraz to wiecie czego sie boję i kiedy???jak sie naczytam pierduł i bzdur na necie, no i opowieści o pustych jajach, martwych dzieciach, nierozwijających się zarodkach...wiem, prawda, często się tak zdaża, ale optymizm kochane najważniejszy! Może jestem tu nowa, ale naprawdę, zanim coś napiszemy tego typu sprawdźmy to, bo potem jedna czyta i sie od razu zamartwia!
Ps. Witam nowe mamusie i życzę wspaniałych spokojnych 8 miesięcy:)
i spokojnej nocki, zmykam spać!
 
hey
albo mnie męczy senność albo bezsenność, dziś myję w chacie podłogi od ... 5ej:eek::sorry:

sajonara... sorry wielkie, spojrzałam na Twój suwaczek i nie doczytałam ze chodzi o małżeństwo!;-) myślałam ze mamy dzieci w podobnym wieku:shocked2: sorry za zamieszanie...
w ogóle w ciązy większośc moich szarych komórek ulega autodestrukcji; ostatnio zamiast kupić małemu skrzydełka z kurczaka na rosół dojechałam do domu ze.... skrzydłami z indyka,.... wielkie były jak diabli... :cool::tak:

rezeda
super ze wszystko dobrze u gin!

Alex
ja dlatego sama z własnej i nieprzymuszonej woli idę dopiero do gina w 8 tygodniu ciąży... chce by powiedział co z dzidzią, a nie ze widzi tylko zarodek...
ostatnio ten gin w 13 t..c przepowiedział mi synka - wiec mam nadzieje ze tym razem też coś zasugeruje koło 13-15 tyg...

oj, dziewczyny, jak myślę o tym pierwzym usg, to same wiecie co...strach na całej linii... na szczescie synek nie daje mi za dużo myśleć w ciągu dnia, ale mimo wszystko się boje... chyba tam padnę...


sachemcia
możesz liczyć na łut szczęścia, albo zaufać naszym lekarzom... ja nie zniosłabym takiego olewatorstwa i przyjechała do Polski... trzymam kciuki, by było wszystko dobrze!

asiulka
jeśli to prawda z ananasem to trzeba też doliczyc maliny... mogą wywołać skurcze przed porodem...oj, co ja sie ich najdałam i napiłam herbatek przed by urodzić...

szyszunka
witaj:tak::-) ja tez w pierwszej ciazy drżałam jak osika... teraz jest dużo łatwiej, wychodzę z założenie, że będzie i tak, co ma być!

a ja dziś mam jak zwykle dużo pracy... wiec postaram się być wieczorkiem, milego dnia!!! :tak::tak::tak:
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny,

A czy Was boli brzuszek ??:-( Bo raz na jakis czas mam tak jakby skurcz jakby przed @ i to mocniejszy, czasem raz na pare dni potem spokoj i znow np. wczoraj az mnie zgielo jakbym miala dostac potem po paru sekundach skurcz mija i jest spokoj...Martwie sie bo w 1 ciazy mialam czesto silne bole (skurcze) i przez to poszlam do szpitala w podobnym okresie (brak bylo jakiegos hormonu)
 
Kroptusia musisz sama ocenić ten ból i porównać z tym z poprzedniej ciąży. Może warto byś powiedziała o tym lekarzowi. Pozdrawiam:happy2:
 
Oj, wyobrazam sobie Twoj stres. Tym bardziej, ze w koncu Wam sie udalo. Chociaz moja przyjaciolka miala tez silne bole brzucha i wszystko bylo ok. Najwazniejsze, ze widzialas fasolke i wszystko jest ok. A podobno cysta na jajniku zostaje po cialku zoltym i powinna sie wchlonac, a jak nie to dostaje sie na wchloniecie jakies leki.
Jesli jednak masz mozliwosc pojechania do Polski i otrzymania lepszej opieki to skorzystaj. W koncu dzidzia jest teraz najwazniejsza.
Juz w wielu postach czytalam o opiece w UK i jestem w szoku, ze dopiero od 12 tygodnia zaczynaja sie przejmowac zaciazonymi.

Ja mam właśnie torbiel na jajniku po ciałku zółtym, tak jak piszesz powinna się wchłonąć, dostałam luteinę i w piątek idę do gina zobaczyć jak się ma ta torbiel.
Sachmecia a moze jest jakiś Polski lekarz tam na miejscu. Ja przy drugiej ciąży dostałam standardowo duphaston ze względu na pierwsze poronienie wiec myślę że nie jest to głupi pomysł żeby lekarza znaleść i zażywać po prostu duphaston. (myślę że polski lekarz Ci przepisze)

Dziewczyny,

A czy Was boli brzuszek ??:-( Bo raz na jakis czas mam tak jakby skurcz jakby przed @ i to mocniejszy, czasem raz na pare dni potem spokoj i znow np. wczoraj az mnie zgielo jakbym miala dostac potem po paru sekundach skurcz mija i jest spokoj...Martwie sie bo w 1 ciazy mialam czesto silne bole (skurcze) i przez to poszlam do szpitala w podobnym okresie (brak bylo jakiegos hormonu)


mnie boli czestem troszkę tak jak w okresie. Taki ból jest ok bo to macica się rozciąga ale jak bóle są silne to najlepiej idż do lekarza bo mogą być niebezpieczne. Dostaniesz środki przeciwbólowe albo rozkurczowe. Poza tym lepiej pójść do lekarza i dowiedzieć się ze wszystko jest ok niż zbagatelizować sprawę...

Rud_ka. Wg OM będąc ulekarza był to 6 tydzień 3 dzień. 6w3d
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam, ja idę do gin 19.01, już nie moge się trochę doczekać:-)
post_ptaszyna skoro piszesz, że słyszałaś serduszko w 6 tyg. 3dni to może i ja usłyszę bo to bedzie jakoś 6tydz. 6dzień :cool:
jak byłam pierwszy raz na początku 5 tyg to nie chciała mnie nawet zbadać, dała tylko ogólne badanie na krew, mocz i cukier i zaprosiła na za 2 tygodnie no więc idę, twierdziła, że jeszcze może być nie widać. No trudno poczekam, choć to strasznie trudne.

Szyszunka, dziękuję za sprostowanie z tymi ananasami, bo sama ostatnio jadłam ale takie z puszki i zaczęłam się zastanawiac co teraz:szok:, wielkie dzięki za rozwianie watpliwości
Pozdrawiam
 
Do góry