reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2009

widze że nie tylko ja tu smakoszką rumu jestem :-D przynajmniej ktoś mnie rozumie bo w moim otoczeniu wszyscy się na hasło RUM krzywią.. a ja uwielbiam.. z colą i cytrynką.. mniami :-)

zachcianki tez mam, no obłędne poprostu, a jem za dziesięciu.. non stop coś młuce w papie :-D

a dzisiaj, po wczorajszej wizycie u gina, uznałam że torba do szpitala musi być gotowa.. no i już stoi spakowana i czeka na ten najważniejszy moment :-) tylko jeszcze szlafrok musze wyprać i wrzucić i smoczek i nakładni na cycusie wyparzyć i wrzucić.. no i kosmetyczkę skompletować :-)
u mnie z wieści to tyle że szyjka miękka i rozwarcie na opuszek palca :-) no i zaczynają skurcze nękać, delikatnie bolesne, jak na okres, ale dosyć mocno się brzunio napina.. i nieregularnie póki co..
 
reklama
Hej Laseczki,widzę ze wesoło dziś na forum:)Ja dopiero z łóżka się zwlekłam bo po wczorajszym dniu w pracy miałam wesołe bóle cała noc i pół dnia-na szczeście już siedzieć jakoś mogę ale z pracą sobie odpuszczam-i tak tylko do czwartku miałam być.Muszą sobie poradzić beze mnie...
Co do sexownych strojów to już majteczki na allegro zakupiłam i podkłady specjalne też-tym razem koszulki też będę miała przyzwoite bo końcówka września już upałów nie będzie pewnie.Po poprzednich porodach latałam w atłasowych mega krótkich na ramiączkach...a i tak mi gorąco było...Biustnika do karmienia jedynie nie mam ale wolę poczekać z zakupem do 1 nawału pokarmu bo nie wiem ile mi moje liliputy urosną jeszcze-narazie zA na C wskoczyłam:-)a pierwsze dni poradzę sobie ze zwykłym -najważniejsze żeby wkładki laktacyjne się trzymały:)
Lewatywka już nie jest obowiązkowa i w zadnym szpitalu nie mogą zrobić na siłę..warto poczytać o prawach rodzacej -wszystko jasno opisane:)
Prywatnie wam poradzę że lepiej zrobić sobie wdomu na spokojnie przed wyjazdem do szpitala-potem macie komfort psychiczny że przy parciu coś wam nie wyskoczy niespodziewanie;-)a często się to zdarza...
Wracam leżakować -niezbyt lubię tak leżeć ale nie chcę powtórki z rozrywki:-D
A herbatkę z liści zamówiłam wczoraj w aptece i zaraz małż mi przywiezie-mam cały słój miodu więc jakoś doprawię liściasty smak:)
 
dziewczyny mam zapytanko :?))położna prosiła żeby zakupic podkłady poporodowe....latałam po rosmanach i takich tam i nic, pani w aptece powiedziała że kobietki zakupują bella baby ale to są pieluszki dla dzieci....mega pieluchy:))nio to wziełam ale teraz sie zastanawiam czy to na pewno o to chodziło???


właśnie o te chodzi - tak mi powiedziała pani w aptece, ja kupiłam jeszcze podkłady na łóżko, bo też mam na liście
 
dokładnie:)))ale i tak największego stresa mam przed lewatywą:))) nie wiem jak oni to robią i wolę sobie nie wyobrazac ale juz uprzedziłam meża ze na ten czas napewno będzie musiał iść na spacerek:)))nie protestował:)))


mnie tez to przeraża , powiem tylko tak - za pierwszym razem czyli dodam lat temu wyglądało to w ten sposób, że musiałam wypiąć dupę(sory) w kiblu a pani pielęgniarka wykonała resztę , potem kazała mi tam zostać a sama wyszła( na szczęście)- strasznie poniżające, no ale co zrobić
 
A ja bym sie napila takiego zimnego piwka ze szronem :tak: niby cos tam w ciazy mozna ale wole juz teraz nie ryzykowac bo jakbym rodzic zaczela to by pomysleli jakas pijaczka ;-)
Mi sie dzis jakos slabo zrobilo i tak niedobrze ze musialam sie polozyc...
Jakos mi dzis brzuch twardnieje jeszcze tak nie mialam skurczy nie czuje ale moze tak twardniec bo wlasnie mam skurcze o ktorych nie wiem??? jak leze i siedze to mieciutki ale jak wstane to jak kamien sie robi :confused:
 
A ja chyba bede musiala sie zdac na mega podpaski... bo podkladow znalesc nie moge tu.. a na materac tez by sie przydalo hm... bo po pierwszym porodzie, to ja jak fontanna.,... :-D:-D:-D Hmmm musze intensywniej szukac...:cool2:
 
Ja tez kupilam jako podklady te niby pieluchy dla dzieci niby w szpitalu daja ale podejrzewam ze to jak legnina wyglada no i nie chce w razie czego chodzic i sie prosic wiec wole swoje. A wy bierzecie staniki do karmienia do szpitala?? bo w necie czytam ze trzeba ale tez slyszalam ze w szpitalu zabraniaja zeby byl "przewiew"
 
Liiviia- mi się też chce takiego zimnego piwka z pianką....zaraz się oślinię chyba:sorry2:. Na dodatek dziś wybieram się na babskie spotkanko z koleżankami- i one pewnie będą sączyć..a mi pozostanie woda mineralna albo soczek:dry:. Ale tak jak piszesz- to już patologia by była...;-):-D
A tak wogóle to zła jestem. Bo jeść mi się znów chce:wściekła/y:. Nie wiem co mnie teraz opętało ostatnio-już taki spokój miałam z tym jedzonkiem. A teraz jak mi się ssawka włączy to koniec:wściekła/y:.
AAAaaa..i wpłynęłyście mi na ambicję- to, że mogłabym siedzieć i NIC nie robić to mi się nawet podoba..ale pakowaniem torby do szpitala...własnie mój szlafrok się pierze:-D. Także UWAGA! Wielkie pakowanko zaczynam...hihih;-). Ups! żebym tylko nie zapomniała włożyć tych sexy majciochów do torby....;-)
 
liiiviiia i znow pierwsze slysze,zeby staniki do szpitala byly potrzebne.. i to jeszce specjalne do karmienia.. Ja nie biore.. po doswiadczeniach wiem,ze lepiej bez :-D
 
reklama
ja tam stanik mam spakowany tylko na wyjście bo w szpitalu nie mam zamiaru zakładac. i tak bede co jakis czas rozpinala piżame zeny karmic to po co :)jak poprzednio leżalam w szpitalu to nie mialam stanika w ogóle. chodziłą doradca laktacyjna i sprawdzala jak sobie radze z odciaganiem mleka wiec bym sie tyko denerwowala ze stanikiem:tak:
 
Do góry