reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2009

Dziewczyny,zauważyłyście,że już są kwietniówki 2010??:-) Tak akurat jakoś mi to wpadło w oko,bo pamiętam,że "na tapecie" były kwietniówki 2009,kiedy my byłyśmy te "świeżynki".:-D:-D Oj leci czas strasznie....Byle do końca sierpnia i będzie nasz miesiąc:-) Zresztą pewnie część z nas rozpakuje się jeszcze w sierpniu,a z kolei inne zahaczą nawet o październik.;-)
Jest dopiero 21:00,a mnie już łapie na sen.:no: Może jednak uda mi się dzisiaj w miarę wyspać...Coraz bardziej nie lubię nocy, bo nigdy nie wiem,czy dane mi będzie pospać,czy może leżeć i gapić się w zegarek.:wściekła/y::wściekła/y:
No nic,zmykam pod prysznic i do łóżeczka. Może jak coś poczytam,to mnie zmorzy.:-) Dobranoc.
 
reklama
Widzę, że dzisiaj tak jedna po drugiej sie wszystkie odmeldowujemy.
Oj ostatnia noc faktycznie musiała być ciężka. Śpijcie dobrze i bez zadnych nieprzyjemności :)
a jutro wszystkie wstaniemy rześkie i wyspane.
Dobrej nocki...
 
Oj tak, nie dosyć że trzeba pewne miejsce odwiedzać przynajmniej 2 razy w nocy, przy przekręcaniu też pobudka to na dodatek w nocy u mnie niezła burza była. Kolorowych wszystkim :-)
 
A moze przednie a nie przodujace ? To roznica... bo jakbys miala przodujace bylabys raczej pod specjalna opieka.. i cesarke i te sprawy.. Ja mam przednie i tez sie przestraszylam,ze to przodujace.. ale to nie to samo. Roznica jest bardzo wielka !! ;-)


nie, dokladnie pamietam ze mowil o przodujacym... ale wyczytalam dzisiaj ze istnieje mozliwosc cofniecia sie takiego lozyska (co moglo przeciez nastapic, tylko ze ja zapomnialam w ogole o tym calym lozysku z doktorem pogadac), a jesli nie to trzeba liczyc sie z cesarką.. napisane bylo tez ze czestym objawem jest krwawienie -a ja sie dziwilam dlaczego lekarz ciagle mnie o nie pyta... (na szczescie u mnie nie bylo)... no i seks jest zabroniony .. (ja mam owy zakaz)... takze nie ma tu pomylki... W szpitalu tez lezalam -2 razy, z tym samym wypisem -poronienia zagrazajacego.... :confused::-(

wiecie co... moja mala nie rusza sie dzis tak intensywnie jak codzien... a skurcze znowu sie pojawily... stres mam coraz wiekszy.... popoludniu spakowalam nawet torbe do szpitala...

ps kasiunia... to badanie przeplywow jest takie samo w wykonaniu (przynajmniej dla nas ciezarnych) jak usg... lekarz robi mi je za kazdym razem gdy jestem na wizycie... a przy dojrzalym lozysku powinien Tobie to robic, bo tu przeciez chodzi o to by dzidzius byl zdrowy, a nie niedotleniony np Jednak sadze ze wie co robi i nie powinnas sie tak zamartwiac..
 
Dziewczyny do którego tygodnia ciązy można jeździć poza miejsce zamieszkania.
Miej wiecej co 2-3 tyg jeżdżę do rodziców do Lublina (ok 160 km od Wawy) i tak sie zastanawiam kiedy zaprzestac tych voyage'y?
 
Heloł :-)
Witam w ten piękny rześki poranek :-D Ale ulga, dziś nieco chłodniej się zapowiada, rześkie powietrze mi od samego rana do sypialni wlatuje, ahhh, aż chce się żyć... i oddychać..:-D
Nawet noc dziś przebiegła jakoś mało problemowo, tylko 2 razy na tabletkę mnie budzik obudził, poza tym spałam jak dziecko :tak:
Wczoraj wieczorem mnie jakaś hormonalna chandra nawiedziła, poryczałam się zupełnie bez powodu, mężuś nie wiedział, co ma ze mną robić, przez łzy nawet śmiać mi się z niego chciało, taki nieboraczek.....
Byle do września.....:dry:
 
Dziewczyny do którego tygodnia ciązy można jeździć poza miejsce zamieszkania.
Miej wiecej co 2-3 tyg jeżdżę do rodziców do Lublina (ok 160 km od Wawy) i tak sie zastanawiam kiedy zaprzestac tych voyage'y?

Wydaje mi się, że dopóki czujesz się dobrze i na siłach to możesz jeździć bez przeszkód. Choć z drugiej strony - lepiej dmuchać na zimne. Nie ma chyba żadnego przepisu, kiedy możesz jeździć a kiedy nie, jesteś dorosła i Ty odpowiadzasz za siebie i swoje dzidzi.
 
Witam witam.:-D:-D:-D
Jak samopoczucie po kolejnej nocy?? Wyspane?? Bez twardniejących brzuszków?? jakie plany na dzisiejszy dzień??
Ja dzisiaj dla odmiany po wczorajszej nocy spałam spokojnie i całkiem nieźle. tylko pogoda u nas za oknem mało zachęcająca do wstawania bo mokro od rana. Dzisiaj w planach dokupić reszte drobiazgów do torby do szpitala...jutro spotkanie z położna więc chyba zaczne tez się zastanawiać nad planem porodu i zrobię jakąś liste pytań bo znowu dzisiaj rodziłam we śnie i jakas taka nakręcona jestem. :angry:
Co sądzicie o znieczuleniu?? Tutaj w szkocji niby jest spory wybór i za darmo dlatego chcę spokojnie to sobie przemyśleć.:tak::tak:
I gdzies nam Michasia zginęła...mam nadzieję, że z nia wszystko ok :)
Miłego wstwawania i pyszego śniadania :):-):-):-):-):-)
 
reklama
Aaaa...Rud ka , Elinek ma rację. Myslę, że jesli wszystko jest ok to i Ty sie czujesz na siłach to nie ma zadnych przeciwskazań...ale nic na siłę. Jeśli nie masz ochoty lub czujesz się zmeczona to lepiej odpuścić...
 
Do góry