reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2009

a może nowy temat? piosenki i wierszyki tak w celu przypomnienia sobie :-) nie mówię że teraz - lepiej jak się rozsypiemy :-) teraz puki co jesteśmy na etapie przygotowań :tak:
 
reklama
dobry pomysł soyyo:tak: ja znam jedną kołysankę tylko ale tekst bo tytułu niestety nie pamietam to się potem pochwale :tak: teraz mi sie przypomniala własnie. wylęgła sie nagle z ciemnych zakamarków moich fałdek mózgowych:happy2:
 
Witam wszystkie wrześniówki:) Nie wiem jak ja nadrobię te wszystkie posty...

Dzisiaj nas wypuścili bo okazało się że wyniki 5 posiewu są już dobre:) i wybiliśmy tą głupią bakterię i już nie zagraża małemu:) Napatrzyłam się tyle na patologii że mam dosyć a sama bym miała bardzo ciekawie bo przy sobotnim rannym zastrzyku miałam początek wstrząsu anafilaktycznego i było ciekawie ale na szczęście skończyło się dobrze dzięki szybkiej interwencji. Okazało się że stopniowo musiałam się uczulać na jakiś składnik tego antybiotyku i coraz gorzej się czułam aż w sobotę rano przy podawaniu poczułam jakby ktoś mi do żył wrzątek wylał i jakby przesłonił mi całą prawą część ciała zakryło mi oko i w uszach nie szumiało i piszczało i zaczęłam się trząść i pocić jakby ktoś mi odkręcił kurek podskórny. Na szczęście było minęło... Po tym zmieniono mi antybiotyk i później tylko byłam strasznie słaba jak zresztą do tej pory. Dalej mam leżeć i uważać na siebie. Dawka fenoterolu zwiększona, krążek dobrze się trzyma, anemia już powoli odchodzi.
Mały tydzień temu ważył 2500:) i daje nieźle popalić, ciągle kopał w głowice od ktg:) Cieszę sie że jestem już w domu i wracam nadrobić przytulanie do męża:)
ojj ale musiałaś się tam namęczyć. wiem jak to jest niestety. ale się cieszę, że już wróciłaś i jest wszystko ok :happy2: teraz dużo odpoczywaj:happy2:
 
Ja wchodzę nieraz na youtube i tam w wyszukiwarce zadaję pioseneczki z moich lat dzieciństwa....fasolki, natalka kukulska itp.....śpiewam sobie i Dzidzi:-D:tak:. A co najśmieszniejsze mój M dołącza się wtedy do mnie;-).
 
A tak wogóle- to może się powtórzę- ale strasznie się cieszę, że istnieje takie forum i że jesteście tu WY:tak::-). Możemy wspólnie popłakać, pocieszać się, wymienić doświadczeniami, poplotkować itp. Naprawdę SUPER!!!:-D:-D:-D Buziaki dla Was Kochane!
 
elinek: Ja mam to szczęście że moja mama jest nauczycielka w przedszkolu i zawsze śpiewała mi mnóstwo fajnych piosenek, ale ja jeszcze osiemnastoletni "dzieciak" jestem to pamiętam. ;-) Mam poza tym od niej mnóstwo płyt z fajnymi piosenkami.
Polecam Wam fajna stronke z piosenkami BabyRadio.pl Pierwsze Radio Dzieci - Strona główna :tak:
Ah niech ten dzień się już skończy!:-( :-(Mam dosyc siedze cały dzień i sie nudzę. :wściekła/y:Rodzice na działce i tam też nocują, mój Łukasz w pracy, a potem na noc jedzie do mamy i wraca dopiero jutro rano. Nie mam co robić. :zawstydzona/y:Komputer, książka, kompter, książka. Niech już będzie jutro. Strasznie tęsknie za moim chłopakiem. Nie widzieliśmy sie raptem jeden dzień ale akurat dziś przez ciąże wypada mi płaczliwy dzień i tylko bym szlochała. :sad::sad:Nie mam się do kogo przytulić ani nic. Położę się wcześniej spać. Dobrze że mogę chociaz się Wam wyżalić.:blink:
 
a ja stanowczo się do tego dołącze:tak: dobrze mieć taki swój kawałek nieba, gdzie mozna się podzielic wszystkim z innymi i nikt nie jest wyśmiany a jeden drugiego wspiera:happy2:

ja się postaram znaleźć Was na nk ale jeśli kogoś nie zaproszę to nie obrażać się:-) znaczy, że nie byłam w stanie Was znaleźć ale mój identyfikator to √ιק Patrycja Ślesińska √ιק z Rudy śląskiej :) jakby ktoś chciał mnie znaleźć
 
Ostatnia edycja:
wiecie co? jakaś padnięta jestem, miałam pełno werwy i nagle mnie siły opuściły, M mnie wkurza i jeszcze sobie grę włączył, może to ta pogoda połączona z piątkiem a przede wszystkim chyba to że byłam nastawiona że dziś będę miałą wizytę u gin a odwołana została, jutro za to idę do obcego gina - za Alex - też chcę już jutra :tak:
 
noo ja mojemu dam grę jak przyjedzie:wściekła/y: też kupił tego x-boxa i grał cały czas jak był tutaj bo twierdził, ze musi się nagrać nim wyjedzie do pracy. a teraz nawet płyty nie dostanie do ręki za to co mi nerwów narobił.. :wściekła/y: do pieluch a nie do gry :tak:
 
reklama
Mój to ma kręćka na punkcie world of warcraft.:dry: I też mi się tłumaczy że gra teraz bo jak się Rysio urodzi to nie będzie miał czasu. Eh, ale tak to jest że każdy facet ma swoją zabawkę od której go nie odciągniemy.
Dobra kochane, ja wyłączam komputer i kładę się do łóżka. Poczytam trochę, może cos w telewizji jest i idę spać. Do jutra.:blink:
 
Do góry