a ja właśnie zrobiłam wcześniej już wspominaną fasolkę po bretońsku i jak dzidzia spała przez cały dzień to teraz rewolucje mi odprawia w brzusiu - a ja tylko ja próbowałam, czy oby nie za mdła - chyba jej zasmakowała
piffka też bym się napiła, w poniedziałek miałam taką ochotę jak szłam do gina było tak gorąco że gdybym nie szła do lekarza to chyba bym wypiła małe po drodze hihihi a w lodówce mam karmi - wiem że to nie piwo i bez procentów, ale stało koło piffa więc może się dziś zaspokoję do tej fasolki
piffka też bym się napiła, w poniedziałek miałam taką ochotę jak szłam do gina było tak gorąco że gdybym nie szła do lekarza to chyba bym wypiła małe po drodze hihihi a w lodówce mam karmi - wiem że to nie piwo i bez procentów, ale stało koło piffa więc może się dziś zaspokoję do tej fasolki