reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2009

Ja może jutro się dowiem ile waży moja córcia,bo wizytę.Te Wasze Bąbelki naprawdę duże bo koleżanka urodziła w czwartek w 39 tygodniu dzieciątko z wagą 2600.Ale to u każdego inaczej.

U nas dziś nareszcie chłodno w nocy była straszna burza:szok:.Ale ponieważ ja mało wychodzę to jak dla mnie pogoda nie ma większego znaczenia.

Miłej niedzieli!!!
 
reklama
dziewczyny, melduje sie tylko....
z zakopca wrócilismy, ale niestety nei mam netu.... teraz uciekłam na chwile do meza do pracy - ale zaraz musze stąd spadac... jutro jakis gosciu przyjezdza naprawic awarie.

buziaki!
 
syla28 tak trzymaj, zaciskaj nóżki, już niewiele zostało :)
U nas wczoraj była burza popołudniu i od tamtej pory leje i leje. Ale mnie to cieszy, bo przynajmniej powietrze się oczyściło i jest czym oddychać :)
I dobrze, bo dziś się wyjątkowo paskudnie czuję, w tym upale bym chyba tego nie zniosła. Albo mi się mała jakoś dziwacznie rozpycha, albo mam jakieś skurcze, nie bardzo umiem to rozpoznać. Coś mi się w każdym razie w brzuchu dzieje i nie jest to bardzo przyjemne, do tego brzuszek twardnieje mimo fenoterolu, w lędźwiach mnie strzyka i ogólnie jest parszywie. Myślicie, że powinnam się zacząć martwić?
 
A do tego wszystkiego jestem dziś sama w domu, M musiał wyjechać, teściowie też gdzieś wybyli, jakby co, to jestem skazana na siebie, miodzio...
 
syla28 dzielna kobietko super ze dalej dzidzia w tobie jeszcze troszke jeszcze troszke... :-)
elinek hmm nie wiem jak to jest ze skurczami u innych bo nie wiem czy kazda czuje skurcze tak samo, ja jak mialam skurcze to bolał konkretnie sam dól macicy, ale moze to faktycznie malenstwo tak cie sie rozpycha, albo fenoterol tak dziwnie dziala ? nie mysl o tym ze sama jestes w domu zebys nie zaczela pankowac. zrob sobie pelen relaksik moze jakas odprezajaca letnia kapiel i dobry film ? rozpieszczac sie trzeba bo od wrzesnia pelna para do opieki nad bobaskiem ;-)
 
Hello heloo! :rofl2:

Syla no super,ze jest super !

Ja tak patrze na te nasze suwaczki, i tak jakby termin im sie konczyl powoli... ehhe tylko patrzec jak bedziemy meldowac nasze dzieciaczki! :-D
 
Hello

A tak apropo's meldowania narodzonych dzieciaczków to warto by było już utworzyć takie forum. Nigdy nie wiadomo kiedy zaczniemy rodzić a miejsce na wpisy będzie już gotowe.Jako mama przyszłych bliźniaków mogę się wszystkiego spodziewać więc warto bym miała się gdzie w razie czego pochwalić - ale jak narazie cały czas jesteśmy w dwu to znaczy trójpaku ;-)
 
reklama
Cześć i Czołem Wrześnióweczki U mnie weekendzik minął bardzo sympatycznie:tak:Dziś wybraliśmy się na wycieczkę do Karpacza i było bardzo sympatycznie:tak:Dobre jedzonko i świeże powietrze, a tego Nam teraz trzeba w dużych ilościach:-)
 
Do góry